-
Eire odsłony: 2361
Masturbacja
Wiem, że to być może kontrowersyjny temat dla nie których ale mam nadzieję, że nikt nie poczuje się dotknięty.
chciałbym wiedzieć jak reagujecie lub będziecie reagować na to,że Wasze dzieci się masturbują. ja mam 4 letniego siostrzeńca i widze czasami jak zaczyna odkrywać swoją seksulaność. Wiem jedno napewno nie należy dziecka za to karcić ale czy tłumaczyć mu o co chodzi czy poprostu zostawić w spokoju
jestem ciekawa Waszej opini na ten temat.
Eeeeeee taaaaaaaaaam. Nie zgadzam się z tymi nerwicami. Bartuś jak tylko jest to możliwe- nie ma pieluszki dotyka swojego siusiaczka z uśmiechem na twarzy i powtarza siiii. czy to znaczy, że ma nerwicę? Na pewno nie.
OdpowiedzDziewczyny dzięki za wasze opinie i bardzo cieszę się, że są tak zgodne z moimi :D ja też uważam, że trzeba podejśc do tego na luzie, żeby dziecko nie wychowywało się w poczuciu wstydu,że interesuje się swoim ciałem, mam nadzieję, że uda nam się wychować dzieci ze zdrowym podjesciem do seksu i które nie będą czuły się "winne" tego, że znają swoje ciało i swoje potrzeby
OdpowiedzDokładnie, nie można z tego robić tabu, bo wtedy wyzwala się tzw. "niezdrową" ciekawość, która dopiero może być przyczyną różnych dziwnych zachowań czy mieć negatywny wpływ na życie maluchów w przyszłości. Wydaje mi się, że trzeba do tego podejśc naturalnie (choć przyznaję, że nie wiem jak się zachowam w tej sytuacji :) )
Odpowiedz
to narmalne, takei zachowania. dzieci w wieku ok 4-5 lat zaczynaja utozsamiać sie z wlasna placia, wiec zachowanie Stasia Erie jest poprastu adekwatne dowieku i znaczy, ze rozwija sie on normalnie :P
Miusimy byc przygotowane, ze nasze dzieici w tym wlasnie wieku będą chciały zobaczyc nas nago itd i j a uwazam ze trzeba im na to pozwolic i spokojnie odpowiadac na ich pytania. jak zaspokoją swoja ciekawosc i , nie bedzie dla nich tematem tabu seksualnosc, przejda nad tym do porzadku dziennego i bedzie ok. Tak mowia specjalisci :P
ja też nie sądze,żeby to było coś złego ale musicie przyznać, że każda z nas kiedyś stanie przed taką sytuacją.
ja gdy to pierwszy raz zaobserowałam to powiem szczerze troszkę mnie zamurowało i to poprostu zignorowałam
nastepnego dnia Staś przyniusł rysunek na którym panie jak i panowie mieli małe siusiaki (rozbawił mnie tym) ale to ewidentnie świadczy o tym, że zaczął się nad tym zastanawiać i wydaje mu się, że wszyscy jestesmy tak samo zbudowani. i tak myślę czy takie dziecko ma już tak rozwiniętą zdolność abstrakcyjnego myslenia, że można go już powoli uświadamiać
co o tym myslicie, jak Wy zachowałybyście się w takiej sytuacji
Ja również uważam, że to nic złego .Tak to już jest, że nawet dużo mniejsze dzieci dotykają się. Mój synek ma dopiero rok, a juz dotyka i "ciąga" (ha, ha..) swojego siusiaczka. :o To nic takiego, dzieci sa po prostu ciekawe. Uważam, że nie powinno się za takie zachowanie ich karać. Myśle za to że w stosownym wieku należy im pewne sprawy wytłumaczyć. Pozdrowionka
Odpowiedz
odkrywanie wlasniego ciala to nie masturbacja
a w kwestii tematu, chyba nie ma na świecie osoy, króra nigdy nie dotykała sie sama i nie zauważyła, że pewne rzeczy sprawiają przyjemnosć, popęd seksualny gdy sie w organiźmie włączy to ciężko go już zatrzymać
uważam, że to normalne i nie należy nikogo za to karać