Jaki róż do policzków?

Ja urzywam pudru brązującego w kulkach AVON. Jestem z niego bardzo zadowolona, daję go po prostu więcej na kości policzkowe. Czasami jednak chciałabym użyć prawdziwego różu, ale chyba bym nie umiała, a szkoda, bo umiejętnie nałożony bardzo ładnie może wymodelować twarz :(

Obecnie lubię musnąć policzki pudrem brazującym - bardzo ładnie i naturalnie to wyglada, ożywia cere i nadaje blask. Cenie sobie taki złocistokoralowy Bourjois - nawet po serii nieprzespanych nocy potrafi czynić cuda:) o odświazyć wygląd buzi.

ja rozu nie uzywam..ewantualnie czasem wlasnie pudru brazujacego ale na lato generalnie wogole rezygnuje z podklado i pudrow.. chlone slonko :))

Ja na codzień używam różu Maybelline (pearly rose 53), a jak mam buźkę troszkę opaloną to zamiast różu stosuję puder brązujący Terracota Guerlain'a (nr 2).

Ja tez jako rozu uzywam pudru brazujacego,
a dokladniej Bourjois Jeux de Soleil,
jest to podwujny puder jeden matowy a drugi rozswietlajacy ze zlotymi drobinkami :D

Witam,
Uzywam rozu w kamieniu Lancome kolor Bronze Glow - zlocisty mieniacy braz, rewelacja, super, polecam. :)
Pozdrowienia.

W większym pudełku jest sypki :)

Kupujesz w wiekszym pudelku prasowany czy sypki bo ja nie spotkalam sie z prasowanym w wiekszym pudelku?

Tak Kasiaczku chodzi o ten puder brązujący ze złotymi drobinkami, tylko ja kupuje w większym pudełku, jest go więcej i na dłużej starcza, naprawdę polecam odkąd sama spróbowałam(koleżanka mnie namówiła) nie kupilam innego :D

Triniti tak jest to puder, ale ju go używam jako rózu na policzki nakładam wiecej (przy mojej cerze lepiej wygląda brąz niż róż) ogólnie cera wygląda na świetkistą bo te złote drobinki fajnie się błyszczą :P
pozdrowienia dziewczyny

karolaina napisał(a):Ja używam pudru brązującego Vipera ze złotymi drobinkami, po prostu rewelacja
Chodzi o ten kosmetyk http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1&csid=a7a3b450d2d6e24b16048dcd69cd97f4&cmd=details&itemid=4166. Zastanawiałam się nad kupnem i chyba już się zdecydowałam :D .

Ale to jest puder i stosujecie go jako roz?Dobrze rozumiem :)

Ja tez uzywam tego pudru z Vipery ,jest swietny i do tego ta smieszna cena.

Ja używam pudru brązującego Vipera ze złotymi drobinkami, po prostu rewelacja
Nakładam na kości policzkowe troszkę więcej i cer wygląda super

Ja nie używam różu wydaje mi się że jakoś dziwnie wyglądam z nim na twarzy a poza tym chyba nie umiałabym go sobie nałożyć żeby wyglądać jak człowiek

JA I MOJE KUMPELE UZYWAMY RÓZU W PEREŁKACH Z ORIGFLAME.W SUMIE MOZNA POWIEDZIEC ZE JEST TO "BRĄZ" BO NADAJE POLICZKOM ODCIEN OPALONEJ SKÓRY,NAWET TROSZKĘ ZŁOCISTEJ.SZCZERZE POLECAM!

Ja uwielbiam róże. Szczególnie w kremie czy żelu, a nawet używam szminki :) Inaczej się je nakłada niż zwykłe róże w kamieniu, ale efekty też są inne, mnie bardzo przypadły do gustu. Swego czasu RIMMEL produkował fajne różo-żele, niestety już ich nie ma. Lancome też zimą, chyba 2 lata temu wypuścił taki płyn-róż. Bourjois też są OK.

A ja używam różu IsaDory ale polecam również Bourjois

Pozdrawiam

Ja moge polecić róż w kremie firmy Faberlic. Początkowo kolor trochę odstrasza ;) ale na skórze wygląda bardzo naturalnie i długo sie trzyma.

Różu używam tylko do wieczorowego makijażu. Mam taki mieszany, mozaikowy, kolorowy puder, ktory ładnie rozświetla i jego używam jako różu.

kasia_Zet_ napisał(a):Dobór koloru różu zależy od kolorytu cery... uproszczona wersja: jeśli masz cerę zimną, szarą to dobre są także zimne kolorki raczej w jasnych tonacjach. A jeśli skóra ma ciepły odcień, to wtedy używamy ciepłych kolorków. Najprościej zapytac w sklepie które kolorki są zimne, a które ciepłe. :)
właśnie właśnie :)

kolorek najlepiej dobrać do typu urody i karnacji
i ważny jest też chyba efekt, który się chce osiągnąć :)

pozdrawiam

8)

Dobór koloru różu zależy od kolorytu cery... uproszczona wersja: jeśli masz cerę zimną, szarą to dobre są także zimne kolorki raczej w jasnych tonacjach. A jeśli skóra ma ciepły odcień, to wtedy używamy ciepłych kolorków. Najprościej zapytac w sklepie które kolorki są zimne, a które ciepłe. :)

Nie uzywam.. Nie mam pojecia jaki by mial to byl kolor i raczejnie umialabym nalozyc lol

Ja -podobnie jak Dolly- :) różu nie używam- jakos tak nie za bardzo wygladam... :(

ja używam Bourjous
moje ulubione odcienie to:
Rose Frisson 54
Brun Cuivre 03

Polecam!
trwałe i w ogole bdb!

ja różu nie używam... ale jak maluje się na różowo to zawsze musne cieniem Bourjois policzki co wygląda cuuudnie :)

RÓŻEM MOŻESZ KORYGOWAĆ KSZTAŁT TWARZY,JAK MASZ OKRĄGŁĄ MOŻESZ TAK JĄ PRZYPUDROWAĆ , ŻEBY OPTYCZNIE WYDAWAŁA SIĘ SZCZUPLEJSZA , JAK MASZ ZA BARDZO WYSTAJĄCE KOŚCI POLICZKOWE TO TEŻ MOŻESZ W ODPOWIEDNI SPOSÓB TO ZATUSZOWAĆ , ITP.

Hehe, nie używam, ponieważ mam naturalne rumieńce :D i jeszcze róż - wyglądałoby to trochę niebardzo :D . A może się mylę jeśli tak to poprawcie mnie.

JA MAM L'OREAL'a KOLOR JAKBY BRZOSKWINIOWY , POLICZKI NIM PRZYPUDROWANE WYGLĄDAJĄ NAPRAWDĘ NATURALNIE , TAK ŚWIEŻO