Ciuszki

Ja oddaje do komisu

fuks, możesz zawsze sprzedać na Allegro i kupić nowe :D

Aniela ja się nie żale, że ciuszki nie zostały wykorzystane, ale po prostu dziwie się jak mi syn szybko rosnie. Wiadomo, że to jest pociechą a nie jakieś tam ciuchy

wiecie znam ten bol szybkiego wzrostu maluszkow ale tu nie trzeba sie zalic ze ubranka nie zostaja wykorzystane a wciaz przeciwnie trzeba sie cieszyc ze maluszek tak szybko rosnie i sie rozwija moj synus nosi juz 86 rozmiar ale sadze ze na swieta moze przyda sie cos nowego w rozmiaze 92... i radze nie kupowac tak jak sa napisane rozmiary.. tylko wlasnie na oko a nawet dobrze jest miec dziecko pod reka albo jakis jego ciuszek.. pozdrawiam

Damian aktualnie nosi rozmiar 68, ale juz niedługo, bo wszystko jest "na styk" A tak szczerze mówiąc, to zaskoczyło mnie to jak Młody rośnie. Dosłownie w oczach :o Ile to ja już ciuszków nie zdązyłam ani razu mu założyć. Sprawdzałam coś danego dnia i było za duże a za np. 2 tygodnie jest juz za małe :x Teraz sie wycfaniłam i często sprawdzam zawartość garderoby Młodego

Hala ja również lubię jak takie małe dziecko ubrane jest jak dorosły. Mam kilka super koszul lub bluz''dorosłych'' w rozmiarze 68 super to wyglada.

Wiecie ja uwielbiam Wojtka w takich meskich strojach, typu koszula, spodnie bojówki itp. Ale nie są to najwygodniejsze ciuchy, coś sie podciąga, roluje itp. Niestety najlepsze są takie mało męskie ciuchy jak pajace.

PEWNIE!

Ja się tylko cieszę, że nie słuchałam wszystkich "podpowiadaczy" gazetowych itp. i kupiłam na początek kilka ciuszków w rozmiarze 56. A to m.in. dlatego, że lekarz mi uświadomił, że napewno urodzę wcześniej, tylko kwestia ile jeszcze wytrzymam (wytrzymałam 37 tygodni i 4 dni). I tak sobie pomyślałam, że przez to młody może być mniejszy niż jakby się urodził w terminie i kupiłam 2 komplety śpiochy i kaftanik, 3 koszulki i pajaca w najmniejszym rozmiarze. Teraz Igor ma już miesiąc, a cały czas mieści się w tych ciuszkach, w międzyczasie musiałam jeszcze dokupić kilka śpioch.ów i kaftaniki, bo w 62 topił się i nie pomagało zawijanie rękawów i przytrzymywanie nogawek skarpetkami. Teraz chyba pójdzie z górki, bo jak odchorował żółtaczkę, wziął się w garść i teraz podejrzewam, że waży ok. 4,5 kg, czyli ponad 1 kg więcej niż jak się urodził.
Mam nadzieję, że na święta będę mogła mu założyć już ciuszki w rozmiarze 62, bo mam kilka fajnych na specjalne okazje, a przecież w święta będą goście i trzeba ekstra wyglądac, no nie?

Bartuś ma 81cm i waży 12700- ciuszki nosi w rozmiarze 92 lub 98, czyli dla 2 latków lol

Wojtek np. wyrasta z ciuszków na 6 miesięcy. ha, ha

Oczywiście odpowiednio do wzrostu. Moja Mara nosi już 80 cm, chociaż nieraz i 80 są za małe a 74 cm za duże ;). Co frma to inna rozmiarówka. bardziej patrzę na oko. które będą dobre

oczywiście, odpowiednio do wzrostu, choć np. Marta ma dresi 0-3 miesiące, z którego już wyrosła! :)

ja kupuje na 104 juz, choć Piotruś ma 90cm

ale to nie od wieku zalezy a od wyskości dziecka

pozdrawiam