-
alicja-w-krainie-czarów odsłony: 2649
Co sądzicie o zakładaniu dziecku kasku?
Może to kogoś zaszokuje, ale szukam kasku dla swojego dziecka. Mój synek to straszny łobuz, wszędzie go pełno, właśnie zaczął raczkować i już z 10 razy zaliczył w główkę zabawkami. Ostatnio walnął się bardzo mocno i nabił sobie śliwę. Same wiecie, że dziecka nie da się stuprocentowo upilnować, to po prostu niemożliwe. Większość wypdaków miał, gdy siedziałam tuż obok. Potem jak zacznie chodzić pewnie nie raz uderzy się o meble. A ciemiączko ma niestety nie zarośnięte. Myślałam o jakiejś wzmocnionej czapeczce na to miejsce. Próbowałyście czegoś podobnego?:D
oooo, też czasem prowadzałam:):)
a na plaży jak byliśmy by za szybkodo wody nie poleciała to "palpwaliśmy" Maję, miała 7 mies i jej nie mozna było utrzymać w miejscu:):)
Ja na takiej smyczy prowadzałam Maćka , synka Nineczki jak był mały lol . Swoich chłopaków już nie, sami się nauczyli chodzić. Bo to służy do nauki chodzenia, aby się nie schylać.
Odpowiedz
kejtus napisał(a):alicjo mówisz ze dziewczynki są grzeczniejsze?
ciekawe spostrzeżenie
ja mam typowa chłopczycę:P
grzeczniejsza???włązi po drabinkach dla dzieci w wieku 8-10 lat, zjezdzalnia najwyższa..itp
w wakacje nie wiem jak to zrobiła ale wlazła na wysoką drabinkę i po chwili słyszę MAMA!!! patrzę a dziecko mi wisi z nóżkami na wys ok 150 cm nad ziemią, do najbliższej "podpórki pod nogi jakieś 30-40 cm w bok..zanim się obejrzalam Majka leżała na ziemi dzięki Bogu ze podłoże to taka specjaklna gąbka-mata, inic się nie stało......
nie kombinuj z kaskami bo to nie ma sensu, a po drugie dzieci nie lubią normalnych czapek a co dopiero "usztywnianą".......
wiesz barbarosa
to ma niby chronic przed upadkiem
ale to wyglada gorzej niz....eeee no nie wiem
żle
bardzo
dunia napisał(a):Kask na rower jak sie dziecko uczy jezdzic-owszem ale po domu zeby sobie nie nabilo guza to przesada
Kiedys widzialam matke z dzieckiem, dziewczynka miala zalozone takie szelki na plecy a ona ja prowadzila na smyczy jak psa, czego ci ludzie nie wymysla, az serce sciska jak widze takie cos.
ja tez to widziałam
Kask na rower jak sie dziecko uczy jezdzic-owszem ale po domu zeby sobie nie nabilo guza to przesada
Kiedys widzialam matke z dzieckiem, dziewczynka miala zalozone takie szelki na plecy a ona ja prowadzila na smyczy jak psa, czego ci ludzie nie wymysla, az serce sciska jak widze takie cos.
:o nie nalozylabym czegos takiego dziecku, chociaz tez moje serce kilka razy zamarlo jak miala wywrotke
OdpowiedzNo to chyba nawet gorzej jakby w czapce , cały dzionek chodziło,bo to pewnie jakaś pianka.
Odpowiedz
jeju to naprawde są takie kaski
chyba padne
ja też sie czasem boje bo moje dziecko próbuje już włazić na stół i parapet raz spadła z łózka raz walnęła twarza w kant stolika i siniak był na cały policzek ale co ja zrobie?????to sie dzieje w ułamku sekundy....nie zdąże podbiec
trzeba pilnować cały czas być obok bo nie wiadomo co strzeli do głowy
takiego kasku bym nie założyła dla mnie to dziwaczne jakieś tak samo jakby dziecko prowadzic na smyczy żeby nie uciekło... tak jakoś mi sie skojarzyło...
Dziwnie by ludzie patrzyli.
Z drugiej strony my bez kasków, nakolanników , nałokietników wychowane i jakos żyjemy. Teraz na wszystkim kasę ludzie robią.
Joanna 73 napisał(a):umarłam ze śmiechu jak zobaczyłam te kaski
no lol
nie wyobrażam sobie Patuni w takim kasku
np. na dworze
no mój mały też ciągle nabija guzy i nie powiem pojawiła nam się w pewnym momencie myśl o kasku... ale tak jak Kejtuś pisała - ja nie chciałabym chodzić w kasku - dlatego też nie zdecydowałam się na to dla małego. ciągle coś tam nabroi i uderza się ale no cóż ....
OdpowiedzAlicja w-k-cz ja podzielam zdanie koleżanek, jak sie nie nauczy sam uwazać ,to się bedzie ciagle obijał. Całe zycie go w kasku prowadzac nie bedziesz chyba. Mój Jasiek miał kilkaśli, guzów i śiniaków. Jakos żyje. Raz walnął tak mocno głowa o podłąge, ze myślałm , ze mu czaszka pekła. Az sie zanosił przy płaczu.
Odpowiedz
Iskierko lol
Kejtus oczywiście, żartowałam. :D Chciałam Was podpuścić. Jeśli niebawem uda mi się wydac książkę, to długo nie pomyślicie w ten sposób, z uwagi na przygody bohaterek.... ale to oczywiście fikcja literacka:P
alicjo mówisz ze dziewczynki są grzeczniejsze?
ciekawe spostrzeżenie
Alicja, ale mnie rozbawilaś z tym kaskiem lol pozabezpieczaj kanty i tak jak radzily dziewczyny no poprostu trzeba pilnować chyba innej rady nie ma moja Ala też ciągle się rozbijala o kanty itp., ale pomalu z tego wyrosla teraz jak szaleje to też jej się zdarzy rozciąć wargę czy nabić porządnego guza, ale cóż taka natura tych naszych brzdąców trzeba pilnować i przeczekać :D powodzenia :D
OdpowiedzNo, macie rację chyba. Coś mi się widzi, że mam zadatki na mamusię-ogrodniczkę (lubi przesadzać). :D
Odpowiedz
Alicja, nie przejmuj się tym, po prostu cały czas miej raczka na oku. Mój synek doi 2 roku życia miał guza na guzie, każdy za nim chodził, ale o kasku nigdy nie myślałam, jedynie na rowerze Straszny z niego łobuziak, wszędzie go pełno. Nigdy nie chodził, zawsze biegał.
I tak jak radzi kejtus, jak się nie uderzy to się nie nauczy. A w kloszu całe życie go nie utrzymasz
:D No pewnie, że nie takim prawdziwym. :P Łatwo Ci mówić, dziewczynki są grzeczniejsze. Niania i ja, kiedy jesteśmy z nim cały dzień (raz jedna, raz druga), to go non stop pilnujemy, siedzimy przy nim, przy tym diabełku ruszyć się na krok nie można, ale mimo to udaje mu się np. uderzyć się zabawkami. Nie wiem jak to robi, ale czasem jest ode mnie po prostu szybszy. :P Pewnie by nie chciał chodzić non stop w takiej czapeczce no i dlatego się zastanawiam...boję się, żeby ten diabeł nie rozbił sobie głowy. Nie wiem skąd mój synuś bierze energię, sama jestem energiczną osobą, ale to dziecko chyba zwielokrotniło energię rodziców, ciekawe kim zostanie w przyszłości? :D To co , Kejtus, mówisz, żeby się nie przejmować? Krzystam z okazji, że mogę podpytać Ciebie i inne mamy. Moje kole żanki nic mi nie doradzą, bo mają spokojniejsze maluchy.
Odpowiedz
nie wiem czy to jest dobry pomysł
dzieciak jak się nie uderzy to sie nie nauczy
trzeba pilnować na każdym kroku i juz
czy ty chciałabys chodzić w kasku?
bo ja nie
Podobne tematy
- Co sądzicie o zakładaniu biżuterii w oku? 38
- Odsuwanie skórek przy zakładaniu tipsów- robi się czy nie? 8
- Czy mała lampa musi być włączona przez cały czas przy zakładaniu paznokci żelowych? 3
- Jaka jest różnica w zakładaniu tipsów żelowych i akrylowych? 9
- Jaką wybrać metdę przy zakładaniu tipsół pierwszy raz? 2
- Jakie znacie sposoby na skrócenie pracy przy zakładaniu paznokci? 21