-
Gość odsłony: 35157
Lubicie jak facet kończy na was?
Czy Wasze połówki tez tak uwielbiają "kończyć" na Waszym ciele? Jakis czas temu (w sumie juz doscyc dawno) Michał zaproponował mi coś takiego i powiem szczerze ze to rewelacyjne uczucie. Chyba najbardziej kreci mnie na brzuszku, piersiach, pupie i w ustach.takie miłe ciepełkoWydaje mi sie ze wiekszość facetów to lubi :) Jak jest u Was?
Szfystack jeszcze wyjdzie, ze ja najkrzeczniejszaq jestem - ja nic nie popsułam
Ja tez chce cos popsuc
Wątek troszkę stary, ale ciekawy więc to właśnie tutaj postanowiłem napisać swój pierwszy post, a przy okazji wypowiedzieć się w temacie od strony faceta. W końcu kilka pań o to apelowało :-)
Finał w środku jest najczęstszy i bardzo przyjemny. Czasem dla zabawy wyskoczę w ostatniej chwili i tam dokąd dostrzelę to tam jest :P
Jednak najbardziej lubię w ustach partnerki. Przeżywam wtedy kosmiczne orgazmy. Trudno jest mi te doznania opisać słowami. o i w sumie jest to dla mie taki rarytas, bo nie często mam taką przyjemność.
asz1 napisał(a):Xena trzeba myslec pozytywnie hiehihihihihi lol lol lol
no cóż... trzeba będzie nieźle kombimować... Natalię naprawde ciężko będzie przebić...
My tylko kiedyś ponton na jeziorku popsuliśmy... był niegrzeczny i się trochę spuścił... nie będę mówił czemu ...
potem z namiotami wracaliśmy z wyspy ....praktycznie wpław...
hehehe.. mój maz i ja w tyle nie zostajemy ale czy jej dorównamy..... :o
Odpowiedz
xena_music napisał(a):asz, przyznaj, wymiękamy przy Natalii:P:P:P:P
Wymiekamy, wymiekamy :) :) :)
Ale Natalia bedziemy sie starac zeby choc troszkę Ci dorównać
Im więcej tutaj ktakich tym lepiej :) Czyż życie nie byłoby nudne gdyby same aniołki były...
No proszę, proszę Natalia a w innym temacie to taka grzeczniutka i spokojna mamusia
NataliaM napisał(a):ja tam sie zbytnio nie przejmuje ale moj maz owszem.
juz w liceum bylam niegrzeczna dziewczyna raz na szkoleniu zamknelysmy z kolezanka w pokoju studenta i kazalysmy sobie striptiz zrobic. nie mial wyjscia biedak... Cóż ten chłopiec musiał sobie o Was pomyśleć ;)
NataliaM napisał(a):ja tam sie zbytnio nie przejmuje ale moj maz owszem.
juz w liceum bylam niegrzeczna dziewczyna raz na szkoleniu zamknelysmy z kolezanka w pokoju studenta i kazalysmy sobie striptiz zrobic. nie mial wyjscia biedak...
Oj Natalia, natalia niezłe z Ciebie ziółko lol lol lol
adamw1 napisał(a):wg mnie kobieta w ciąży wygląda bardzo apetycznie :D :D :D
nio...aż chciało by się zjeść
zdjęcia to co innego, ale ja bym na siebie spojrzec z drugiej strony w takiej chwili nie chciała:P:P:P hihihihii
Odpowiedzxena_music napisał(a):niee, ja bym siebie w takim filmie ogladac nie umiała:P:P:P:P:P Ja też nie lubię na siebie patrzeć...a w szczególności to już w takich filmach...Raz z Ł.nagraliśmy filmik...no ale...Boże jak ja wyglądałam... więcej razy nie wezmę udziału w takim "filmie"
Odpowiedz
Natalia ty diabełku:)
niee, ja bym siebie w takim filmie ogladac nie umiała:P:P:P:P:P
mamy kilka zdjęc i starczy:P
schowane na dnie:)
no to czekamy na prezentację:):):) - moze byc wersja ocenzurowana bez dzwieku :):)
tzn. czarny ekran...
NataliaM napisał(a)::lo l: lol
humorku
wlasnie widac ze dla poprawienia humorku piwko pije
oj to się dzisiaj będzie działo....
czy jakieś filmy będą ????
Wiecie co ostatnio jak pisałam którys z tych postów to poczytał sobie troszkę i wcale bym się nie zdziwiła gdyby się zapisał na forum lol
Adamw czy jesteś mężem jednej z dziewczyn z naszego forum tak jak mężus Xeni?
Adamw witaj :) No prosze proszę jak się nam tutaj panowie ujawniają, co dzień to jakiś nowy forumowicz sie pojawia, i co jeszcze się przyznaje że nas podglądał, a to niby kobitki ciekawskie lol
W sumie to fajnie bo dowiedziec się można czegoś jakby to powiedzieć od drugiej strony
aaaaaa tu cię mamy!!!! i nie ujawniałes się tyle czasu?????
podglądałes nas to teraz wypowiadaj sie tu w naszych tematach:):) moze czegoś nowego sie dowiemy......hihihihihih...nauczymy...... lol lol lol lol lol lol
dziękuję, przynajmniej wiemy z kim gadamy:)
to taka babska ciekawosc:)
Witajcie drogie Panie ! Ponieważ jak zauważyła jedna z Was zaglądam tu dosc czesto a nie wypowiadam sie- postanowiłem to zmienic - nie chciałem byc pierwszym facetem , ale skoro sa i inni. Co do finału to najbardziej lubie chyba do środka. Fajnie jest tez skończyć w usteczkach. Innych wariantów nie probowalismy za bardzo. Czasem gdy mnie zona piesci jest ogólny wybuch i na nią i na mnie. To tyle ode mnie narazie
Odpowiedz
elvira22 napisał(a):Reniuszek napisał(a):Powiedzcie mi dlaczego tak jest że te maratony to tylko przed ślubem...
u Nas maratonów nigdy nie było...no góra 2 godzinki bez przerwy lol i tak zostało do dziś...tylko czasem moje nogi nie wytrzymują albo kręgosłup...
wracajac do maratonow pred slubem moj facet mial mnie czasem dosyc i mowil ze jestm jego nimfomanka lol a teraz z kolei pyta sie co sie stalo z jego nimfomanka. wczoraj mu pokazalam
Szfystack - oczywiscie, ze jestesmy napalone przeciez to widac
Odpowiedz
ciekawska :) asz1 napisał(a):To teraz panowie moze zabiorą głos w temacie. Picasso, Szfystack i Gronostaj pochwalcie sie swoimi finałami zniecierpliwniona asz1 napisał(a):domyślna? elvira22 napisał(a):
Wstydzą się czy co Question Rolling Eyes
Chyab tak Laughing
A może my chcemy mieć swoje słodkie tajemnice????albo się wsydzimy W końcu nasze połówki wiedzą jak my lubimy :):)
A te nasze baybusowe kobitki sa takie nieciepliwe ( może napalone?)
ogólnie najbardziej to lubię do sprodeczka... standardowo. Czasem jakl mnie najdzie ochota to inne miejsca - czasem w tą drugą dziórkę z tyłłu, czasem piersiątka...
Hala napisał(a):Własnie ja też mam takie doswiadczenia, czasem po alkoholu możemy dłużej i jest ciekawiej lol Też mnie to dziwi
U nas tez tak jest lol lol lol
Wiecie co mi sei wydaje: ze po alkoholu wychodzą na jaw nasze prawdziwe potrzeby i żądze które łatwiej wtedy wprawadzic w życie.
Nie mowie tutaj zeby się spić, broń Boże.
Ale jak jestesmy po jakiejs imprezie i leciutko nam szumi to tak jak pisała Hala "możemy dłużej i jest ciekawiej".
gronostaj napisał(a):Reniuszek no to miałem na myśli. Kilka kropel i nic więcej
w 3/4 też wchodzi kilka kropel....
Reniuszek napisał(a):Z tym alkoholem to trzeba uważać żeby nie przegiąć, ale popieram,miałam juz kilka takich sytuacji że po kilku lampkach winka zrobiłam się nieograniczona zatarły się wszelkie zahamowania... i spełniły niektóre fantazje...było super!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale generalnie nie utożsamiam dobrego seksu z alkoholem :)
no ja też nie, absolutnie. Ale od wielkiego dzwona lol ...
Z tym alkoholem to trzeba uważać żeby nie przegiąć, ale popieram,miałam juz kilka takich sytuacji że po kilku lampkach winka zrobiłam się nieograniczona zatarły się wszelkie zahamowania... i spełniły niektóre fantazje...było super!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale generalnie nie utożsamiam dobrego seksu z alkoholem :)
kropelka alkoholu nie zaszkodzi.... byle ta "kropelka" nie była za duża, bo może przynieść to odwrotny efekt:):)
OdpowiedzTo teraz panowie moze zabiorą głos w temacie. Picasso, Szfystack i Gronostaj pochwalcie sie swoimi finałami
Odpowiedz
zgadza sie...
jak są dzieci to nieprzespane noce itp...a z resztą jak imeszka się np w jednym pokoju z dziećmi to...wiadomo..
Poza tym dochodzą zmeczenie, praca, codzienne problemy i problemiki etc ........
Odpowiedz
asz1 napisał(a):Reniuszek napisał(a):Powiedzcie mi dlaczego tak jest że te maratony to tylko przed ślubem...
No własnie - dlaczego?
kurcze, własnie dlaczego???????????
Elvirazregenerujesz sie po porodzie, takich rzeczy nie da się zmienić w człowieku, poprostu się z tym rodzisz, tylko czasami są okresy zastoju ale one miną...
OdpowiedzElvira to rzeczywiscie niezły z Niego maratończyk lol lol lol
OdpowiedzOn to by pewnie mógł godzinami...ale tak jak napisałam ja juz czasem nie daję rady...i po pewnym czasie jak naprawde kręgosłup mi wysiada to zaczynam "marudzić" i jest "zmuszony" kończyć...Ale mam nadzieję,że po porodzie wszystko wróci do normy...bo czasami też brakuje mi takich "pół-maratonów" :P
Odpowiedz
elvira22 napisał(a):u Nas maratonów nigdy nie było...no góra 2 godzinki bez przerwy lol i tak zostało do dziś...tylko czasem moje nogi nie wytrzymują albo kręgosłup...
Noooo 2 godzinki bez przerwy to juz prawie maraton lol lol lol
Reniuszek napisał(a):Powiedzcie mi dlaczego tak jest że te maratony to tylko przed ślubem...
No własnie - dlaczego?
Powiedzcie mi dlaczego tak jest że te maratony to tylko przed ślubem...
Xeniu mężusiowi powiedzżeby żuciła palenie, no myślę że z takiego powodu to każdy facet by się skusił rzucić inne nałogi :)
xena_music napisał(a):ja wiem dlaczego u mojego mi nie odpowiada...poprostu min. on pali papierosy, a to też ma wpływ na smak...
asz, myśmy też kiedys mieli maratony:)
teściowie wyjechali a my w łóżku spędzilismy z 16-18 godz:P
wstawalismy na siusiu i coś przekąsic:):)
ale to były inne czasy:) jeszcze przed ślubem, nienastceni, dziecka jeszcze nie było...
Papierosy maja ogromny wpływ na smak spermy..... kiedy Michał jeszcze palił to nie było mowy o finale w ustach, ale już trzy lata nie pali ..... no i jeszcze ananaski ..... hmmm ..... nic dodać nic ująć
A co do maratonów ..... ehhhh stare dobre czasy .......
ja wiem dlaczego u mojego mi nie odpowiada...poprostu min. on pali papierosy, a to też ma wpływ na smak...
asz, myśmy też kiedys mieli maratony:)
teściowie wyjechali a my w łóżku spędzilismy z 16-18 godz:P
wstawalismy na siusiu i coś przekąsic:):)
ale to były inne czasy:) jeszcze przed ślubem, nienastceni, dziecka jeszcze nie było...
NataliaM napisał(a):noooo rozpisalyscie sie kobietki
podoba mi sie konczenie wszedzie poza ustami, niestety mi smak nie podchodzi maz probowal na wszystkie sposoby ale nie mialam ochoty. musimy ananasa wyprobowac
xena_music napisał(a):NataliaM czyli u ciebie jak u mnie:P:P:P
ananas zostaje:P
No to dziewczyny biegiem do sklepu po ANANASY
xena_music napisał(a):no wiesz, mozna dać wycisk mężczyźnie i zobaczyć ile jest w stanie wyprodukować:P:P kilka zabaw w ciągu doby....
ale ich zapasy myślę ze są niewyczerpalne:P:P
Ja pamietam kiedys kochalismy sie 5 razy w ciągu jednej nocy (ehhh to były czasy) i w zasadzie za 4 i 5 razem wycisnęłam zaledwie kilka kropelek Michał był totalnie wypompowany hihihihii
elvira22 napisał(a):A u Nas nie potrzeba tygodnia przerwy...wystarczy 24 godziny :)
Ja również się dziwię jak oni tak szybko produkuja to co w Nas lub też na nas zostawiają lol
Ho, ho no to "robotny" ten Twój luby hhihihih lol lol lol
NataliaM czyli u ciebie jak u mnie:P:P:P
ananas zostaje:P
no wiesz, mozna dać wycisk mężczyźnie i zobaczyć ile jest w stanie wyprodukować:P:P kilka zabaw w ciągu doby....
ale ich zapasy myślę ze są niewyczerpalne:P:P
fakt, ale to jak to produkują to zostanie ich słodką tajemnicą....:)
Odpowiedz
asz1 napisał(a):elvira22 napisał(a):Ja lubię jak Łukasz "szpuszcza" mi się na brzuszek...uwielbiam to ciepło...W ustach nie próbnowałam i nigdy nie spróbuję...a co do kończenia w środku to owszem Łukasz bardzo często tam kończy ale ja szczerze mówiąc nic z tego nie mam nic nie czuję oprócz tego,że jak zaraz po sexiku wstanę to po moich nogach cieknie dużżżżżżżżża rzeka ...
Wy też tak macie,że to wszystko z Was wycieka Czy to tylko ja tak mam...jeśli to tylko ja jestem odmieńcem...to powiedzcie mi jak sobie z tym radzicie ,
Normalka Kiedy mamy np. tygodniową przerwę to dopiero jest "powódź". Az sie sama dziwię ile faceci tego produkują lol lol lol
A u Nas nie potrzeba tygodnia przerwy...wystarczy 24 godziny :)
Ja również się dziwię jak oni tak szybko produkuja to co w Nas lub też na nas zostawiają lol
Podobne tematy