"Oświadczył się tanim pierścionkiem i nie mówi do mnie mamo. Nie chcę takiego zięcia"

"Oświadczył się tanim pierścionkiem i nie mówi do mnie mamo. Nie chcę takiego zięcia"

"Oświadczył się tanim pierścionkiem i nie mówi do mnie mamo. Nie chcę takiego zięcia"

canva.com

"Moja córka jest dla mnie najważniejszą osobą na świecie i latami robiłam wiele, żeby mogła się realizować na każdej płaszczyźnie. Zawodowo odniosła sukces, ale mąż to się jej nie udał. Oświadczył się tanim pierścionkiem i nie mówi do mnie mamo. Nie chcę takiego zięcia, który nie potrafi się dostosować do panujących w naszej rodzinie tradycji. Najbardziej boli mnie to, że mojej córce to w ogóle nie przeszkadza, a inaczej ją wychowałam".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Teściowa zawiedziona postawą zięcia

Jako matka mam pełne prawo do zwracania uwagi na pewne aspekty życia mojej córki i nie robię tego z poczucia władzy, a ze zwykłej rodzicielskiej troski. Jej związek z już obecnym mężem nie pasował mi od samego początku, bo ten facet nie reprezentował sobą nic nadzwyczajnego. Już sam fakt, że czekał z oświadczynami ponad pięć lat, powinien dać jej do myślenia.

Ona była zakochana po uszy, więc wielu rzeczy mogła nie widzieć, ale widziałam je ja. Chłopak był z nią już z czystego przyzwyczajenia, bo nie chciało mu się szukać innej, a pierścionek kupił pod presją, którą moja córka w końcu zaczęła na nim wywierać.

Ja jej sama zaczęłam mówić, żeby się upominała o deklaracje, ale nie te słowne, a oparte na czynach, bo jako kobiety jesteśmy na straconej pozycji i każdy kolejny rok w związku bez przyszłości, to rok bezpowrotnie stracony czas w drodze do zostania matką. Ja bym tyle nie czekała i już dawno pogoniła tego delikwenta...

zdziwiony mężczyzna z kilkudniowym zarostem ubrany w różowy sweter siedzący obok kobiety w niebiesko-białej koszuli canva.com

Wartość zaręczynowego pierścionka niezgodna z tradycją

Mimo wszystko wybór córki musiałam zaakceptować. Z trudem, bo z trudem, ale jakoś to przełknęłam, bo to w końcu ona ma być szczęśliwa. Ja na całe szczęście ślubu z tym osobnikiem nie brałam. Problem jednak w tym, że mój zięć nie ma do mnie za grosz szacunku, tak samo, jak do tradycji, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie.

Przede wszystkim cena zaręczynowego pierścionka, który podarował mojej córce, była zbyt niska. Według tradycji pierścionek powinien kosztować co najmniej trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia oświadczającego się mężczyzny. Ten, który kupił mój zięć, kosztował zaledwie 1500 złotych. Rozumiem wszystko, ale on miał na to prawie sześć lat, więc mógł sobie uzbierać.

Kolejna rzecz i to ta, która boli mnie najbardziej to, to, że mąż mojej córki nie zwraca się do mnie "mamo", choć pozwoliłam mu na to już w momencie, kiedy poprosił moją córkę o rękę. Nie wiem, z czego to wynika, ale dla mnie taki stan rzeczy jest niedopuszczalny. Niestety wszystko wskazuje na to, że on nie ma zamiaru tego zmieniać i nadal "paniuje" mi, jak babie w warzywniaku...

M.

45-letnia Nicole Scherzinger zaręczyła się z 7 lat młodszym chłopakiem! Zobacz, jak prezentuje się w bikini!
Źródło: Instagram.com/nicolescherzinger
Reklama
Reklama