Z życia - Strona 1063

33-letni Brytyjczyk Rodrigo Alves to jeden z trzech najsłynniejszych żywych Kenów. Ostatnio przeszedł 51. zabieg upiększający, dzięki czemu został wpisany do Księgi Rekordów Guinnessa jako rekordzista pod względem liczby dokonanych poprawek urody (dokładnie 51 operacji plastycznych i ponad 100 zabiegów upiększających). Pierwszej operacji plastycznej poddał się w wieku 17 lat i do tej pory wydał na zabiegi blisko 400 000 funtów (2 mln złotych). Ostatnim zabiegiem było usunięcie przebarwień i blizn po trądziku laserem frakcyjnym CO2. - Mam teraz skórę jak niemowlak - szczyci się Alves.

Operacje plastyczne powinny poprawiać urodę i pomagać w leczeniu niewielkich kompleksów. Jednak niektórzy nie potrafili powiedzieć stop i doprowadzili do tego, że wyglądają po prostu okropnie! Zobacz, co mogą zrobić z człowiekiem nieprzemyślane poprawki wykonane za pomocą skalpela i wypełniaczy...

Rosjanka Sandra Burmistrova to jedna z tych instagramowych modelek, które już dawno straciły poczucie estetyki, choć obracają się w świecie idealnego piękna i luksusu. Inwestycje w urodę wynoszą bajońskie sumy, a efekty są gorsze niż gdyby nie wydawała na poprawki ani grosza. Na starych zdjęciach widać, że była całkiem ładną dziewczyną. Dziś po wielu operacjach plastycznych i zabiegach wypełnia wygląda po prostu koszmarnie! Najgorzej wyglądają monstrualne usta i olbrzymie czarne łuki brwiowe. Przez nie młoda Rosjanka przypomina Złą Królową z kreskówki Disneya.

Ci ludzie dali się wciągnąć w wir operacji plastycznych. To  jak teraz wyglądają to istna katastrofa! 

Dorastanie z psem jest naprawdę niesamowite, zwłaszcza, gdy więź między człowiekiem a psiakiem, przebiega od dzieciństwa do wieku dojrzewania i dorosłości.

Anna i Lucy DeCinque z Perth w Australii są bliźniaczkami jednojajowymi. Od najmłodszych lat były nierozłączne i wszystko robiły wspólnie. Poszły do tych samych szkół i od dziecięcych lat dzieliły ze sobą dosłownie wszystko.

Kiedy dziecięca fascynacja superbohaterem przeradza się w dorosłości w chorobliwą obsesję, zaczyna się robić niebezpiecznie. Tak właśnie jest w przypadku Herberta Chaveza, mieszkańca Filipin.

Moda na nienaturalnie wielkie pupy trwa w najlepsze. Już nie tylko gwiazdy prześcigają się w gabarytach swojego siedzenia, ale coraz częściej wielkie pupy fundują sobie młode, zamożne dziewczyny, przekonane o tym, że wielka pupa to klucz do zdobycia popularności, a nawet zrobienia kariery. Trudno się dziwić, w końcu przykład idzie z góry. Popularność Kim Kardashian, Nicki Minaj czy Black Chyny wzrosła natychmiast, gdy powiększyły sobie pośladki.