-
azis0 odsłony: 1390
Tatusiowe roztargnienie
Witam
Z pierwsza ciaza moj brzuszek rosl razem z brzusiem tatusia, czasem nawet bylo mu niedobrze.Teraz nie tyje ale czasem jest bardziej zakrecony ode mnie :))))
Wy tez macie podobne przezycia ciazowe z partnerami, mezami????
Mój Marek jak narazie dobrze przechodzi ciąże, dowiedział sie jednak ze dziecku powinno sie spiewać i zaczął to robić. TRAGEDIA!!!! Ja śpiewam dzidzi codziennie, ale jego głos nie nadaje sie do śpiewu.Ani trochę.
Mówie nu zeby lepiej zaczął robic jakieś półeczki na ścianę do pokoju dzieciecego, moze kiedyś sie za to weźmie.
dobre okreslenie ''tatusieje'' lol
hmm moj pan raczej nie ma zachcianek...chyba ciaze przechodzi dobrze, raczej bezobjawowo...wrazie czego mam dodatkowa pare spodni ciazowych lol
Mojemu Marcinowi spadl brzuszek jak"urodzil" Kubusia ( mielismy nawet tyle samo w pasie 100cm). Teraz chodze jeszcze w swoich spodniach choc widac juz brzuszek. Ale zachcianki na ciuciu mamy- wiec przypuszczamy ze tym razem bedzie dziewczynka.Zobaczymy 28,06.
Odpowiedz
Mój mąż również ma dolegliwości ciążowe - ma niestrawność, zgagę, gorzej sypia i chodzi zmęczony...
Brzuszek też mu (NIESTETY!) rośnie...
Zachcianki ma nawet większe niż ja :)
Potrafi późnym wieczorem wybrać się po lody do sklepu nocnego - niby że dla mnie... lol