-
Gość odsłony: 1285
Jakas wsciekla jestem
Moze dziewczynki juz przynudzam ale odkad Patunia nie je z cyca i produkuje sie mniej mleczka to ja mam coraz gorszy nastroj
wsciekam sie na wszystko co popadnie,rozwalilam szuflade bo nie moglam znalezc rachunku,dre sie na meza i na tesciowa i co najgorsze,Patunia potrafi tez mnie wytracic z rownowagi,chociaz nic zlego nie robi
czy to normalne?
prosze o opinie mamunie ktore odstawily dzieciaczki od piersi
powiedzcie ze nie zwariowalam
AGA27 wez mnie ze soba,prosze....
a dzis mezus mnie skrzyczal w nocy.Nie wiem czy mam sie tym przejac,bo jak sie go w nocy wybudzi to on gada glupoty i nie pamieta nic rano
ale dzis po spojrzeniu rannym dochodze do wniosku ze nie zartowal
a poszlo o to ze jak mala zaplakala w nocy to on ja zapakowal w kolderke,jakby mrozy byly i wlozyl ja tak do naszego lozka.....
Kejtus zakończyłam karmienie dwa tygodnie temu i rzeczywiście jakaś taka wredna jestem zwłaszcza dla męża ale myślałam, że to jakieś wiosenne przesilenie ale może ty masz rację, może to hormony? W każdym razie muszę coś z sobą zrobić ,bo mąż traci cierpliwość. Pozdrawiam
Odpowiedz
niespodzianka to nie tak jak myslisz
obowiazkow mam tyle co kazda mama
nie przytlacza mnie obowiazek opieki nad dzieckiem-smiesznie brzmi,bo ja swoje dziecko kocham i nie uwazam ze to jakis obowiazek nim sie zajmowac
wyobraz sobie ze kazda z nas jest inna i kazda ma inne reakcje na stres zwiazany z zakonczeniem laktacji,zreszta nie byl on przewidziany,bo myslalam ze karmic bede ze trzy lata
takze troche pomysl czasem
pozdrawiam
Nie wiem , dlaczego jesteście takie nerwowe i po co krzyczycie Ja taka nie byłam :) .Może przytłacza Was nadmierna ilość obowiązków inny tryb życia niemoc i trudność przystosowania do tego ,że musicie się kimś opiekować 24 godziny na dobę Najlepsze na uspokojenie są zioła. Zyczę powodzenia
OdpowiedzKejtuś kup sobie persen i przed snem łyknij. Ja bez hormonow dre się na wszystkich, aż mnie w bloku słychać. Tylko Jasia oszczedzam.
Odpowiedz
az sie boje o siebie,naprawde
mam takie jazdy ze az sama siebie nie poznaje!
zaczne chyba pic jakies ziolka na spokojnosc albo cos sobie zrobie....
oj Kochana, mnie maz wtedy nazwal "psychopatka", za co oczywiscie pozniej przepraszal, ale nie dawalo sie ze mna wytrzymac....
Odpowiedz
Muszę Ci powiedzieć, że ja dosyć szybko przestałam karmić piersią, ale zauważyłam, że stałam się obrzydliwie upierdliwa. Chyba nie ma dnia, żebym nie fuknęła na męża, czasem tacie się też oberwie. Przy Igusiu staram się hamować, ale byłokilka sytuacji groźnych
Nie wiem, moze to hormony... Ja nigdy nie miałam zlotego charakteru, ale teraz to chyba lekko przeginam. A najgorsze, że zdaję sobie z tego sprawę i nic z tego nie wynika 8)
moze dziewczynki juz przynudzam ale odkad Patunia nie je z cyca i produkuje sie mniej mleczka to ja mam coraz gorszy nastroj
wsciekam sie na wszystko co popadnie,rozwalilam szuflade bo nie moglam znalezc rachunku,dre sie na meza i na tesciowa i co najgorsze,Patunia potrafi tez mnie wytracic z rownowagi,chociaz nic zlego nie robi
czy to normalne?
prosze o opinie mamunie ktore odstawily dzieciaczki od piersi
powiedzcie ze nie zwariowalam
AGA27 wez mnie ze soba,prosze....
a dzis mezus mnie skrzyczal w nocy.Nie wiem czy mam sie tym przejac,bo jak sie go w nocy wybudzi to on gada glupoty i nie pamieta nic rano
ale dzis po spojrzeniu rannym dochodze do wniosku ze nie zartowal
a poszlo o to ze jak mala zaplakala w nocy to on ja zapakowal w kolderke,jakby mrozy byly i wlozyl ja tak do naszego lozka.....
Kejtus zakończyłam karmienie dwa tygodnie temu i rzeczywiście jakaś taka wredna jestem zwłaszcza dla męża ale myślałam, że to jakieś wiosenne przesilenie ale może ty masz rację, może to hormony? W każdym razie muszę coś z sobą zrobić ,bo mąż traci cierpliwość. Pozdrawiam
Odpowiedz
niespodzianka to nie tak jak myslisz
obowiazkow mam tyle co kazda mama
nie przytlacza mnie obowiazek opieki nad dzieckiem-smiesznie brzmi,bo ja swoje dziecko kocham i nie uwazam ze to jakis obowiazek nim sie zajmowac
wyobraz sobie ze kazda z nas jest inna i kazda ma inne reakcje na stres zwiazany z zakonczeniem laktacji,zreszta nie byl on przewidziany,bo myslalam ze karmic bede ze trzy lata
takze troche pomysl czasem
pozdrawiam
Nie wiem , dlaczego jesteście takie nerwowe i po co krzyczycie Ja taka nie byłam :) .Może przytłacza Was nadmierna ilość obowiązków inny tryb życia niemoc i trudność przystosowania do tego ,że musicie się kimś opiekować 24 godziny na dobę Najlepsze na uspokojenie są zioła. Zyczę powodzenia
OdpowiedzKejtuś kup sobie persen i przed snem łyknij. Ja bez hormonow dre się na wszystkich, aż mnie w bloku słychać. Tylko Jasia oszczedzam.
Odpowiedz
az sie boje o siebie,naprawde
mam takie jazdy ze az sama siebie nie poznaje!
zaczne chyba pic jakies ziolka na spokojnosc albo cos sobie zrobie....
oj Kochana, mnie maz wtedy nazwal "psychopatka", za co oczywiscie pozniej przepraszal, ale nie dawalo sie ze mna wytrzymac....
Odpowiedz
Muszę Ci powiedzieć, że ja dosyć szybko przestałam karmić piersią, ale zauważyłam, że stałam się obrzydliwie upierdliwa. Chyba nie ma dnia, żebym nie fuknęła na męża, czasem tacie się też oberwie. Przy Igusiu staram się hamować, ale byłokilka sytuacji groźnych
Nie wiem, moze to hormony... Ja nigdy nie miałam zlotego charakteru, ale teraz to chyba lekko przeginam. A najgorsze, że zdaję sobie z tego sprawę i nic z tego nie wynika 8)
Podobne tematy
- Czy znacie jakąś maść na wgłębienia na paznokciach? 3
- Czy jest tu jakaś stylistka paznokci z Lublina? 3
- Czy po hennie złapie jakaś farba? 8
- Czy jest jakaś osoba która zrobi bardzo tanio żele lub akryle w woj. podlaskim? 10
- Czy do paznokci żelowych na formie potrzebna jest jakaś długość naturalnego paznokcia? 4
- Jakas zmiana pomocy.. 2