• Gość odsłony: 1821

    Opiekunka do dziecka

    Dziewczyny, juz niedługo będę musiała wrócic do pracy i zostawić dziecko pod opieką "niani" (obie babcie mieszkaja w centralnej polsce i sa jeszcze aktywne zawodowo). wiem ze niektóre z was będa miały urlop wychowawczy ale większośc tez wraca do pracy. czy są wśród was takie ktore muszą zostawic dziecko obcej osobie? czym się kierujecie w wyborze opiekunki? jaka ona powinna być? na co zwrocic uwage? no i nie wiecie ile teraz taki luxus kosztuje? no i gdzie szukać?

    Odpowiedzi (14)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-03-21, 16:55:32
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-03-21 o godz. 16:55
0

Wiadomo Ada- jak mus to mus. Mam nadzieję, że znajdziesz jakąś fajną opiekunkę. Powodzenia w szukaniu

Odpowiedz
Gość 2009-03-21 o godz. 11:25
0

dzięki dziewczyny za rady
Fuks mnie tez to bardzo przeraża , ale muszę

Odpowiedz
Gość 2009-03-21 o godz. 10:07
0

Ada 27, ta strona o ktorej kiedys pisalam jest fajna i duzo ofert, ja sama znalazlam nianie z nij, umawiaj sie z nimi, sprawdz je zanim pojdziesz do pracy, zobacz czy maluszek sie do niej usmiecha, mozecie sie chichrac ale ja patrzylam czy przychodzac na rozmowe i podchodzac do malej napierw pamietalam, zeby umyc rece,jak widzialam takie przychodzace z dworu i nawet nie fatygujace sie do lazienki, zeby umyc rece to od razu out...., jedna to marudzila ze wozek taaaaki ciezki, ot co, druga ze nie bedzie ogarniac domu tak ogolnie jka mala zasnie, bo ona nie jest do sprzatania..., patrz na referencje i dzwon do tych ludzi co je dali, w Pn niania na godzine ma placone ok 5 zl, jesli nie przychodzi na caly dzien, u mnie poki co na 4 godz bo pracuje do stycznia na pol etatu , a na caly etat, u mojej siostry siedzi 8-9 godzin za 750 zł!

Odpowiedz
Gość 2009-03-21 o godz. 08:26
0

ja to bym ta babe chyba usunela z mego zycia na miejscu matki tego dziecka.. ja jak wyjde z elektroniczna niania do sklepu gdy maly spi to i tak sie martwie.. a co dopiero zostawic malucha kompletnie samego ! zgroza

Odpowiedz
aga-wa 2009-03-21 o godz. 08:14
0

Wczoraj byłam w banku. Była kolejka i pewna pani bardzo prosiła, czy nie mogliby ja ludzie w kolejce przepuścić, bo zostawiła śpiące dziecko samo w domu Jak to usłyszałam to mnie aż zemdliło. Co za bezmyślna kobieta Wyglądała na babcię dziecka. Z tego wynika, że nie ważny wiek opiekunki, tylko zdrowy rozsądek.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-21 o godz. 08:09
0

Fletzerke zdaję sobie sprawę z tego, że niektóre mamy po prostu muszą wrócić do pracy i rozumiem to, ale nie zmienia to faktu, że z nerwów obgryzłabym wszystkie paznokcie / normalnie tego nie robię / Pewnie po jakimś czasie, gdy nabrałabym zaufania do opiekunki, przeszłoby mi, ale na początku byłoby trudno.

Odpowiedz
Gość 2009-03-21 o godz. 07:52
0

Ja mam akurat fajna nianie. Najpierw przychodzila do mnie jako pani do sprzatania i bylam zadowolona. Czasem posiedziala z Kinga, zebym wyszla chociaz do apteki. Teraz jak jest potrzeba to wiem, ze spokojnie moge Kinge z nia zostawic. Tylko niania bardzo jest zajeta i ma duzo innej pracy:(

fuks7171 wcale bys nie umarla gdybys po prostu wiedziala, ze nie masz innego wyboru tylko musisz wracac do pracy, bo inaczej na dziecko kasy nie starczy.

Odpowiedz
miu miu 2009-03-20 o godz. 19:33
0

Wczesniej juz gdzies o tym pisałam ale napisze jescze raz.Sama byłam nianią przez długi czas.Jak zaczynałam prace dziecko miało jakies 11 miesiecy.Nie planowałam pracowac tam długo to miała byc praca tymczasowa-a jak sie okazało zostałam tam...3 lata.Choc jak wiadomo z dziecmi bywa niełatwo to ta praca była dla mnie przyjemnoscią Lubiłam ją.I o to chodzi uwazam.Niania musi lubic dziecko i swoją prace.Wtedy dobrze sie nim zaopiekuje a i dziecko polubi ja z wzajemnoscią.Dzieci- nawet bardzo małe- wyczuwaja fałsz na kilometr Dlatego warto obserwowac malucha przy wyborze niani.Mnie dziecko wybrało samo.Zaczeło klaskac w rączki wlazło mi na kolana i juz.Jego rodzice przez pierwsze tygodnie bardzo mnie sprawdzali.Niby przez przypadek wpadali do domu bo cos zapomnieli...Wkurzało mnie ten ich brak zaufania.Ale teraz kiedy sama jestem mamą rozumiem ich zachowanie.Mieli prawo mi nie ufac.Nie znali mnie przecież Ja akurat nie miałam złych zamiarów ale nigdy nie wiadomo i mysle ze trzeba na początku bacznie przyglądac sie takiej osobie i sprawdzac jak najbardziej.

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 16:39
0

widzialam ten odc Uwagi..szok!! wogole jak mozna walic dzieckiem o lozko i tylko piiiiiii (cenzura). zabic to za malo...

ale noema sie co sugerowac ze wszytkie takie nianie sa :D
gdybym musiala brac opiekunke najpierw popytalabym wsrod znajomych. niemusi byc pani z kwalifikacjami w koncu.
pod katem finansowym tez trzeba patrzec, oj niestety,,

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 16:21
0

Zdaje sobie sprawe z tego, że są mamy, które muszą wrócić do pracy, bo awiadomo jak jest, ale ja bym chyba umarła na zawał gdybym musiała zostawić Damiana obcej osobie. Nie chcę tu nikogo obrazić, bo wiem, że praca to podstwa i każdy grosz w dzisiejszych czasach się liczy, ale ja bym chyba zwariowała z nerwów. Szczególnie po tym jak obejrzałam reportaż na tvn, chyba w UWADZE o niani, która rzucała dzieciatkiem i zasłaniała mu buźkę swoją łapą bo płakało. Horror. Zabiłabym taka....
No, ale na pewno nie każda niania jest taka. Trzeba po prostu taką osobę porządnie sprawdzić.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-20 o godz. 15:59
0

aha hihi zapomnialam wkleic
http://www.niania.pl/

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 15:52
0

tess jaka to stronka??? :o

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 15:38
0

te stronke podala kiedys Martaso :D
mpze pomoze

Odpowiedz
Gość 2009-03-20 o godz. 15:34
0

Ada, ja też wracam do pracy i mały zostanie pod opieką teściowej - przyjeżdża do nas i będzie z nami mieszkać, dlatego, że Filipek wcale nie chce jeść z butelki i boję się zostawić go z obcą osobą, która może nie mieć cierpliwości do karmienia łyżeczką

Najlepiej byłoby gdybyś popytała wśród rodziny i znajomych, może jest ktoś na bezrobociu kto chciałby się zaopiekować dzieckiem a kogo mogą polecić
nie wiem jak u was ale w wawie koszt opiekunki to około 1000 zł

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie