Jakie są konsekwencje nadżerki w ciąży?

ReRe nie denerwuj się na zapas
Myślę, że nie ma co czekać na pierwszą miesiączkę, bo jak będziesz długo karmiła piersią to może się okazać, że jeszcze długo jej nie będzie (np. rok), a po 4 miesiącach prawdopodobnie szyjka doszła już do formy. Może odczekaj jeszcze trochę i potem spróbuj jeszcze raz. Powiedz lekarzowi, że się niepokoisz i chciałabyś zrobić tą cytologię, choćby dla własnego spokoju. Prawdę powiedziawszy naprawdę się dziwię, że jest taki problem z wykonaniem cytologii po porodzie. Moja p.dr jeszcze przed porodem powiedziała, że na badaniu kontrolnym zrobimy komplet badań (choćby po to by zdecydować się na rodzaj zabezpieczenia przed ciążą). No ale co lekarz to inna teoria

Rere dokladnie jesli pojdzie sie za szybko na cytologie po porodzie to rzeczywiscie wynik moze wyjsc zfalszowany. Ale moj jest napewno wiarygodny. Z resztą umówillam sie juz z lekarzem-cytologiem na ta kolposkopie i zobaczymy. Jak lekarz pobieral mi cytologie to sie spytalam czy przypadkiem nie mam nadzerki bo lubi sie robic po ciazy i po porodzie a nigdy nie maialm. I zrobil mi ta kolposkopie jest to powiekszenie szyjki w kolorze jak zdjecie i rzeczywiscie jest czerwona i jest to nadzerka. A jeszcze jestem bardzo podatna na rozne stany zapalne. I tez nie wiem skad sie to bierze. Jem jogurty. Biore doustnie tabletki lacibious femina.

Ja w ciąży miałam kilka razy robioną cytologię i wychodziła mi grupa II. 6 tygodni po porodzie poszłam na kontrolę i wyszła mi właśnie grupa IIIa, ale ginekolog powiedział, że po porodzie nie powinno to wzbudzić we mnie dużego niepokoju i mam przyjść po pierwszej miesiączce i wtedy zobaczymy czy coś się poprawiło i ewentualnie będziemy działać. W zeszłym tygodniu dostałam pierwszą @ i zapisałam się do lekarza. Mam nadzieję, że będzie poprawa.

Joasik, nie broń boże od początku ciąży chodziłam prywatnie i właśnie dziwiło mnie dlaczego nikt nie chce mi zrobić cytologii właśnie państwowo kiedyś na studiach bardziej się kwapili aby zrobić chodziłam w ciąży co 3 tyg z Mają ponieważ była zagrożona.


Joasik, a zapomniałam właśnie prywatnie mój Dr kazął przyj ść jak dostanę pierwsze dwie miesiączki Zaczynam się bać:(:(


dagulina, mnie dr 12 tyg po porodzie zbadał i zrobił usg. Powiedział że teraz kiedy wszystko się goi w cytologii mogą wyjść różne głupoty i obraz cytologiczny może być zafałszowany

Tak zgdzam sie z dziewczynami. Rere w ciazy trzeba rowniez zrobic cytologie. Po porodzie rowniez. Jak bylam 8 tygodni po porodzie lekarz zbadal zrobil usg dopochwowe i kazal zglosiic sie za pol roku na cytologie. W ciazy jak i przed mialam II grupe. A teraz wyszlo ze mam grupe IIIA. Przy pobieraniu cytologi lekarz stwierdzil ze mam mala nadzerke. I musze zrobic kolposkopie. Takze dziewczyny badajcie sie i nie zwlekajcie!!!!!!!!!!!!

Pierwszy raz słyszę, że żeby zrobić cytologię to trzeba czekać do pierwszej miesiączki :o I przy pierwszym synku i przy drugim miałam robioną cytologię i wymaz w trakcie wizyty kontrolnej ( a mięsiączki nie miałam). ReRe to,że nie miałaś robionej cytologii w ciąży jest zwykłym zaniedbaniem lekarza prowadzącego. Podejrzewam, że korzystałaś z "publicznej" służby zdrowia, a wierz mi oni potrafią wcisnąć człowiekowi różne bzdury by tylko zaoszczędzić na badaniach Jeżeli możesz to idź prywatnie, jeżeli nie to po prostu mocniej "naciśnij" na lekarza. Tym bardziej, że cytologię powinno się wykonywać raz w roku.

Nawet jak prosiłam o cytologię to Dr mi nie zrobiła właśnie nawet w książeczce ciążowej jest zaznaczone badanie cytologiczne Chodziłam do 3 lekarzy i nikt nie chciał zrobić:( teraz nie wiem czy mam się martwić

ReRe dziwne ze nie miałaś w ciaży robionej cytologi bo to jest jedno z badań rutynowo wykonywanych na początku ciąży.
Ja też mam nadżerkę i po porodzie biorę proszki "dowcipne" i przy kolejnej wizycie mam mieć robioną cytologie i potem dopiero lekarz zadecyduje co dalej. Też musiałam czekać na @ żeby zrobić cytologię, jednak u mnie było wiadomo, ze przyjdzie szybko bo nie karmię już piersią niestety.

Ja urodziłam w listopadzie i do tej pory gin nie zrobił mi cytologii- powiedział że jak dostanę pierwsze dwie miesiączki a przecież ja mogę jeszcze okresu nie mieć przez rok. Nie wiem czy mam zmienić lekarza czy mu wierzyć i nic nie robić tylko czekać. Cytlogię miałam robioną 2 lata temu albo dłużej miałam 2 grupę i nadżerkę która jak twierdzi doktor zniknęła ale kto wie

Dag ja tez mam nadzerke, ale jest b mala, tez mam 2 grupe, ale u mnie nie ma zadnych objawow
raz mialam uplawy i jak poszlam do gin to wlasnie dowiedzialam sie ze mam nadzerke, a powstaje ona na wskutek obtarc najczesciej-tam mi gin mowila
niestety b czesto przy nadzerce ma sie ciagle uplawy i stany zapalne, wtedy trzeba cos "z tym" zrobic

U mnie rowniez stwierdzono nadżerke ale po porodzie. Lekarz pobral wymaz do cytologii wczoraj dowiadywalam sie telefonicznie o wynik i wyszla 3 grupa ze wzgledu na ta nadżerek. Dzisiaj mam przyjechac to wszystko mi wytlumaczy i umowimy sie na wymrażanie.
Przed ciążą mialam grupe 2. Strasznie sie boje tego wyniku. Skad wogole biora sie nadżerki od czego?? Miewam tez stany zapalne ale zawsze sa wyloczone. Czy to od nich??

mnie też pilnują. Wlaśnie na tej wizycie mialam robioną

moja tez sama pilnuje, chodze regularnie do gina od poczatku liceum i nie narzekam :)

Angiee - gryźć nie gryzą ale wiesz jakie mamy społeczeństwo postępowe :) zacofanie i koniec :) Fakt że przyjemne toto nie jest, zwłaszcza siadanie na tym cholernym "samolocie" :) No ale jak trzeba to trzeba, zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć Na szczęście moja gin sama pilnuje mojej cytologii, bo ja to do niczego głowy nie mam a ona zagląda w kartę i mówi - "...nooooo Pani Aleksandro - na fotelik i pobieramy cytologię..." :) hehehehe :)

dokladnie :)

Racja Angiee, przecież to bez sensu, wolę wizyty u ginekologa niz u dentysty, sa bezbolesne i krótsze lol

nie wiem, ale ja nie rozumiem kobiet, ktore po 20 lat nie byly u ginekologa, przeciez tam nie gryza lol

o tym to mi przypominac nie trzeba :)

tak jak pisała Iweta wizyty ale do tego cytologia co 6 miesięcy jest baaaaaaaardzo ważna.

Ale jedno na pewno trzeba robic, regularnie kontrolowac sie u lekarza. Moja kolezanka miała nadżerkę i bała sie iść do lekarza, Teraz własnie stwierdzono u niej raka szyjki macicy i usunieto jej wszystkie narządy kobiece. Tak wiec dziewczyny:przede wszystkim regularne wizyty u ginekologa

ja mialam nadzerke jeszcze przed 1 ciążą , oczywiście nic mi lekarz nie zrobil , jakis czas po porodzie juz nie pamietam ile zrobil mi wypalanke ( nigdy w zyciu nie powtórzylabym tego-okropne )i po kilku latach odnowilo mi sie , tak sie zbieralam z tym zbieralam ze minelo kupe lat a teraz jak poszlam do lekarza i powiedzialam ze chcialabym juz dzidziusia to powiedzial ze tak na rok przed planowana ciąża nie powinno nic sie juz robic i ze lepiej to zostawic bo moze po ciązy zniknie, chyba z tego wynika ze nie jest to szkodliwe bo mogl mi najpierw zrobic zabieg i kazac odczekac z ciąża,
wiec nie martw sie ,wazne tylko aby cytologia byla w normie.

paluszku dzięki

nuka ja miałam malutka nadżerkę przed ciążą ale jak robiłam cytologię zawsze była idealna I grupa. Gdzieś w 5tc malam plamienie i pojechalam do szpitala i na szczescie okazalo sie, ze nadzerka sie powiekszyla i podkrwawia, lekarz uspokoił i powiedział, ze to nie jest groźne a w większości przypadków po porodzie sama się zalecza. Nic się martw.

to szukaj dobrego lekarza :D

przecież lekarz na pewno sie mną dobrze zajmie i zrobi co trzeba :)

noo-i tak włąśnie trzeba :D
dowiedzieć się ale na spokojnie wszystko zaplanować :D
i przełożyć np. 8)

anulaa masz racje niepotrzebnie nie ma co cholerstwa rozgrzebywac
Dzięki dziewczynki za pocieszenie. Już się tym tak nie martwię :)

Nuka-rak to się może zrobić z nadzerki jeśli nie chodzisz kilkanaście lat lub więcej na badania...

mi po 10 latach się zmiejszyła znacznie więc po co mam siępoddawać zabiegom...

Ja mialam nadzerke w ciazy, wczoraj bylam na kontrolnej wizycie po porodzie w koncu. Mialam cytologie, za miesiac mam sie zglosic i koniecznie usunac.

Czasami po naturalnym porodzie znika sama, ja niestety mialam cesarke...

Nuka - nie martw się kiedyś mój gin powiedział że 90 % kobiet ma nadżerki, będzie miało lub już miało, a te dane to i tak raczej zaniżone są - hehehe - taki dowcipniś z niego był na maksa - bardzo go lubiłam ale się przeprowadziłam i zmieniłam lekarza. Najważniejsza jest cytologia, jak jest OK to nie ma się czym przejmować, a rzeczywiście przed pierwszą ciążą to lekarze raczej są ostrożni przy wypalankach. Ja miałam kiedyś nadżerę ale cytologia mi wyszła II grupa od jakichś bakterii i jak mi te bakterie (drożdżaki to chyba były konkretnie) wytępili, to potem lekarka mi jakieś lekarstwo na to założyła i nadżera przeszła. A właśnie po ciąży często przechodzi. Dzidziusiowi napewno nie zagraża, zwłaszcza że jesteś pod stałą opieką, więc głowa do góry i się nie przejmuj.

no miejmy nadzieję że zniknie, bo na poprzedniej wizycie nic ginka nie zauważyla czyli teraz się zobila, no to może jeszcze tak powaznie nie jest :)

ja słyszałam ,ze w ciąży czesto się robia nadżerki ale po porodzie potrafią się wchłonąc.... W każdym razie z autopsji tego nie znam....

no tak samej sobie to jej nie wolno zostawić bo może powodowac raka szyjki macicy i trzeba jakoś leczyc. Na razie sie tym nie bede martwic

nic się nie martw :D
ja mam nadżerkę stwierdzoną 10 lat temu i mam nakaz robienia częściej cytologii...
ginekolog( i lekarze w spzitalu jak leżałam) mówili,że nadzerki lepiej nie usuwać jeśli się nie "pogłębia"-no chyba,że są jakieś dolegliwości...
mój gin powiedział,że niektórym kobietom "znika" po ciązy ale nawet jeśli ja nadal będę ją miała to nie mam zamiaru nic z nią robić...
groźna nie jest jeśli się dba o siebie a dziecku napewno nie zaszkodzi :D

no wlasnie ona powiedziala zeby się niczym nie martwic bo to bardzo częste i że dziecku nie zagraża ale teraz nie moze jej leczyć bo w ciąży sie nie leczy

KURCZE NUKA TO NIE ZA BARDZO :( ALE Z FASOLCIĄ BĘDZIE OK
TEŻ MIAŁAM PO PIERWSZEJ CIĄŻY I OCZYWIŚCIE ZABIEG.
NIE MARTW SIĘ,FAKT,ZE LEPIEJ ŻEBY JEJ NIE BYŁO ALE WIELE KOBITEK TAK MA I WSZYSTKO JEST WPORZĄDALU.JESTEŚ POD OPIEKĄ LEKARZA WIĘC WSZYSTKO POD KONTROLĄ :D

nie wiem czy jest sens winic gina za ta nadzerke, przepisal ci globulki profilaktycznie, a czy ona by sie zrobila czy nie tego nie mogl przewidziec, jak masz cytologie ok to nie ma sie czym martwic, jak nadzerka jest mala to po porodzie lubi sama zanikac :) w moim przypadku juz niestety wiem, ze tak nie bedzie

ja na raiz enic nie moge zrobić tylko boję się żeby to cholerstwo sie nie pogłębioło przez ten czas. Obawiam się że sprawę spieprzył poprzedni gin który nie przepisywal mi już nic po tych globulkach. Dal to raz i koniec. Nie mówil że to nic nie dalo więc myślalam że jest ok. Do tego cytologia wyszla ok. Wczoraj mialam robioną nową cytologie i zobacyzmy co teraz wyjdzie

ja z nadzerka zmagam sie juz dlugi czas, od dawna wiedzialam, ze mam nadzerke, ale moj wczesniejszy gin powiedzial mi ze wypalanki nie zrobi mi, bo mozna niby dopiero po 1 ciazy, jak zmienialam gina na ta lekarke, ktora teraz mi prowadzi ciaze postanowilysmy leczyc to farmakologicznie, wyszedl mi paskudny wynik z cytologi, stan zapalny nadzerki IIIa, dostalam antybiotyk na stan zapalny i jak juz go wyleczylam mialam przyjsc na zalozenie specjalnego leku na ta nadzerke, ale zaszlam w miedzyczasie w ciaze :) teraz zrobie po ciazy juz wypalanke i mam nadzieje, ze juz bedzie spokoj