• NUKA odsłony: 4544

    Rymowanka

    Chodzi o to, żeby napisać rymowaną historyjkę. Jeżeli ktoś napisze rymowany wers to ktoś inny dopisuje dalej. To ja zacznę.

    Była sobie raz dziewczyna,
    co lubiła pójść do kina...

    Odpowiedzi (70)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-29, 09:26:38
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
monia:) 2009-10-29 o godz. 09:26
0

W pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami

lubiŁ sobie chodzić goŁy
nawet kiedy szedł do szkoły

wcale tego sie nie wstydził
nawet jeśli ktoś zeń szydził

lecz pewnego dnia na dworku
znalazł kota w starym worku

worek stary był i bury
a kot wielkie miał pazury

i przed kotem chłopiec goły
uciekł aż za róg swej szkoły

a kot za nim szybko gonił
że aż mu dzwoneczek dzwonił

Odpowiedz
NUKA 2009-10-29 o godz. 04:38
0

w pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami

lubiŁ sobie chodzić goŁy
nawet kiedy szedł do szkoły

wcale tego sie nie wstydził
nawet jeśli ktoś zeń szydził

lecz pewnego dnia na dworku
znalazł kota w starym worku

worek stary był i bury
a kot wielkie miał pazury

i przed kotem chłopiec goły
uciekł aż za róg swej szkoły

Odpowiedz
monia:) 2009-10-28 o godz. 22:22
0

w pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami

lubiŁ sobie chodzić goŁy
nawet kiedy szedł do szkoły

wcale tego sie nie wstydził
nawet jeśli ktoś zeń szydził

lecz pewnego dnia na dworku
znalazł kota w starym worku

worek stary był i bury
a kot wielkie miał pazury

Odpowiedz
NUKA 2009-10-28 o godz. 13:10
0

w pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami

lubiŁ sobie chodzić goŁy
nawet kiedy szedł do szkoły

wcale tego sie nie wstydził
nawet jeśli ktoś zeń szydził

lecz pewnego dnia na dworku
znalazł kota w starym worku

Odpowiedz
monia:) 2009-10-27 o godz. 22:07
0

w pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami

lubiŁ sobie chodzić goŁy
nawet kiedy szedł do szkoły

wcale tego sie nie wstydził
nawet jeśli ktoś zeń szydził

Odpowiedz
Reklama
NUKA 2009-10-27 o godz. 13:26
0

w pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami
lubiŁ sobie chodzić goŁy
nawet kiedy szedł do szkoły

Odpowiedz
monia:) 2009-10-25 o godz. 23:37
0

ZACZYNAM NOWA RYMOWANKĘ:

w pewnej wiosce za górami
mieszkał chłopiec co czasami.......

Odpowiedz
NUKA 2009-10-21 o godz. 02:17
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały spłakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

odtąd dłużej się nie smucił
i do psot wesolych wrocil

znowu psocił, brykał, skakał
i juz nigdy nie zapłakał

kiedyś spotkał piesek kózkę
co złamała sobie nóżkę

I przekonaŁ się że psoty
mogą wpędzić go w kłopoty

więc z umiarem psocił sobie
i to wyszło mu na zdrowie!

Ceń więc umiar ponad psoty
by nie wpędzić się w kłopoty!!!

Odpowiedz
monia:) 2009-10-14 o godz. 23:20
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały spłakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

odtąd dłużej się nie smucił
i do psot wesolych wrocil

znowu psocił, brykał, skakał
i juz nigdy nie zapłakał

kiedyś spotkał piesek kózkę
co złamała sobie nóżkę

I przekonaŁ się że psoty
mogą wpędzić go w kłopoty

więc z umiarem psocił sobie
i to wyszło mu na zdrowie!

Odpowiedz
NUKA 2009-10-12 o godz. 14:07
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały spłakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

odtąd dłużej się nie smucił
i do psot wesolych wrocil

znowu psocił, brykał, skakał
i juz nigdy nie zapłakał

kiedyś spotkał piesek kózkę
co złamała sobie nóżkę

I przekonaŁ się że psoty
mogą wpędzić go w kłopoty

Odpowiedz
Reklama
*elvira* 2009-10-12 o godz. 12:27
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały spłakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

odtąd dłużej się nie smucił
i do psot wesolych wrocil

znowu psocił, brykał, skakał
i juz nigdy nie zapłakał

kiedyś spotkał piesek kózkę
co złamała sobie nóżkę

Odpowiedz
monia:) 2009-10-06 o godz. 23:39
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały spłakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

odtąd dłużej się nie smucił
i do psot wesolych wrocil

znowu psocił, brykał, skakał
i juz nigdy nie zapłakał

Odpowiedz
NUKA 2009-10-04 o godz. 12:25
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały społakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

odtąd dłużej się nie smucił
i do psot wesolych wrocil

Odpowiedz
monia:) 2009-10-04 o godz. 10:06
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały społakany
bo mama działa jak plaster na rany

mama pieska pocieszyła
i do serca przytuliła

Odpowiedz
*elvira* 2009-10-04 o godz. 07:27
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

pobiegł do mamy cały społakany
bo mama działa jak plaster na rany

Odpowiedz
monia:) 2009-09-28 o godz. 04:51
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

Odpowiedz
monia:) 2009-09-26 o godz. 07:36
0

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

aż razu pewnego tak psocił i brykał
ze wpadł w końską kupę i aż się zesikał

Odpowiedz
magduś* 2009-09-25 o godz. 05:01
0

biegał ,węszył,skakał-hop!
nie omieszkał robić psot..

Odpowiedz
monia:) 2009-09-24 o godz. 12:30
0

oj widzę, że nasza rymowanka utkwiła w martwym punkcie...

odnawiam więc temat i zaczynam nową:

był raz piesek w czarne łaty
bardzo miły i kudłaty...

Odpowiedz
monia:) 2009-09-18 o godz. 11:32
0

Pewna pani bardzo chciała młodą zawsze być
więc na dietę uważała, bo nie chciała tyć

czekolada, tlusty kotlet - zabronione wręcz,
zatem wcale ich nie jadła chociaż miala chęć

Zwykle rano i wieczorem na aerobik wciąż biegała,
Chociaż siły brakowało to siłowni nie mijała.

Wszystkie panie na osiedlu jej figury zazdrościly
Wagę szybko tak jak ona zrzucić więc postanowily

i co rano, na trwaniku wszystkie panie osiedlowe
ćwiczą skłony i przysiady bo też chcą być piękne, młode!!!

Odpowiedz
NUKA 2009-09-18 o godz. 00:36
0

Pewna pani bardzo chciała młodą zawsze być
więc na dietę uważała, bo nie chciała tyć

czekolada, tlusty kotlet - zabronione wręcz,
zatem wcale ich nie jadła chociaż miala chęć

Zwykle rano i wieczorem na aerobik wciąż biegała,
Chociaż siły brakowało to siłowni nie mijała.

Wszystkie panie na osiedlu jej figury zazdrościly
Wagę szybko tak jak ona zrzucić więc postanowily

Odpowiedz
*elvira* 2009-09-17 o godz. 22:59
0

Wierszyki świetne a z tymi prawami autorskimi to wcale nie taki głupi pomysł...
Szkoda,że mi się jakoś nic nie rymuje do tego teraz tworzonego wierszyka :(

Odpowiedz
justalka 2009-09-17 o godz. 06:01
0

Pewna pani bardzo chciała młodą zawsze być
więc na dietę uważała, bo nie chciała tyć

czekolada, tlusty kotlet - zabronione wręcz,
zatem wcale ich nie jadła chociaż miala chęć

Zwykle rano i wieczorem na aerobik wciąż biegała,
Chociaż siły brakowało to siłowni nie mijała.

Odpowiedz
NUKA 2009-09-17 o godz. 01:43
0

Pewna pani bardzo chciała młodą zawsze być
więc na dietę uważała, bo nie chciała tyć

czekolada, tlusty kotlet - zabronione wręcz,
zatem wcale ich nie jadła chociaż miala chęć

Odpowiedz
xena_music 2009-09-16 o godz. 12:45
0

no no, ale wierszokletki tu się ukrywały tyle czasu....

Odpowiedz
iwona27 2009-09-16 o godz. 12:29
0

chyba trzba zastrzec prawa autorskie

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 05:09
0

no to kto zaczyna nastepny?

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 05:07
0

też mi się podoba :)

Odpowiedz
justalka 2009-09-16 o godz. 05:01
0

Ale super

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 04:57
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

rybka zaraz to spełniła
Baba Mercem już jeździła.

druga prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie

A w tym domu proszę rybki
Niech sie zjawi facet szybki

Miły, czuły i przystojny
bardzo sexy no i hojny

rybka prośby te spełniła
i do wody się rzuciła

dotąd baba w czarnogrodzie
rybki szuka w mętnej wodzie

Koniec :)

Odpowiedz
iwona27 2009-09-16 o godz. 04:54
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

rybka zaraz to spełniła
Baba Mercem już jeździła.

druga prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie

A w tym domu proszę rybki
Niech sie zjawi facet szybki

Miły, czuły i przystojny
bardzo sexy no i hojny

rybka prośby te spełniła
i do wody się rzuciła

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 04:12
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

rybka zaraz to spełniła
Baba Mercem już jeździła.

druga prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie

A w tym domu proszę rybki
Niech sie zjawi facet szybki

Miły, czuły i przystojny
bardzo sexy no i hojny

Odpowiedz
justalka 2009-09-16 o godz. 04:08
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

rybka zaraz to spełniła
Baba Mercem już jeździła.

druga prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie

A w tym domu proszę rybki
Niech sie zjawi facet szybki :D

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 03:59
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

rybka zaraz to spełniła
Baba Mercem już jeździła.

druga prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie :)

Odpowiedz
Gość 2009-09-16 o godz. 03:49
0

to teraz nuka może twoje:
pierwsza prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie tylko druga prośba

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 03:36
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

rybka zaraz to spełniła
Baba Mercem już jeździła.

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 03:35
0

ok :)

Odpowiedz
justalka 2009-09-16 o godz. 03:31
0

nuka napisałyśmy razem, a wcześniej było:

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 03:05
0

nuka_ug napisał(a):Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

pierwsza prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie

Odpowiedz
iwona27 2009-09-16 o godz. 03:00
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

ryba jednak odmówiła
i do wody się rzuciła

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 02:55
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

pierwsza prośba to mieszkanie
pewnie zaraz je dostanie

Odpowiedz
justalka 2009-09-16 o godz. 02:54
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Daj mi furę pierwszej klasy
bym woziła sie po wsze czasy

Odpowiedz
monia:) 2009-09-16 o godz. 02:47
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

wzięła rybę w palce swoje
krzycząc: spełnij prośby moje!

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 02:43
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

patrzy rybka pięknie lśni
więc nadchodzą lepsze dni

Ps :)

Odpowiedz
monia:) 2009-09-16 o godz. 02:37
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

ciągnie, ciągnie z wielką siłą
aż jej słabo się zrobiło

P.S> NUKA ale współpraca nam sie układa

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 02:35
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

nagle patrzy bierze ryba
oj udało jej się chyba

Odpowiedz
monia:) 2009-09-16 o godz. 02:31
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła

siedzi, siedzi, wędkę moczy
już się zmęczyły oczy

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 02:29
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

i nad brzegiem rzeczki siadła
korniszony przy tym jadła lol

Odpowiedz
monia:) 2009-09-16 o godz. 02:26
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

wzięła więc wedzisko wielkie
i przynęty z domu wszelkie

Odpowiedz
NUKA 2009-09-16 o godz. 02:25
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

rybka zawsze wszystko może
W tym problemie mi pomoże

Odpowiedz
monia:) 2009-09-16 o godz. 02:23
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

więc na pomysł wpadła szybki:
potrzebuję złotej rybki!!!

Odpowiedz
NUKA 2009-09-15 o godz. 09:55
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Jednak kasy miała mało
By o Mercu mysleć śmiało

Odpowiedz
iwona27 2009-09-15 o godz. 07:36
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Cały czas o Mercu śniła
A Fiacikiem się woziła.

Odpowiedz
justalka 2009-09-15 o godz. 06:42
0

Pewna babka z Czarnogrodu
Nie lubiła swego samochodu.

Odpowiedz
NUKA 2009-09-15 o godz. 00:21
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

więc zaprosił tę dziewczynę,
miała przy tym dziwna mine

Jednak szybko się zgodziła
bo o randce z nim marzyła

Marek plany miał już wielkie,
najpierw złapł ją za rękę

Potem złapał ja za noge
ona krzyczy : ty potworze !

Jednak nóżkę wystawiała
i mu wszystko ułatwiała

Wkońcu buziak był słodziutki.
I Markowi zniknęły wszystkie smutki.

Odtąd zawsze razem byli
i do kina wciąż chodzili.

KONIEC

czekam na kolejny pomysł

Odpowiedz
justalka 2009-09-15 o godz. 00:06
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

więc zaprosił tę dziewczynę,
miała przy tym dziwna mine

Jednak szybko się zgodziła
bo o randce z nim marzyła

Marek plany miał już wielkie,
najpierw złapł ją za rękę

Potem złapał ja za noge
ona krzyczy : ty potworze !

Jednak nóżkę wystawiała
i mu wszystko ułatwiała

Wkońcu buziak był słodziutki.
I Markowi zniknęły wszystkie smutki.

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 22:46
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

więc zaprosił tę dziewczynę,
miała przy tym dziwna mine

Jednak szybko się zgodziła
bo o randce z nim marzyła

Marek plany miał już wielkie,
najpierw złapł ją za rękę

Potem złapał ja za noge
ona krzyczy : ty potworze !

Jednak nóżkę wystawiała
i mu wszystko ułatwiała

Odpowiedz
sensikue 2009-09-14 o godz. 12:20
0

Potem złapał ja za noge
ona krzyczy : ty potworze ! ( lol lol lol )

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 06:21
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

więc zaprosił tę dziewczynę,
miała przy tym dziwna mine

Jednak szybko się zgodziła
bo o randce z nim marzyła

Marek plany miał już wielkie,
najpierw złapł ją za rękę

Odpowiedz
justalka 2009-09-14 o godz. 06:18
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

więc zaprosił tę dziewczynę,
miała przy tym dziwna mine
_________________

Jednak szybko się zgodziła
bo o randce z nim marzyła

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 03:25
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

więc zaprosił tę dziewczynę,
miała przy tym dziwna mine

Odpowiedz
monia:) 2009-09-14 o godz. 03:05
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek
_________________

W barku piwo, wódka, wino
i on takze lubiał kino

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 02:50
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

W tamtym mieście żył też Marek
co miał zawsze pełny barek

Odpowiedz
monia:) 2009-09-14 o godz. 02:46
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

kazdy chłopak i dziewczyna
chcą z nia co dzień iśc do kina!

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 02:31
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

wszyscy w mieście ją lubili
i do kina z nią chodzili

Odpowiedz
monia:) 2009-09-14 o godz. 02:07
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli
_________________

więc gdy czosnek jeść przestała
popularna wręcz się stała

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 02:05
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Na ten czosnek wszyscy kleli
i do kina iść nie chcieli

Odpowiedz
monia:) 2009-09-14 o godz. 02:02
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

więc na pomysł taki wpadła
że nie będzie czosnku jadła

Odpowiedz
NUKA 2009-09-14 o godz. 01:27
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Koleżanki iść nie chciały
i ją ciąglę olewały...

Odpowiedz
AniaR79 2009-09-14 o godz. 01:24
0

Była sobie raz dziewczyna,
co lubiła pójść do kina...

W kinie jednak się nudziła
Bo samotnie tam chodziła...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie