• Gość odsłony: 2344

    Piraci drogowi

    Http://fakty.interia.pl/kraj/droga/news?inf=708416
    Zagotowało się we mnie.
    Pewnie gosciu załatwi sobie ze dadzą mu'' coś w zawiasach''. Będzie jezdził dalej. Przypomniały mi się wypadki mój 9 lat temu i Adasia rok temu. :(

    Odpowiedzi (15)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-02-05, 04:05:45
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-02-05 o godz. 04:05
0

Sprawczyni wypadku, dzięki której moje dziecko miesiąc wisiało na wyciagu w szpitalu , ojciec przez to dostał zawału, wyszła z tego bez szwanku. Śledztwo umorzono ze względu na znikomą szkodliwosć społeczną. Ona siedział sobie w ciepełku w domku z plastrem na czole a ja cały miesiac porzucałam Jasia jak kukułke po rodzinie i jedziłam do Adam do szpitala , aby się nim zajomować. Nie wspomne juz o nerwach, płaczu , stresie i bólu Adama i skasowanym samochodzie. Dzieki Bogu ze Adaś świetnie rozrehabilitował łapki i jest juz ok. Mam nadzieje, ze to nie bedzie dla niego traumatyczne przeżycie. Juto mija rok :(

Odpowiedz
m_onika 2009-02-05 o godz. 02:04
0

Ja dziekowalam Bogu wtedy ze jechalam bez Dawida a zatrzymalam sie w polowie przejscia po uderzeniu

Odpowiedz
dora24 2009-02-05 o godz. 02:03
0

m_onika ja kiedyś byłam w sytuacji którą opisujesz tyle że ja byłam tym pieszym... Samochód się zatrzymał żeby mnie przepuścić, już wchodziłam na jezdnie gdy nadjechał z duża prędkością drugi samochód i wjechał w ten który ustępował przejścia pieszym. Dziękowałam Bogu że nie szłam wtedy z wózkiem bo ledwie udało mi się cofnąć na chodnik. Udeżony samochód zatrzymał się już za pasami dla pieszych taka była siła udeżenia. Teraz dokładnie się rozejrze zanim skorzystam z uprzejmości kierowcy czy nie nadjeżdża inny samochód.

Odpowiedz
m_onika 2009-02-05 o godz. 01:23
0

Ja 2 lata temu zatrzymalam sie przed przejsciem dla pieszych aby ich przepuscic byla to droga dwupasmowa na drugim pasie kierowca tez sie zatrzymal ale ten co jechal za mna zatrzymal sie... ale na moim samochodzie zero chamowania..rabnal we mnie i widzialam wtedy tylko tych ludzi ktorzy byli przed moim samochodem ale zdazyli wbiec na chodnik..kilka dni spedzilam w szpitalu potem kolniez i dluga rehabilitacja..sprawa nadal sie nie zakonczyla takie mamy sady wyslali mnie na komisje lekarska i od tamtej pory cisza..i powiem Wam tyle ze faceci ktorzy lapali ryby siecia dostali wyzsza kare niz on
i teraz gdy jestem przy przejsciu na ktorym sa piesi a widze ze jedzie ktos za mna lub na drugim pasie zadko sie zatrzymuje

Odpowiedz
Gość 2009-02-05 o godz. 00:59
0

Wczoraj w drodze powrotnej z pracy (wracalam z kumplem jego samochodem) kumpel zatrzymal sie na drodze dwupasmowej przed przejsciem dla pieszych, piesi ruszyli, a tuz obok nas, drugim pasem smignal samochod w takim tempie, ze jakby Ci piesi doszli juz do 2 pasa, to nic by z nich nie zostalo.........a wiecie kto jechal tym samochodem??? to byl samochod strazy miejskiej, dwoch mlodych gosci sobie siedzialo w cieplym samochodziku....no comments..

Odpowiedz
Reklama
Trissy 2009-02-04 o godz. 23:25
0

Hala wiem o czym mowisz. Ja czesto tez tak stoje.

Na dodatek jakis czas temu jadac w sznurze samochodow zatrzymalam sie przed przejsciem bo duzo ludzi juz stalo. I co zrobil kierowca za mna?
Obtrabil i sie w srodku miotal.

Odpowiedz
Hala 2009-02-04 o godz. 22:49
0

Nie w 100 % w temacie, ale

wczoraj bylismyz W. na spacerze, przechodziłąm przez bardzo ruchliwą ulicę, oczywiscie na pasach. Byłąm na pasie zieleni między jedna ulicą a drugą, stałąm tam jak głupia, minęło mnie ok. 30 samochodów. Stałąm z wózkiem jak ta głupia, ze sniegu zrobił sie na chodniku spad, musiałam więc mocno trzymać wózek, by nie zjechał na ulicę, a zaden ch... się nie zatrzyma. I to jest nasza życzliwośc na codzień. Mypotrafimy tylko być dobrzy i serdeczni od wielkiego dzwona, przy wielkich akcjach, a w normalnych sprawch wuychodzi całą polska twarz.
Stałam tam w tym chłodzie i nie wiedziałam czy krzyczeć czy ryczeć.

Odpowiedz
... 2009-02-04 o godz. 12:46
0

co do jazdy każdy jeździ jak jezdzi i niestety nie mamy na to wpływu.
A co do Otylii jest mi jej szkoda niemiłosiernie, ale uważam że powinna być osądzona jak każdy inny "szary człowiek" ale tak do końca nikt nigdy nie chciałby być na jej miejscu. Myślę ze największa kara już jest jej osobiste nieszczęscie.

Odpowiedz
Trissy 2009-02-04 o godz. 12:36
0

Na tym przystanku codziennie rano przesiada si emoja mama jadac do pracy. Na dodatek nie ma komorki bo mowi ze jej nie potrzebna. Na szczescie miala tyle oleju w glowie zeby zadzwonic jak tylko dotarla do pracy.

Ja jezdze duzo i szybko. Prawko mam 6 lat. Nie mialam ani jednej stluczki. Za to kilkadziesiat razy od powaznego wypadku uchronil mnie tylko refleks i szczescie.
Mam wrazenie ze jakies 70% kierowcow zaraz po wejsciu do auta odklada rozum na boczne siedzenie. I nie wazne czy to kobieta czy mezczyzna.
Ostatnio notorycznie spotykam "sieroty" wlekace sie lewym pasem i tamujace ruch. Jak chce jechac wolno - jade prawym. A za taka jazde tez jest mandat - tyle ze policja jakos zapomniala o tym.
No i przez taka osobe rowniez moze dojsc do wypadku.
Nie zawsze wolno oznacza bezpiecznie.

Moim zdaniem Otylka wyjdzie tego bez szwanku. Jeszcze pare razy pokarza jak ryczy w tv i zaraz ja ulaskawia lub dadza cos w zawiasach. Powinna siedziec.
Bo jesli nie to gdzie tu przyklad i przestroga dla innych?

Odpowiedz
... 2009-02-04 o godz. 12:27
0

Słyszałm już wcześniej o tym wypadku. i właśnie wtedy pomyślałam to co Wy po katastrofie w Katowicach. Że w każdej chwili mogę nie wrócić do domu i co wtedy z moimi dziewczynkami??? tego sie bardzo boje

Odpowiedz
Reklama
romanka 2009-02-04 o godz. 12:23
0

Ja tez jestem zdania ze Otylia powinna ponieść karę ale znając zycie to nic jej nie zrobią, jeszcze pogłaszczą po głowie i dadzą nowy samochód....sama dużo jeżdżę i widzę, co się dzieje na drogach, totalna bezmyślność kierowców!!!!!

Odpowiedz
dora24 2009-02-04 o godz. 12:20
0

Też wstrząsną mną ten wypadek, tyle ofiar. Samochody powinny mieć jakieś fabryczne ograniczenia prędkości, a miłośnicy szybkiej jazdy na tory wyścigowe ! A Otyli choć wspólczuje bardzo to powinna ponieść wszelkie konsekwencje swojej bezmyślności.

Odpowiedz
Gość 2009-02-04 o godz. 11:37
0

I powinna ponieść karę, choć wątpię czy będzie sądzona tak jak każdy ''szary'' człowiek. Ja nie mam litosci dla piratów drogowych

Odpowiedz
hello 2009-02-04 o godz. 11:25
0

taka sama brawure na drodze pokazala "nasza Otylka"

Odpowiedz
romanka 2009-02-04 o godz. 11:20
0

Ja to nie mam słów na takich bezmyślnych kierowców, do końca zycia powinien pracować w ciężkich kamieniołomach, bo więzienie to za łagodne dla takiego gnojka!!!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie