Gdzie kupić produkty firmy Clarissa Nails?

organoleptycznie lol lol lol

Albertyna napisał(a):natomiast gdy kupisz sobie orginalny ciuch Chanel za kupe kasy masz pewnośc, ze sie nie zeszmaci.
hehe, sorki Albi no ale teraz to mnie rozśmieszyłaś.
parę razy właśnie na oryginałkach się przejechałam (moje dzieci dostały w prezencie w cholerę markowych ciuchów ) i teraz już zlewam metki...
pewnie, że są jakieś granice, ale po to mamy oczki i rozumek, żeby umieć ocenić jakość produktu że tak się wyrażę organoleptycznie

Oczywiście, ze za markę sie płaci. Marka jest gwarantem jakości.
To tak samo jak z ciuchami- mozna kupować podróbki Chanel i jedne bedą całkiem fajne i wyglądały "identycznie jak orginał", a inne zeszmacą sie po pierwszym praniu, natomiast gdy kupisz sobie orginalny ciuch Chanel za kupe kasy masz pewnośc, ze sie nie zeszmaci.
To jest normalne działanie w handlu.
A ze sa marki drozsze i tańsze i ze mozna równie dobry produkt znaleźć za nizszą cene, to juz prawa rynku

Albertyna napisał(a):Gdyby były identyczne, to zachowywałby sie identycznie- identycznie by sie je nakładało, identycznie reagowałby na temperaturę, identycznie by sie utwardzały itp... a tak nie jest.
wszystko to prawda, jednak będę się upierać,że za tzw. markę się płaci i to słono 8)

Quarmelia napisał(a):agusia199 napisał(a):w wiekszosci przypadkow to sa one przelewane z jednego wiekszego pojemnika i sygnowane inna nalepka- to co tylko za nazwe placimy???
raczej tak 8)
Raczej nie. Gdyby były identyczne, to zachowywałby sie identycznie- identycznie by sie je nakładało, identycznie reagowałby na temperaturę, identycznie by sie utwardzały itp... a tak nie jest.

Widzę że chyba żadna z was nie używała tego żelu clarisa.No a może żel Evershine? Czy gęsty żel glass to przezroczysty czy nabłyszczający?chciałam kupić coś nowego ale boję sie zaryzykować bo jak na nabłyszczający to jest chyba zbyt gęsty więc to może budujący...Jakie są ogólnie jakościowo te żelki?A może jest jakaś hurtownia internetowa gdzie kupie je taniej?

agusia199 napisał(a):w wiekszosci przypadkow to sa one przelewane z jednego wiekszego pojemnika i sygnowane inna nalepka- to co tylko za nazwe placimy???
raczej tak 8)

Ostatnio widziałam w necie produkty tej właśnie firmy.To jakieś włoskie kosmetyki i akcesoria do robienia pazurków.Czy ktoś wie o nich coś więcej? U mnie i z angielskim i z włoskim kiepsko więc nie bardzo mogłam o nich poczytać a może któraś z was używała tych żeli i akryli? Bardzo proszę o opinie :)

Sunshine moje zdanie jest takie na ten temat:na pewno są o duzo tansze zele i tak samo sie długo trzymają nie warto przepłacac,pamietaj o tym ze trwałosc nałozonego zelu nie zalezy tylko od jakosci zelu ale tez od techniki jak go się nakłada,poczytaj posty dziewczyny opisują rozne firmy i podają ceny moze znajdziesz cos tanszego i tak samo trwałego

no to fakt teraz taka widocznie moda....duzo takich klientek mialam ktore podkladaly lapki i doskonale wyczulam ze chca sie douczyc lub podgladnac co i jak i na czym pracuje....ale to sie WIE 8) a na pytania odpowiada jaka ladna pogoda...he..he...

YO ma takie zwariowane ceny .....szuka naiwnych ....az mi sie wierzyc nie chce sprawdze..mam ich cennik 8)

No ja Cie przepraszam ale 300 zlotych za 15g zelu???? To ile ty bralas za zalozenie paznokci ?

15ml za 300zl-WOW!!!
To chyba LCN nie ma nawet takich cen!!Nie rozumiem,dlaczego niektore zele sa tak oblednie drogie!!
naprawde tego nie rozumiem- w wiekszosci przypadkow to sa one przelewane z jednego wiekszego pojemnika i sygnowane inna nalepka- to co tylko za nazwe placimy???
Dla mnie to naprawde bez sensu!!!

Ładna cena