-
Nelly odsłony: 1427
?????
Dziewczyny sama nie wiem co robic. Jestem studiujaca mama dwu miesiecznej Elizy. Gdy ja jestem na uczelni mala karmiona jest butelka. Miedzy zajeciami odciagam pokarm zeby utrzymac laktacje ale niestety pokarmu mam coraz mniej. A w dodatku mala cwaniara zabko chce ssac z piersi woli butelke.Mam wyrzuty sumiena ze musi byc na butelce i chcialabymzebychoc troche mojego pokarmu dostawala.
Moglbym sprobowac za wszelka cene utrzymac laktacje, ale nie wiem czy mala przekona sie dopiersi, bo jak na razie traktuje ja tylko jak przytulanke do snu. Cos tam possie ale zaraz zasypa i pozniej musze ten pokarm odciagnac.
No i nie wiem czy w takim razie mam ja troszke pomeczyc i powalczyc czy dac sobie spokuj.
to prawda ze czesto musisz odciagac mleczko i polecam elektryczny laktator bo przynajmniej sie mniej zmeczysz musisz czesto przystawiac do piersi dzieciatko jak jestes w domku nastaw sie pozytywnie to polowa sukcesu pozdrawiam
OdpowiedzJa też radziłabym utrzymać pokarm. Niestety nie mialam takiej możliwości, bo po porodzie musiałam przyjmowac leki, które zaszkodziłyby dzidzi. Bardzo żałuję, że moje dzieciątko od pierwszych dni swojego życia na butelce, czasem mam wyrzuty sumienia, ale nie było wyjścia. dodam, że po sztucznym mleku po 2 miesiącach u małego pojawiły się pierwsze oznaki AZS. Gdybym karmiła piersią pewnie byłoby inaczej...
Odpowiedzja właśnie dlatego karmię przec strzykawkę z cewnikiem dla niemowląt, by mały nie oduczył się ssać piersi. Butelka to inny model ssania, niestety. Sciągaj dalej laktatorem, rób to często, moja koleżanka w ten sposób utrzymała laktację zupełnie bez dziecka przez 2 miesiące (mały był w inkubatorze). A zamiast butelki lepszy jest ten cewnik, to banalnie proste i wygodne jak butelka. Jeśli chcesz szczegóły - napisz do mnie na priv, pomogę, teraz muszę już lecieć do synka. :P
Odpowiedz
Dziewczyny sama nie wiem co robic. Jestem studiujaca mama dwu miesiecznej Elizy. Gdy ja jestem na uczelni mala karmiona jest butelka. Miedzy zajeciami odciagam pokarm zeby utrzymac laktacje ale niestety pokarmu mam coraz mniej. A w dodatku mala cwaniara zabko chce ssac z piersi woli butelke.Mam wyrzuty sumiena ze musi byc na butelce i chcialabymzebychoc troche mojego pokarmu dostawala.
Moglbym sprobowac za wszelka cene utrzymac laktacje, ale nie wiem czy mala przekona sie dopiersi, bo jak na razie traktuje ja tylko jak przytulanke do snu. Cos tam possie ale zaraz zasypa i pozniej musze ten pokarm odciagnac.
No i nie wiem czy w takim razie mam ja troszke pomeczyc i powalczyc czy dac sobie spokuj.
to prawda ze czesto musisz odciagac mleczko i polecam elektryczny laktator bo przynajmniej sie mniej zmeczysz musisz czesto przystawiac do piersi dzieciatko jak jestes w domku nastaw sie pozytywnie to polowa sukcesu pozdrawiam
OdpowiedzJa też radziłabym utrzymać pokarm. Niestety nie mialam takiej możliwości, bo po porodzie musiałam przyjmowac leki, które zaszkodziłyby dzidzi. Bardzo żałuję, że moje dzieciątko od pierwszych dni swojego życia na butelce, czasem mam wyrzuty sumienia, ale nie było wyjścia. dodam, że po sztucznym mleku po 2 miesiącach u małego pojawiły się pierwsze oznaki AZS. Gdybym karmiła piersią pewnie byłoby inaczej...
Odpowiedzja właśnie dlatego karmię przec strzykawkę z cewnikiem dla niemowląt, by mały nie oduczył się ssać piersi. Butelka to inny model ssania, niestety. Sciągaj dalej laktatorem, rób to często, moja koleżanka w ten sposób utrzymała laktację zupełnie bez dziecka przez 2 miesiące (mały był w inkubatorze). A zamiast butelki lepszy jest ten cewnik, to banalnie proste i wygodne jak butelka. Jeśli chcesz szczegóły - napisz do mnie na priv, pomogę, teraz muszę już lecieć do synka. :P
Odpowiedz