Komputer a maleństwo?

moj brat ma kompa i dziecko w jednym pokoju ale tak wymanewrowal ze komp stoi jak najdalej od malenstwa

Iweta napisał(a):U nas w szkole rodzenia położna mówiła że absolutnie nie powinno byc komputera w pomieszczeniu w którym przebywa dziecko.
Trzeba tego przestrzegac bo potem jak położna przychodzi do ciebie do domu to ma prawo aby ingerować.Więc może narazie przestawcie komputer do kuchni, przedpokoju albo do pokoju rodziców
Zgadzam się, że nie powinno być komputera jeśli to możliwe w pokoju gdzie dużo czasu spędza czy śpi dziecko, ale trzeba tego przestrzegać w miarę możliwości mieszkaniowych, dla zdrowia dziecka, a nie przestawiać komputer z powodu odwiedzin polożnej, zresztą takowa przychodzi jeśli się ją zaprosi, u mnie polożnej nie bylo, bo sobie tego nie życzylam. Przecież jesteśmy rodzicami i polożna nie musi kontrolować czy dobrze dbamy o dziecko (poza patologiami oczywiście) polożna przychodzi po to żeby dać wskazówki dotyczące pielęgnacji naszego malucha, a nie ingerować gdzie ma co stać

Jeśli masz stary monitor z kineskopem , to szkodzi tak samo jak telewizor, jeśli masz panek ciekłokrystaliczny to juz mniesze zło.
Aneczka F piszac o internecie bezprzewodowym miała na myśli antene , która sieje promienie. Tak naprawde to dziś cieżko znależć cokolweik co by nie szkodziło. Komórki, mikrofalówki to wszystko też szkodzi, najbezpieczniej byłoby zamieszkac na antarktydzie. Wiadomo , ze tak się nie da, myslę, ze wszystko w granicach rozsadku.

U nas w szkole rodzenia położna mówiła że absolutnie nie powinno byc komputera w pomieszczeniu w którym przebywa dziecko.
Trzeba tego przestrzegac bo potem jak położna przychodzi do ciebie do domu to ma prawo aby ingerować.Więc może narazie przestawcie komputer do kuchni, przedpokoju albo do pokoju rodziców

nawet bardziej bo komputer więcej emituje tych różności niż TV

slyszalam ze powinno ograniczyc sie jak to tylko mozliwe przebywanie noworodka w pomieszczeniu w ktorym jest telewizor ale nie wiem czy odnosi sie to rowieniz do komputera

Komputer stanowi takie samozagrożenie jak telewizor kobietki. Najważniejsze by monitor (tak jak telewizor) nie stał tyłem do dziecka bo z tyłu jest największe "promieniowanie".

to nie internet tylko komputer szkodzi a jak jest włączony przez cały dzień to i na dorosłego człowieka źle wpływa co dopiero na maluszka.

A mnie ciekawi internet bezprzewodowy, nie wiecie przypadkiem czy ma jakis zly wplyw ? dodam ze kompter jest wlaczony przez caly dzien.

hmmm myślę, że jeśli ten komputer jest włączony non stop to nie dobrze. Może udałoby się wam ograniczyć jego częstotliwość pracy
w takim przypadku moż enie byłoby to takie najgorsze...