Czy któraś z Was miała podobny problem z cyklem?

Moni nigdy nie robilam owulacyjnego zamiast ciazowego,ale skoro byla jakas @ to nie ma chyba szans na fasolke.Jak nie dostaniesz teraz @ to bedziesz wiedziec...a na razie daj sobie na luz. Mysle ze 7 dc to za wczesnie i chlopaki nie mogly az tyle przezyc!Ja mam takie cykle i sie nie martwie ... pierwszego dnia jakby kurek odkrecili ,a 2 i 3 to juz normalnie a 4 wkladki stringi biore i nic sie wielkiego nie dzieje...

Ale wątpię, żeby dwa dni @ (1 - normalny, 2 - lekkie krwawienie) i dwa dni niewielkich plamień to normalne? :o
Kochaliśmy się 7dc, owu przypadła niby 16dc, potem przytulanko dzień po owulacji z gumką. Więc wykluczam ciążę ale tak się dziwię tymi moimi cyklami, że dzisiaj zrobiłam sobie test owulacyjny (ciążowego nie miałam). W miejscu drugiej kreski pojawiła się dosłowna mgiełka. Poziom pik LH w moczu jest ponoć przez cały cykl i uważam, że jeśli faktycznie byłaby to ciąża to nawet test owu byłby bardzo mocny. Czy mam rację?

Moni@ ja pomimo ze antyki odstawilam juz prawie 4 lata lemu to @ mam dokladnie taka sama jakbym dopiero co odstawila.Poprostu juz tak teraz bedziesz miala i to jest normalne.ja tez mam teraz 2 dni a poźniej plamie tylko ze wkladka malutka wystarczy. Grunt zeby cykle byly regularne i byla owu!

To ja mam takie pytanko:
Pigułki brałam bardzo długo (Mercilon, Mervalon, Microgyron, Cilest 2 misiące - razem ok 8 lat) - potem starałam się z mężem o dzidziusia, badałam tempkę. Wykresy miałam niby wzorowe (w ciąże być może nie zaszłam z jego "powodu" - kiepskie nasienie).
Po rozwodzie brałam znowu Cilest (ok pół roku) i odstawiłam. Chcę aby mój organizm się wyregulował. Teraz wykresy mam bardziej zębate ale wydaje mi się że jajeczkuję (FF zaznacza owu, czasami ją czuję).
Pytanie jednak brzmi - @ jest bardzo dziwna. Tzn krótka. Kiedyś miałam krótkie cykle i bardzo obfite. Teraz "indiańce" trwają dwa dni i około dwa, trzy dni plamień. Czy to jest normalne? Oczywiście byłoby super gdyby ta zmiana pozostała, ale zastanawiam się czy to normalne, że jako nastolatka inaczej przechodziłam @ i teraz też jest inaczej.
Co Wy na to?

Nie koniecznie moze to miec zwiazek z II faza cyklu,aczkolwiek niewykluczone.Jeśli nadal cykle beda trwały tak długo(po dostawieniu progesteronu) warto by bylo przebadawc sie hormonalnie(prolaktyna- jej podwyzony poziom moze spowodowac cykl bezowulacyjny albo moze nie peknac pecherzyk; estradiol i fsh)Zycze powodzenia i mam nadzieje,ze nie dojdziesz do etapu badania hormonów i wszystko sie ustabilizuje.

Witaj agatka D.Ja mam też nie regularne cykle, miesiączkuje co 40 dni.powiedziałam to mojemu lekarzowi on mi dał luteine biore juz drugi cykl po 3 tebletki dzinnie od16 dnia cyklu do 25 dnia cyklu,okres przyspieszył się o jeden dzień w tym miesiacu ale radze sie zgosic do lekarza napewno da ci coś na uregulowanie cylku niema co sie przejmować głowa do gury pozdrawiam :)

Ja po odstawieniu Microgynonu nie dostawałam wcale miesiączki i brałam Luteine.Nie dochodziło u mnie do jajeczkowania.Nie wiem jak długo trwałoby leczenie bo po 6 mieisącach zaszłam w ciążę,ale nie mam pewności że wszystko by się już unormowało.Teraz jestem 9 tyg po porodzie nie karmię i czekam na 2miesiączkę.Po tabletkach organizm mógł się rozregulować najlepiej przejdz się do lekarza.