• caradura odsłony: 11093

    Czy USG w nadmiarze może szkodzić?

    Prenatalne badanie ultrasonografem dotychczas uważano za zupełnie bezpieczne. Teraz okazuje się, że jeżeli wykonywać je bez umiaru, to może mieć ono negatywny wpływ na formujący się mózg płodu - ostrzega "Rzeczpospolita".Tak wynika z najnowszych eksperymentów przeprowadzonych przez naukowców z amerykańskiego Uniwersytetu Yale.Neurobiolodzy udowodnili, że nadmiar ultradźwięków może zmylić komórki nerwowe, które w okresie płodowym życia dziecka wędrują poprzez mózg wzdłuż ściśle ustalonych szlaków, by zająć przeznaczone im pozycje. Eksperymenty przeprowadzono na myszach.Wyniki nie oznaczają, że należy zaprzestać badań prenatalnych wskazanych z medycznego punktu widzenia. Ale nie można wykonywać badań USG, dla których jedynymi wskazaniami są kaprys matki i jej gotowość do uiszczenia zapłaty - pisze "Rzeczpospolita". (PAP)http://media.wp.pl/wiadomosc.html?kat=9911&wid=8452284

    Odpowiedzi (39)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-09-18, 16:10:45
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
anqa 2010-09-18 o godz. 16:10
0

Uważam że ile kobiet tyle opinii, ale osobiście jestem za ograniczoną ilością usg bo po co narażać maleństwo na jakieś choćby minimalne niebezpieczeństwo rozumiem, że przy ciążach zagrożonych ta potrzeba kontroli jest uzasadniona choć z drugiej strony w takich sytuacjach też należy być ostrożnym

Odpowiedz
Path_24 2010-09-18 o godz. 14:47
0

Pysia napisał(a):Kiedyśwo ogóle nie było usg i wiele ciąż niestety nie doczekało momentu urodzenia. Ja miałam usg robione 6 razy podczas ciąży. I wcale nie uważam, ze to dużo. A gdy ciąże sązagrożone to lepiej żeby było wiadomo co sie dzieje
Ja miałam robione usg podobnie jak Pysia, dosyć często - ciąża była od początku zagrozona, przyznam , że gdy lekarz robił mi usg czułam się bardziej spokojna gdyż wiedziałam co na bieżąco dzieje się z dzieckiem.

Odpowiedz
babinka 2010-09-17 o godz. 18:54
0

jestem w ciąży po IVF i USG mam robione co 3 tyg. Uważam, że ginekolodzy robiący tego typu zabiegi są na prawdę wysokiej klasy specjalistami z dużo większą wiedzą niż lekarz w przychodni osiedlowej. Dla tego wierzę, że interesują się najnowszymi wynikami badań naukowych i gdyby były racjonalne przesłanki o szkodliwości USG to robili by je rzadziej. Inna sprawa, co mogą wykazać wyniki badań za jakiś czas ale żyjemy dzisiaj i musimy się kierować wiedzą dzisiejszą. Inna sprawa, że pewnie też troszkę naciągaja mamy które tyle czekały na swoje dzieci i teraz wolą chuchać i dmuchać na wszystko

Odpowiedz
Gość 2010-09-15 o godz. 18:38
0

A ja jestem w 26 tygodniu i miałam do tej pory 4 USG.
Teraz lekarz podejrzewa cukrzycę ciążową. Będą mi robić dokładniejsze badania, w tym również kolejne USG.
Jak spytałam mojego lekarza czy to nie zaszkodzi dziecku, to mi powiedział, że robi się co najmniej 3 USG w ciąży a jeśli trzeba to nawet co tydzień. Poza tym wszystko co robią, to jest dla dobra dziecka, a jeśli muszą coś zrobić, co zaszkodzi dziecku, to o tym mówią matce.
A na USG dla własnego widzimisię na pewno bym nie poszła.

Odpowiedz
Gość 2010-03-13 o godz. 13:55
0

a ja jestem za częstszym usg niż te 2-3 razy w całej ciąży. Mateusza urodziłam w 36tc z niską masą urodzeniową (1920g). W ostatnich tygodniach porobiło się coś z przepływami pępowinowymi i nic o tym nie wiedziałam. czułam się ok. w trakcie porodu lekarze przyjmowali "dziecko niespodziankę". brakowało właśnie aktualnego usg (ostatnie miałam z 28tc). całe szczęście że moje dziecię jak poczuło, że nic lepszego nie dostanie tam w brzusiu, postanowiło walczyć o swoje życie i sobie wyjść, a ja że trafiłam do IMiDz.
gdyby było zrobione jeszcze w tzw. międzyczasie pewnie udałoby się problem wychwycić i zaradzić, a ja ciążę bym donosiła i urodziła większego dzidziusia.
teraz na pewno jeśli lekarz nie będzie proponował, ja będę sie starała o częstsze skierowania, szczególnie w drugiej połowie ciąży.

Odpowiedz
Reklama
Ania 2010-03-09 o godz. 17:31
0

Wracam do tego teamtu bo czytalam ostatnio ciekawy artykul. A wiec pierwsza sprawa Autysmu stanela przed sadem. Rodzice oskarzali ze to przez szczepionke MMR, naukowcy sie zgadzaja ze to nie od szczepionki ale badaja inne rzeczy w tym USG.

Odpowiedz
AneczkaF 2009-05-21 o godz. 15:38
0

Ja tez uwazam ze co za duzo to nie zdrowo.
Ja mialam usg chyba na prawie kazdej wizycie ale to z powodu torbieli. I to ona byla dluzej podgladana niz dziecko, jak nie bylo potrzeby lekarz to nawet nie dal sie namowic jak ja prosilam ze chcialbym zerknac na dzidzie.
Raz zrobilam sobie nadprogramowe USG bo barzo chcialam zobaczc jak wyglada Majeczka i zrobilam 3D .

A co do nowinek ze czeste USG moze szkodzic uwazam ze moze byc w tym troche prawdy, ale tego dowiemy sie pewnie za kilka lub kilkanascie lat.

Odpowiedz
Ania 2009-05-21 o godz. 06:02
0

magduś napisał(a):zdrowe jakUSG jest badaniem nieinwazyjnym i całkowicie bezpiecznym...
Ja miałam robione co 3 yygodnie przez całą ciążę,a moje dziecko jest ryba..kwestia podejścia,lekarza,informacji na ten temat...
a pani doktor gdzie konczyla medycyne? przepraszam nie moglam sie powstrzymac

ale tak na powaznie teraz jest zdrowe ale co moze byc za 20 lat to nie wiemy\, medycyna tego jeszcze nie wie ale dopiero moze wiedziec takze caly czas tutaj chodzi po co ryzykowac i przesadzac

jest takie stare przyslowie co zawsze sie sprawdza "co za duzo to nie zdrowo" i taka jest jendak prawda


Magdus i tak jeszcze jedno a co lekarz mial mowic jak dowodow nie ma ze szkodzi to lepiej kasowac co 3 tyg po 100zl jak nie wiecej. Mama zadowolona bo oglada dziecko i lekarz zadowolony bo kase robi.

Odpowiedz
Pysia 2009-05-20 o godz. 22:26
0

Kiedyśwo ogóle nie było usg i wiele ciąż niestety nie doczekało momentu urodzenia. Ja miałam usg robione 6 razy podczas ciąży. I wcale nie uważam, ze to dużo. A gdy ciąże sązagrożone to lepiej żeby było wiadomo co sie dzieje. Właśnie po to jest to badanie. Uczucia matki swoja drogą, bo zazwyczaj matka czuje, ze dzieje sie coś złego. Ale samo odczuwanie nei pomoze. Czasem trzeba użyc do tego nauki.

Odpowiedz
magduś* 2009-05-20 o godz. 20:12
0

USG jest badaniem nieinwazyjnym i całkowicie bezpiecznym...
Ja miałam robione co 3 yygodnie przez całą ciążę,a moje dziecko jest zdrowe jak ryba..kwestia podejścia,lekarza,informacji na ten temat...

Odpowiedz
Reklama
Eire 2009-05-20 o godz. 12:24
0

kiki26, no dobrze ale zakładając,że nie jest to ciąża pozamaciczna i dowidujesz się,ze w 7-8 tc serduszko nie bije to co wtedy przecież nie jesteś w stanie nic zrobic poza zabiegiem. Poza tym usg w celu sprawdzenia czy serduszko bije ok ale robić usg w 5 tc tylko po to aby zobaczyc pecherzyk to przesada. Oczywiście cały czas chodzi mi o zwykłą, natualną ciąże a nie tak jak Twoja po IVF.


poza tym ja nie neguje tego badania bo oczywiscie jest potrzebne tylko uważam,że wiele kobiet robi ja za często i go poprostu nadużywa. ale ich zdrowie i ich dzieci

Odpowiedz
Gość 2009-05-20 o godz. 11:57
0

Eire ale usg pomiedzy 5-7 tc moze wykazac np ciaze pozamaciczna, ktora moze nie dawac zadnych objawow negatywnych, a im dluzej taka ciaza sie rozwija tym wieksze ryzyko dla matki, takze jak najbardziej jest potrzebne.

Odpowiedz
Eire 2009-05-20 o godz. 10:16
0

to oczywiste,że dzięki usg można uniknąć wielu kompliakcji ale przecież w przypadku usg robionego miedzy 5-7 tc nawet jeśli coś jest nie tak to i tak nic nie można poradzic poza podaniem progesteronu. poprostu nie powinno się przeginać ani w jedną ani w drugą stronę.

Odpowiedz
caradura 2009-05-20 o godz. 02:08
0

wydaje mi się, że niektóre dziewczyny nie do końca zrozumiały.
nie chodzi o to, żeby całkowicie zrezygnować z usg, bo każda wie, że to potrzebne i czasem trzeba zerknąć, co u maluszka.
chodzi raczej o takie cotygodniowe podglądanie, bo mamusia chce.
dokładnych badań, na ludziach, nie ma - fakt. ale jakiś sygnał jest, że może być coś nie tak, więc jak mówi Ania, po co ryzykować?
nie wystarczy wtedy, kiedy lekarz zaleci?

Odpowiedz
Ania 2009-05-19 o godz. 19:35
0

Nic nie wykazano narazie..........zobaczymy co bedzie za 10 lat.

Ja nie rozumiem po co ryzykowac. Tak samo bylo z papierosami, kiedys nei szkodzily i byly super teraz 50 lat pozniej wiadomo ze powoduja raka, wady serca i jeszcze inne choroby.

DLa potrzeby czeste USG rozumiem bo mus to muz ale dla mojego widzimisie zebym sobie mogla poogladac to glupota.

Odpowiedz
karolkam 2009-05-19 o godz. 18:08
0

Kolejna nowinka będąca doniesieniem grupy naukowców chcących zabłysnąć. Od wielu lat badano już wpływ ultradźwięków na płód i nic nie wykazano...Ja w ciąży miałam usg robione na każdej wizycie i nie płaciłam za nie dodatkowo-więc nie można oskarżyć mojego lekarza o naciąganie.Moja córeczka rozwija się świetnie i zdecydowanie nie ma problemów z głową...Myślę że do tego trzeba podejść z dystansem i nie popadać w paranoję. Dzięki USG można kontrolować czy wszystko dobrze się rozwija i w razie czego interweniować i to jest zdecydowana zaleta tego badania.Może gdyby się pod aparatem do USG leżało całą dobę to coś by się mogło wydarzyć ale takie krótkie podglądanko...nic nie zaszkodzi

Odpowiedz
Nelly 2009-05-19 o godz. 12:39
0

Kiki to zrozumiale USG pozwala kontrolowac czy wszystko jest ok.
ja do 12 tyg tez mialam 2 USG , a do konca ciazy jeszcze 3
Jesli jest koniecznosc to trzeba robic USG
moja kolezanka chodzila prywatnie do lekarza i na kazdej wizycie robil jej USg czyli co 4 tyg. NIe bylo zadnych wskazan do robienia USG po prostu wiecej placila za wizyte
nie ma chyba zadnych danych na temat szkodliwosci USG dla dzieci, to sa chyba tylko spekulacje

Odpowiedz
Gość 2009-05-19 o godz. 11:54
0

Ja do tej pory mialam 2 usg, a do 12 tygodnia bede na usg jeszcze dwa razy. Moja ciaza jest po IVF i chociaz lekarka mowi ze zasadniczo ma byc traktwoana jak ciaza fizjologiczna bo wszystko jest ok to usg jest jedyna forma sprawdzenia czy wszystko jest w porzadku. Tez uwazam ze poki co usg przynioslo wiecej korzysci niz zlego, bo czy sa jakies badania potwierdzajace te teorie??? Czy jakies dzieci faktycznie ucierpialy z powodu czestych usg w okresie prenatalnym???
Bez przesady...

Odpowiedz
e-milka 2009-05-19 o godz. 00:28
0

JA mialam chyba cztery nadprogramowe usg, ale nie z powodu mojego widzimisie, a z powodu otrzymania blednych wynikow badan, ktore mogly wskazywac na wade genetyczna, a potem jeszcze z powodu podejrzenia hipotrofii...Ktore tez sie nie potwierdzilo. :D
Generalnie niekompetencja lekarzy sprawila, ze robilam sporo usg i stracilam mnostwo nerwow ( i kasy..;))w ciazy..

Odpowiedz
saaandraaa 2009-05-18 o godz. 22:30
0

dowiedzialam sie (niestety po tym jak urodzilam), ze podczas normalnie przebiegajacej ciazy wystarcza 3 usg
jednak lekarze lubia wyciagac forse... (u mnie co 4 tygodnie, a pod koniec co 3 - 100zł)
i tak dla zabawy dodam, że 3 razy ktg (50zł) chociaz moja ciaza byla bez zastrzezen i dziecko tez (10 pkt w skali Apgar, waga ok)
w duzym stopniu jest to tez widzimisie rodzicow, no ale trudno sie dziwic, bo sama wiem jaka radoscia bylo dla mnie ogladanie nozek, raczek i sluchanie serduszka... ale chyba zdrowie i bezpieczenstwo dziecka wazniejsze

Odpowiedz
Pliszka 2009-05-02 o godz. 21:42
0

ja załapałam się na darmowe #D w Warszawie na Sadybie tam gdzie mówiła pari

Odpowiedz
Gość 2009-05-02 o godz. 20:12
0

Ja już miałam 3 usg robione - 2 jednego dnia w 5 tygodniu (pierwsze zrobione przez lekarkę idiotkę, która widziała tam jakieś ciążę pozamaciczną, torbiele, które potem okazały się ciałkiem żółtym; drugie już u dobrego specjalisty), a trzecie na koniec 7 tygodnia. Mój lekarz też twierdzi, że nie można przenosić doświadczeń z myszek na ludzi i widzi więcej korzyści niż jakichkolwiek szkód - a badania USG robi już kilkadziesiąt lat.

Odpowiedz
Panna Cz. 2009-04-22 o godz. 10:31
0

w wawie na sadybie w jakims centrum w lipcu byly dni ciazy i mozna bylo zrobic usg za free, 3D i inne , szkoda ze juz rok w ciazy nie jestem lol

Odpowiedz
miu miu 2009-04-22 o godz. 01:59
0

Hala napisał/a:
No ja słyszałam, ze w USA można w centrach handlowych robić sobie USG i ponoć panie chodza codziennie oglądac swoje maluszki

ja o niczym takim nie slyszalam
:o
hmm....za darmo???? ...a gdzie????

jakby to była prawda to było fajnie bo usg to od 200-600$ kosztuje

Odpowiedz
Banjo 2009-04-20 o godz. 21:13
0

Każde badanie może być w jakimś stopniu niebezpieczne. Zawsze uważałam, że usg nie jest na tyle starym wynalazkiem, ze można w 100% powiedzieć, że nic a nic nie szkodzi. Jednak więcej daje dobrego...musimy tylko pamiętać, żeby z tym nie przeginać. Ja miałam na razie 3 usg i w środę idę na usg 3d (poprzednie były konieczne bo mam torbiele i trzeba sprawdzać czy wszystko ok a na 3d idę żeby sprawdzic płeć i jeszcze dokładniej się przyjrzeć dzidzi czy jest zdrowa)
Jakbyśmy słuchały wszystkiego co inni mówią, to byśmy nic nie mogły robić bo wszystko szkodzi, więc nie panikujmy... tylko trochę ostrożności nie badajmy się ciągle a bedzie ok :D

Odpowiedz
Hala 2009-04-20 o godz. 20:34
0

No widzisz, a u nas takie rzeczy w gazetch wypisują

Ja traktowałam USG jak konieczne badanie, raz tylko miałam na moje wyraźne życzenie, bo wcześniej za nic nie chciał nam synuś pokazać klejnotów.

Odpowiedz
dunia 2009-04-20 o godz. 20:22
0

Hala napisał(a):No ja słyszałam, ze w USA można w centrach handlowych robić sobie USG i ponoć panie chodza codziennie oglądac swoje maluszki
ja o niczym takim nie slyszalam

Odpowiedz
Aśka 2009-04-20 o godz. 17:48
0

No wlasnie,niedajmy sie zwariowac,na pewno usg przynosi o wiele wiecej korzysci niz szkody bo na pewnno wielu maluszkom uratowalo zycie.
Ja pierwsze usg mialam w 12 tyg a pozniej to juz kolejno co 4 tyg.

Odpowiedz
dagulina 2009-04-20 o godz. 15:21
0

JA PIERWSZE USG MIALAM ROBIONE W 6 TC POTEM 8 TC I KOLEJNE CO MIESIAC. A OSTATNIE MIALAM W 36 TC. NIE DAJMY SIE ZWARIOWAC.

Odpowiedz
ReRe 2009-04-20 o godz. 15:21
0

Jak napisała Kejtus teraz nie ma rzeczy które by nie zaszkodziły człowiekowi :| Mam nadzieję, że jednak usg jest dobrodziejstwem, a nie maszyną uszkadzającą maleństwa

Odpowiedz
Eire 2009-04-20 o godz. 13:47
0

ReRe napisał(a):Ale w wiadomościach tvn dokładnie powiedzieli, że badania zostały przeprowadzone na myszkach, którym to zaszkodziło. Nie ma dowodów na to, że cokolwiek dzieje się z dzieciaczkami. Podobał mi się komentarz dziennikarza, że póki co USG przyniosło więcej korzyści niż szkody.:
no ale powiedzieli też, że nie ma dowodów na to,że nie szkodzi i ,że przy ciązy nie zagrożonej usg powinno robić się 3 razy. A pierwsze ok 11 tc a nie tak jak większość kobiet robi w 5-6 tc.

Odpowiedz
Gość 2009-04-20 o godz. 12:40
0

jakby sie uprzec to wszystko szkodzi co przewodzi prąd elektryczny który emituje fale elektromagnetyczne

nie dajmy sie zwariowac

Odpowiedz
ReRe 2009-04-20 o godz. 11:10
0

Ale w wiadomościach tvn dokładnie powiedzieli, że badania zostały przeprowadzone na myszkach, którym to zaszkodziło. Nie ma dowodów na to, że cokolwiek dzieje się z dzieciaczkami. Podobał mi się komentarz dziennikarza, że póki co USG przyniosło więcej korzyści niż szkody. To dzięki niemu można uratować ciężko chore dzieci jeszcze w łonie matki. Ja mam usg robione co 4 tyg. i bardzo się cieszę, że mogę zobaczyć jak moja córeczka się rozwija czy jej serduszko bije. Może to znów jakaś wojna koncernów kto wie musimy być dobrej myśli. Moim zdaniem bardziej dzieciom w brzuszku szkodzimy telefonami komórkowymi nosząc je na smyczy czy gadając w nieskończoność przez nie:) ale to tylko moje zdanie lol lol

Odpowiedz
Hala 2009-04-20 o godz. 08:27
0

No ja słyszałam, ze w USA można w centrach handlowych robić sobie USG i ponoć panie chodza codziennie oglądac swoje maluszki

Odpowiedz
marta27 2009-04-20 o godz. 05:24
0

a durny Tom Cruise kupil ultrasonograf za kilkadziesiat tys. $$ zeby w zaciszu domowego ogniska ogladac sobie nienarodzona jeszcze coreeczke jak jakis serial brazylijski

Odpowiedz
dunia 2009-04-20 o godz. 00:32
0

Ja od 6 miesiaca mialam usg robione 2 razy w tygodniu, to bylo szybkie badanie wod plodowych a raz na miesiac usg takie 30 minutowe,ze wszystkimi pomiarami.Bylo to wskazane przez lekarzy ze wzgledu na wysokie cisnienie, czy dziecko sie rozwija.

Odpowiedz
Ania 2009-04-20 o godz. 00:31
0

Ja mialam ciaze zagrorzona a tylko mialam 4 no moze 5 usg. To byl minimalny mus ale jak mowie z polecenia specialistow.

Odpowiedz
miu miu 2009-04-20 o godz. 00:23
0

a ja w pierwszym trymestrze miałam moze z 6 razy usg bo miałam krwawienia z niewyjasnionej przyczyny
w drugim trymestrze miałam dwa specjalistyczne
i w trzecim jedno

czyli razem 9

ale nie żałuje

dzieki nim byłam w miare spokojna a mój stres zaszkodziłby bardziej niz nadmiar usg

ale jesli ciąza przebiega bez problemów tez uwazam ze nie ma co przesadzac

Odpowiedz
Ania 2009-04-20 o godz. 00:15
0

Wcale sie nie dziwie. Juz kiedys o tym pisalam bo pytalam sie moich lekarzy i oni powiedzieli ze nie ma dowodow ze szkodzi ale jak ze wszystkim to kwestia czasu, i juz teraz sa.

Jak z wszsytkim co za duzo to nie zdrowo a tyle mam sie upiera na USG co miesiac ja nie wiem po co.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie