Beata Szydło chciała się popisać i nawet poszła na stację benzynową, gdzie skrytykowała Donalda Tuska za to, że ceny benzyny są takie wysokie. Coś w życiu ewidentnie jej nie wyszło, bo niemal wszyscy, zamiast komentować jej słowa, mówią o jej butach. Popularna Beata od broszek została nawet nazwana "ciotką klotką". To jej się z pewnością nie spodoba.
Beata Szydło pojawiła się na stacji benzynowej
Beata Szydło nie próżnuje, lecz jeździ po Polsce i promuje kandydatów PiS w wyborach samorządowych. Oczywiście, nie omieszka przy tym krytykować polityków PO i Donalda Tuska za jego działania. 60-letnia Beata Szydło od broszek skarciła Donalda Tuska. Padły ostre słowa!
Nie inaczej było w tym przypadku, gdy Beata Szydło pojawiła się na stacji benzynowej i skrytykowała Donalda Tuska za wysokie ceny benzyny.
Pamiętacie państwo, jak w kampanii Donald Tusk obiecywał, że benzyna będzie po 5,19 złotych? No to spójrzmy. Dzisiaj jest 2 kwietnia 2024 roku. Nie tak dawno była kampania. Od ponad stu dni rządzi Tusk i cena benzyny nie jest po 5,19 złotych.
Wyświetl ten post na Instagramie
Internauci śmieją się z butów Beaty Szydło
Nie da się ukryć, że znacznie więcej uwagi od słów Beaty Szydło przykuły jej buty. Internauci nie mają wątpliwości, że takie obuwie zdecydowanie nie pasuje jednej z czołowych polityczek PiS. Beata Szydło założyła adidasy w kolorze wanilii z białą podeszwą.
Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Niestety, w ocenie internautów to nie był udany wybór. Pojawiły się opinie, że Szydło wygląda jak ciotka klotka, a takie buty nie są dobre na deszczową pogodę...
Jeśli jesteście ciekawi tych wyjątkowych bucików Szydło, koniecznie zobaczcie naszą galerię.
