:)

Dzięki za odpowiedź:)Pochodze po ciuchach moze coś znajde fajnego:)Tylko ja jakoś sie źle czuje w takich wielkich rozmiarach:)Jak sie nosiło 36 i normalne spodnie a teraz brzuch mi sterczy jak piłeczka to jakoś tak dziwnie:)Cały czas naciągam podkoszulek na brzuch i coś mi brakuje materiału:)Ale brykanie mojej Fasolki jest super gdy ja czuje:)

agusica napisał(a):No to już mam dwie pary spodni ale ile można chodzić w tym samym:)Myśłałam że znajdę w sklepach jakieś fajne ciuchy a tu nic same "worki" Kupiłam ostatnio na Allegro fajna bluzkę i to wszystko:(A tu jeszcze troche zostało:)Ale teraz bedzie ciepło to może coś uda mi sie fajnego kupic:)Bardzo podobały mi się kobiety w ciaży jak były ubrane i dlatego szukałam jakiś sklepów a tu nic:)
widziałam bardzo ładne ciuchy ciążowe w H&M oraz w GEMO.
Poza tym na Allegro trafiają sie fajne, w sklepach z używaną odzieżą też.
Ja kupowałam głwonie tam. Czasem strikte ciążowe, czasem więszy rozmiar od mojego.
Niekóre sklepy dla puszystych tez mają ofertę ciązowych ciuchów, no i jest sporo sklepów internetowych.

No ja mam piłeczkę tak brykającą w brzuchu ze na pewno nie mogę jej niczym zciskać bo jak będzie tam pływać:)Ale jest to problem mając wszystkie ciuchy nr 36:)Teraz żałuje że nie mam siostry która nosiłaby rozmiar 38/40:)

ja ciążowe ciuchy zakładam dopiero teraz
w 7 miesiącu lol
startowałam też z rozmiaru 36/38

No to już mam dwie pary spodni ale ile można chodzić w tym samym:)Myśłałam że znajdę w sklepach jakieś fajne ciuchy a tu nic same "worki" Kupiłam ostatnio na Allegro fajna bluzkę i to wszystko:(A tu jeszcze troche zostało:)Ale teraz bedzie ciepło to może coś uda mi sie fajnego kupic:)Bardzo podobały mi się kobiety w ciaży jak były ubrane i dlatego szukałam jakiś sklepów a tu nic:)

Jejku rozmiaru 36 to ja nigdy nie nosiałam, chyba jako dziecko. Potem przez wiele lat 38 a teraz to ....
to normalne , ze w ciazy w nic się nie miescimy, musisz kupic sobie cos ciażowego, aby brzuszka nie obciskać.