-
Gość odsłony: 1542
Ostrożność czy paranoja???
Obiło mi się o uszy, że niektóre mamy z okolicy ze względu na ptasią grypę przestały dawać dzieciom żółtko.
Co o tym myślicie? Ja daję .
Hala ja wiem że w ciąży trzeba unikac:D
Ale ostatnio na weselu był tak pięknie podany ze....mmmm... ale jak pomyślałam ze to surowe to mi przeszło:P
Xena zwraca się Tobie bo w ciaży jesteś :P Tatara bym zjadał. Dawno już nie robiłam przez tą nagonke na wsciekle krowy.
Odpowiedztak jak wspomniała Joasia, wirus ginie w temp.70 stopni, aby nie podawać na surowo miesa i jaj , przyznam się ża ja uwielbiałam do tej pory tatar ale odkąd są newsy o ptasiej grypie, mimo ze tatar z ptactwem nie ma wspólnego-nie mogę jesc, mimo ze mam ochotę to az mi się zwraca...
Odpowiedzwirus ginie w tem. 70 stopni. Choć ostatnio wyczytałam w ''Moda na zdrowie'', ze wirus moze znajdowac się w żółtku. Ale Polak który niebył w Azji ma znikoma szansę na zachorowanie. Do tej pory na świecie zachorowało tylko 120 osób i to w Azji, tam jada się drób na surowo i pije się ptasią krew. Dlatego tam tyle osob zachorowało. Inne warunki sanitarne i żywieniowe. My możemy być spokojni. Ja myślę, ze to tak trochę jest jak z BSE i wołowiną było.
OdpowiedzWirus ptasiej grypy ginie w procesie gotowania. Więc tylko spożywanie surowego mięsa i jaj może być groźne. Dlatego zero kogla-mogla :D
Odpowiedzto juz lekka przesada moze wogle przestaniemy jesc albo bedziemy wegetarjaninami
OdpowiedzPodobne tematy
- precz z Brzechwą-paranoja 9
- Czy przed pomalowaniem paznkocia należy go zmatowić czy wypolerować? 56
- Czy kurs jest konieczny czy można być samoukiem? Paznokcie 8
- Czy tipsy osłabiają czy wzmacniają naturalne paznokcie? 2
- Czy wolicie depilację woskiem, czy plastrami? 24
- Czy zrobienie frenchu jest trudne czy tylko ja nie potrafię? 6