• Eire odsłony: 5547

    Co robicie ze starym chlebem?

    No własnie jak rozwiązujecie ten problem u siebie nam zawsze zostaje kawałek chleba z poprzedniego dnia i jakis czas go magazynuje ale potem i tak nie wiem co z nim zrobić.... szkoda mi go wyrzucać. mieszkamy w domku wiec nie mam komunalnego śmietnika,żeby go osobno gdzieś położyć dla kogoś. może są jakieś orgazniacje które taki chleb potrzebują

    Odpowiedzi (41)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-10, 00:21:52
    Kategoria: Kulinaria
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-06-10 o godz. 00:21
0

Ja mocze w jajku i na patelnie .. na to ser żółty i papryka czerwona (sypka)... pycha ... grzanki do zupy (ja robie taką jak dla niemowlaków przecierankę) do tego żółty ser i szczypiorek posiekany, łyżka śmietany ... pycha (bez śmietany, grzanek i sera nisko kaloryczna :) ) Bułkie na bułkę tartą, i czasem dla najmłodszej sąsiadki ... uwielbia dokarmiać kaczki :) ani gram się nie marnuje.

Odpowiedz
Gość 2010-06-09 o godz. 20:39
0

ja robie z tego grzanki do zupy cebulowej

Odpowiedz
migotka69 2010-05-27 o godz. 20:16
0

ja zbieram i oddaje znajomym na wiec dla swinek i pozostalego inwentarza

Odpowiedz
sweety 2010-05-27 o godz. 19:44
0

Ale ten kupny krojony ma czasem te kromki takie posklejane, a poza tym zwykle one sa za cienkie dla mojego chłopa

Aha, i jeszcze dobra rada - najlepiej rozmrażać ten chleb w woreczku - wtedy nie wysycha.

Odpowiedz
Ania 2010-05-27 o godz. 18:09
0

Sweety ja robie tak samo, mamy jeden chleb na dwa tygodnie.
Tylko ja nie musze kroic bo kupuje pokrojony.

Odpowiedz
Reklama
sweety 2010-05-27 o godz. 18:00
0

jest taki, jakbys go dopiero kupila, tylko musisz poczekać aż sie do końca rozmrozi

Odpowiedz
caradura 2010-05-27 o godz. 17:40
0

sweety i taki chleb jest smaczny?

Odpowiedz
sweety 2010-05-27 o godz. 16:02
0

A ja kupuje caly chleb, kroję na kromki i zamrażam. Potem np. wiem tak mniej więcej, ile zjemy - wyciagam tyle kromek i już. Po rozmrożeniu chleb jest nadal świeży, a nic sie nie marnuje lol
Jesli macie mikro, to mozecie w niej rozmrozić błyskawicznie, a jesli nie - to wtedy trzeba wyciagnąć z jakąś godzinke wczesniej .

Odpowiedz
julitka78 2009-12-03 o godz. 13:39
0

dwa razy mi sie napisalo to samo, myslalm ze komp mi sie zawiesil lol

Hala dobry pomysl z tym czosnkiem i serkiem, musze spróbowac :P

Odpowiedz
Hala 2009-12-03 o godz. 12:30
0

julitka78 napisał(a):my taki chclebek z dwoch dni maczamy w jajku, sol, pieprz i smazymy na maselku, pychotka :)
ale taki juz bardzo stary, to zawieszamy na kontenerze
z bulek robie bulke tarta albo wykorzystuje do mielonych
ja do tego daję jeszcze czasem starty żółty seri czosnek.

Odpowiedz
Reklama
julitka78 2009-12-03 o godz. 12:26
0

my taki chclebek z dwoch dni maczamy w jajku, sol, pieprz i smazymy na maselku, pychotka :)
ale taki juz bardzo stary, to zawieszamy na kontenerze
z bulek robie bulke tarta albo wykorzystuje do mielonych

Odpowiedz
julitka78 2009-12-03 o godz. 12:20
0

stary chleb stawiamy obok kontenera
taki chlebek z dwoch dni to maczam w rozbęłtanym jajku dodaje sol i pieprz, smaze na maselku, pychotka :P
bulki wykorzystuje na bulke tarta, albo do mielonych

Odpowiedz
Gość 2009-12-02 o godz. 16:11
0

nam sasiedzi wieszają na bramie reklamówki z chlebkiem

Odpowiedz
Trissy 2009-12-02 o godz. 13:47
0

U mnie weterynarz kategorycznie zabronil dawania psu chleba. Cos tam z zoladkiem jest nie tak a chleb na zakwasie i nie wolno.

Ja czasem tez taki 2-3 dniowy chlebek (ale jak mam pokrojony) obtaczam w rozbeltanym jajku i na patelnie. Tyle ze my z majonezem jemy. :) Co prawda rzadko bo to straszna bomba kaloryczna a na dodatek odchodzimy od smazonych ze wzgledu na zoladek meza.

Kiedys wieszalo sie taki chleb na uchu od duzego pojemnika na smieci - ktos go zbieral. Potem smietniki pozamykali i nawet jak sie zostawilo to ta osoba nie miala jak zabrac. Teraz na ogrodzeniu smietnika zrobili takie haki i mozna taki chleb powiesic na zewnatrz w reklamowce. Codziennie rano przechodze na parking obok smietnika i widze jak taki starszy pan zabiera te reklamowki. Byc moze jakies kroliki ma.

Odpowiedz
Gość 2009-12-02 o godz. 09:54
0

u mnie sporadycznie zostaje chleb...
staramy się kupować na bierząco
ale jak już zostanie to robie ciasto na naleśniki bardziej gęste- maczam i na patelnie :P :D ...pychotka

Odpowiedz
madelaine 2009-11-29 o godz. 14:58
0

ja na szczescie nie mam tego problemu bo mam pieska ktory uwielbia jak mu taki chlebek z poprzedniego dnia zaleje mleczkiem :) zreszta moj piesek naprawde nie jest wybredny bo jak mu czasami dam gotowa kanapke ktorej nie zjedlismy to czesto zjada najpierw chleb a pozniej wedline lol no chyba ze najlepsze zostawia sobie na koniec lol

Odpowiedz
xena_music 2009-11-27 o godz. 14:09
0

no ja konika nie mam:):) chyba ze na biegunach:)

Odpowiedz
e-milka 2009-11-27 o godz. 08:33
0

kejtus napisał(a):a my suszymy dla naszych koni :D
To tak jak my..tyle, ze dla jednego konika!;)

Odpowiedz
AniaR79 2009-11-25 o godz. 10:45
0

wczesniej tez mialam z tym klopot, zostawialam przy kontenerze na smieci, ale od pewnego czasu ktos postawil w klatce schodowej pojemnik na suchy chleb i co jakis czas oproznia go :D wiec "problem" z glowy :D

Odpowiedz
Karolina_21 2009-11-24 o godz. 13:21
0

Moja psinka tez czesto jadla suchy chleb, nawet suszylismy jej w piekarniku, ale teraz ma nadwage i nie moze :(

Odpowiedz
Karolina_21 2009-11-24 o godz. 13:19
0

My suchy chlebek dajemy sasiadowi dla kroliczkow, czasami rzucamy ptaszkom tak samo placek z kruszynka jak zostaje to rzucamy ptaszkom. Czasami robimy "chleb w jajku" : 2 jajka, sol, pieprz, troche mleka i maki moczyc chleb z obu stron, nastepnie na rozgrzanej patelni piec mniammm :D.

Odpowiedz
xena_music 2009-10-29 o godz. 08:03
0

mnie wczoraj mama kazała zbierac stary chleb..dla naszej suni co jest na działce, bo ona się przezuciła na suchy chleb:)

Odpowiedz
marlenau 2009-10-28 o godz. 23:23
0

wlasnie ja robir tak samo :)

Odpowiedz
Gość 2009-10-28 o godz. 19:45
0

Ja zbieram w reklamówke i stawiam koło kontenera . Do kosza nigdy nie wywalam bo grzech. Zawsze ktoś np. jakiś zbieracz go wezmie dla sfinek

Odpowiedz
Gaja 2009-10-25 o godz. 08:39
0

Mamy karmnik na ogrodzie. Tam lądują niezjedzone resztki chleba.
Przy okazji mamy możliwość obserwowania różnych ptaszków. :)

Odpowiedz
Eire 2009-10-25 o godz. 08:13
0

no moj mąż lubi takie rzeczy wiec faktycznie chyba go uracze, dzieki za radę właśnie czegoś takiego potrzebowałam :D

Odpowiedz
luma20034 2009-10-24 o godz. 22:27
0

kromki jak na kanapki

sprobujcie!

Odpowiedz
Eire 2009-10-24 o godz. 09:18
0

luma ale ten chlebek w całości czy pokruszony

Odpowiedz
xena_music 2009-10-24 o godz. 08:59
0

luma, bo to zazwyczaj co pyyyszne to kaloryczne i ciezkostrawne:P

Odpowiedz
luma20034 2009-10-24 o godz. 04:47
0

ja rzucam taki chlebek na podworko dla ptaszkow... ale zdarza sie ze szop sie czestuje wieczorami..
czasami tez taki chlebek sprzed paru dni wrzucam w rozbeltane jajko i na rozgrzane maselko , obsmazam z dwoch stron, posypuje cukrem ,popijam zbozowka z mlekiem.... pycha, niestety nie jest to lekkostrawne...

Odpowiedz
Gość 2009-10-23 o godz. 22:54
0

a my suszymy dla naszych koni :D

Odpowiedz
Eire 2009-10-23 o godz. 22:53
0

bułeczki tez susze w bawełnianej torbie i miele ale chleb bede musiala jakos na bieżąco wykorzystwać,żeby mi się znowu magazyn nie zrobił

Odpowiedz
xena_music 2009-10-23 o godz. 22:44
0

no fskt, ja jak czasem sam,a resztka zostanie chleba to tez dodaje do bułki tartej:)

Odpowiedz
agapoc 2009-10-23 o godz. 21:53
0

Ja nigdy nie mam problemu z bułkami , suszę je i mielę na bułkę do panierowania, chleb nieraz też dodaję ale bez skórek, które daję psu :P

Odpowiedz
xena_music 2009-10-23 o godz. 20:13
0

też tak uważam

Odpowiedz
BOLKOWA 2009-10-23 o godz. 17:50
0

A MY WOZIMY NA WIEŚ ALBO STAWIAMY OBOK ŚMIETNIKA.
ZAWSZE MNIE UCZONO, ZE CHLEBA SIE NIE WYWALA, BO JESZCZE KIEDYS MOZE TEGO CHLEBA NAM ZABRAKNĄC...

Odpowiedz
xena_music 2009-10-23 o godz. 17:11
0

ptaki z każdego sie ucieszą:)

Odpowiedz
Eire 2009-10-23 o godz. 16:43
0

w Radości.
no właśnie tym bardziej,że jak były takie mrozy to suchy chlebek też nie bardzo dla ptaszków, no chyba,że drobno pokruszony.
ja z tym chlebem zawsze mam problem bo caly to dla nas za duzo a pół to za mało

Odpowiedz
xena_music 2009-10-23 o godz. 14:06
0

pewnie, zwłaszcza teraz zimą..
w jakiej dzielnicy mieszkasz??

Odpowiedz
Eire 2009-10-23 o godz. 13:39
0

przydałby mi się taki pan jakby ktoś miał namiary w Wawie to poproszę. xena chyba faktycznie ptaszki to najlepsze wyjście....

Odpowiedz
xena_music 2009-10-23 o godz. 12:58
0

my kroimy w kostkę lub kruszymy i ptaszkom wysypujemy w w-wie, a u teściów, chodzi pan co zbiera stary chlebek, obierki..bo ma zwierzatka w gospodarstwie

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie