Baybusowiczki-niemamusie poznajmy się :))

czy tu cos sie jeszcze dzieje?
wlasnie odkrylam watek nie-mam,
wiec sie chcialam dolaczyc

no nie tylko Ty :)

ale zostałam zignorowana

kamila wyprzedzilas mnie heh :D 8)

Karolcia19, zapraszam do nas na wątek (mamusie, ciężaróweczki, przyszłe mamusie rocznik 84-87), tam więcej się dzieje
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=11905&postdays=0&postorder=asc&start=0

będzie nam bardzo miło :)

Witam
Jestem nową nie-mamusią i strasznie mi soe tutaj podoba :) A co do planowania dzieciaczka to strasznie bym juz chciala instynkt mam mega duzy tylko jeszcze wiek i warunki nie odpowiednie :( Moje kochanie tez uwielbia dzieci moze dlatego ze oboje jestemy jedynakami (hmm??) Narazie czekamy 2 latka do slubu, wtedy on skonczy swoje studia, a ja bede w polowie dopiero no ale coz jesli bedzie trzeba to wezme dziekański :P lol

sensikue, tak, że się zabezpieczam lol

sensikue, nie słyszałas że ciekawość to pierwszy stopięn do piekła

caradura napisał(a):ja chcialabym świadomie zajść w ciąże (staram się bardzo )
tzn jak mam to rozumiec lol

czyli potrzebował trochę czasu na zastanowienie lol
ja momentami żałuję, że ten pierwszy rok studiów spędziłam, jak spędziłam. zmarnowany czas i pieniądze. mogłam gdzieś wyjechać, jako operka, nauczyć się jezyka, a nie zaczynać coś, czego nie zamierzałam kończyć. ale tak to jest, jak się słucha ludzkiego gadania, a nie siebie. mi wciskali, że jak przerwę naukę, to mi się nie będzie chciało zacząć. g... prawda.

oj tak:)juz miał dwa lata za sobą i nagle stwierdził że mu się nie podoba,i nie:)i zmiana ppodobno na lepsze,zoabczymy:)

to widzę, że twój ukochany taki sam wybredny i niezdecydowany jak ja. ja też z pierwszych studiów zrezygnowałam i przedłużyłam sobie młodość, narazie o rok i mam nadzieję, że na tym się skończy lol

root, a możę dołaczysz do klubu niemamuś na baybusie w sumei o tatusiach nic nie wspoaminałam:))

oj tak na małżeństwo to ja też:)))))))niestety musimy jeszcze poczekać z kilka lat,Ja skonczylam 2 rok studiow.,Mój ukochany Pierwszy(bo z innych syudiów zrezygnowal)także.............

root, szumię

caradura napisał(a):ja za to gotowa już jestem na małżeństwo, bardzo bym chciała, ale niestety też nie ma jeszcze warunków. może za 2, 3 lata, chociaż chciałabym wcześniej.
a napewno chcę zamieszkać z moim J. najszybciej jak się da, ale niestety narazie się nie da.
z niczym sie nie spiesz - patrzac na twoj wiek - masz czas :) wyszum sie najpierw jak trzeba. ;)

ja za to gotowa już jestem na małżeństwo, bardzo bym chciała, ale niestety też nie ma jeszcze warunków. może za 2, 3 lata, chociaż chciałabym wcześniej.
a napewno chcę zamieszkać z moim J. najszybciej jak się da, ale niestety narazie się nie da.

zzzgadzam się całkowicie:)chce mieć dziecko kiedy pokończe moje wymarzone studia(obecna pedagogike i filologie polska)kiedy anucze śie już jęzków któe obecnie się ucze,i kiedy bede miec stablizacje fianansową.i wogole wogole.....czuje sie mega niedojrzala;)na prawde

ja chcialabym świadomie zajść w ciąże (staram się bardzo )
chciałabym móc dać dziecku to, czego potrzebuje
nie mówię tu o jakichś luksusach, ale chciałabym zapewnić mu jakieś godziwe warunki, a narazie nas na to nie stać i w najbliższym czasie się to nie zmieni.
chciałabym też móc poświęcać dziecku jak najwięcej czasu.
poza tym muszę się jeszcze trochę wyszumieć.

także, to jeszcze nie mój czas

a ja bylam zawsze pewna ze chce byc mloda mama i mam nadzieje ze tak bedzie wydaje mi sie im bardziej sie odwleka ta decyzje tym trudniej sie w koncu zdecydowac

eeehhhhhhhh:)ja też insynktu zero:))ale lubie się z dziećmi bawic zajmować się nimi i...........oddać w ręce rodziców.Dorabiam sobie jako opiekunka do dzieci.ale własne to całkiem co innego.....Własne masz 24 h na dobe.....JUz wtedy nie będe mogła żyć tak jak teraz żyje.....Konięc z nocnymi wypadami.nauką języków..Podóżami..Wiem że to troche egoistyczne....ALe ja nie mówie ze nigdy,ale nie teraz.....ża 4 lata planujemy śłub,l(wtedy skończe juz moje obecne studia i chciałabym rozpocząć kolejne.)......a później chciłabym sobie z moim ukochanym troche "pobyć":)))a póżniej pomyśłimy/I mnie się wcale nie wydaje że jak będe miała 30 lat,a mój Jedyny 32 to bęzie zapóźno.Uważam że dziecko powinno się traktowac jako nowy etap w swoim życiu,a jak sę otwiera nowy,to stray musi być zamknięty.Tak uważam,,,,,i napewno nie m zmienie zdania np pod wpływem śłicznych buziek dzidziusiów:)choć są śliczne:))

witajcie niemamusie lol
pewnie ze ze swoimi to inaczej ja mam kolezanke ktora nawet nie przepadala za dziecmi nie mowiac juz o tym ze nie potrafila sie z nimi nawet przez chwile pobawic :D
a w roli mamuski sprawdza sie swietnie lol jest super mama !!!!!!!
jak sie urodzi swojego dzidziusia to jakos wszystko samo przychodzi i wszystko sie potrafi przy nim zrobic :)
pozdrawiam

ja jestem :)

ja kiedyś też sobie planowałam, że najpierw studia, później od razu praca, przynajmniej z rok czy dwa i dopiero wtedy dziecko. ale z moich obliczeń wynika, że ja miałabym wtedy ok.27 lat, a mój J. 30.
nie wiem, czy to dobry wiek czy zły, być może właśnie tak się stanie, ale coraz częściej zaczynam myśleć sobie, że może by tak wcześniej postarać się o dzieciaczka ...

po pierwsze, chciałabym żeby moje dzieci miały młodych rodziców (a nie zamierzam poprzestać na 1, planuję dwójkę), a po drugie wydaje mi się, że im kobieta starsza, tym większy ma problem z zajściem w ciąże.

ale nie ma co gdybać, będzie co ma być.
jeszcze kilka lat temu mówiłam, że ja wcale nie będę mieć dzieci, bo nie chcę. nie powiem, że nie lubię dzieci, ale narazie instynktu zero, a poza tym nie potrafie się dziećmi zajmować, bawić się z nimi, nie mam podejścia po prostu. chociaż ze swoim to pewnie inaczej ..

no i co Koniec????:))nie ma wiecej baybusowiczek niemamus:)))

hehhhhh juz sie na patrzylam:)n masa moich kolezanek ma dzieciaczki,ja sie czuje kompletnie nie dojarzala do roli matki pozatym studiuje i planuje jeszcze jedne studia.Takze ....kazdy musi sam ocenic kiedy chce miec dziecko.....

Tosia123 napisał(a):hhe no wciqga:))jestm jzu od kwietnia:)a co dod ziecka:to pierwsze planuje ok 30:)i tak juz zosatnie
popieram lol ja urodzilam Martynke jak mialam 28 lat i wcale nie uwazam ze za pozno :D wydaje mi sie ze na maciezynstwo kazdy moment jest dobry!!!!!!!

ale mysle ze jak posiedzisz tu troche i napatrzysz sie na te slodkie maluchy to nie wytrzymasz do trzydziestki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

pozdrawiam

monika-j1, a Ty też niemamusia:)

hhe no wciqga:))jestm jzu od kwietnia:)a co dod ziecka:to pierwsze planuje ok 30:)i tak juz zosatnie

sensikue napisał(a):to juz pewnie dlugo tu zostaniesz , moze pod wyplwem forum szybciej poczujesz chec posiadania dziecka
uwazaj to forum wciaga i jest jak nalog
witam
ja tez jestem na forum od niedawna i przyznaje racje wciaga strasznie zagladam po kilka razy dziennie chociaz nigdy wczesniej nawet nie przegladalam zadnego forum
pozdrawiam wszystkich

to juz pewnie dlugo tu zostaniesz , moze pod wyplwem forum szybciej poczujesz chec posiadania dziecka
uwazaj to forum wciaga i jest jak nalog

sensikue, już to zrobiłam:)jakoś szybciej nie wpadłam na to:)bo mysłałam że przyszła mamusia)to znaczy w ciązy:))
No to może jako założycielka tematu opowiem jak ja trafiłam:)
studiuje pedagogike i miłam napisać jakąs parce z psychologii rozwojowej.Praca dotyczyła mcierzyństwa,ciązy itp
I pani doktor zaleciła mi przejrzenie mądrych fo internetowuych i tak trafiłam na baybus:)i wciągło mnie:))

ja sie dolanczam , ale nie pamietam jak tu trafilam , jakos przez przypadek tosie a moze dolaczysz do nas na watek ? http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=407010#407010

ja się dołączam, ale więcej napiszę później, bo się spieszę.
na forum trafiłam przez przypadek, szukałam jakiegoś forum o miłości, partnerstwie itd., bo przechodziłam kryzys w związku. dlatego najbardziej lubię blaski i cienie, chociaż trochę tam cicho :)