"Mam ciężkie życie. Ile się musiałem natrudzić, żeby odziedziczyć ten piękny dom po dziadku, ile nakłamać"

"Mam ciężkie życie. Ile się musiałem natrudzić, żeby odziedziczyć ten piękny dom po dziadku, ile nakłamać"

"Mam ciężkie życie. Ile się musiałem natrudzić, żeby odziedziczyć ten piękny dom po dziadku, ile nakłamać"

Canva

"Nie da się ukryć, że ostatnie 2 lata było dla mnie bardzo trudnych. Musiałam się bardzo dużo natrudzić, żeby dostać kasę ze spadku po dziadku. Nawet sobie wyobrażacie, co ja musiałem się nakłamać, udawać dobrego i miłego oraz kochanego wnuka. Czego się jednak nie robi dla kasy ze spadku? Na szczęście udało mi się przekonać dziadka, żeby przepisał całą kasę dla mnie, ale wiecie, ile się musiałem natrudzić? I poczekać, aż choroba wreszcie go dosięgnie..."

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Dziadek był chory i bogaty

Moja rodzina nigdy specjalnie mnie nie interesowała. W ogóle to jestem zdania, że w życiu liczy się własny egoistyczny interes i trzeba robić wszystko to, co jest dobre dla Ciebie, a jak inni na tym tracą, i cierpią - trudno - takie jest życie. Jestem też zdania, że każdy dostaje w życiu to, co mu się należy. Dlatego też nawet bardzo nie przejąłem się tym, że dziadek Stanisław ciężko zachorował. W zasadzie olałbym totalnie sprawę, jak siostra do mnie zadzwoniła i miałem powiedzieć, że mnie to nie obchodzi, ale jak dodała, że zostało mu kilka miesięcy życia, i on ma wielki dom oraz mnóstwo kasy, to zmieniłem opinię.

Wtedy ogarnąłem sobie mój plan - przez następne kilka miesięcy będę wnukiem idealnym, a po tym, jak stary odejdzie, zagarnę cały majątek. Wiadomo, że tam on to mnie wcale nie obchodził i liczyła się dla mnie tylko kasa... No i swój plan postanowiłem realizować. Napotkałem jednak na pewne schody.

Uśmiechnięty mężczyzna w garniturze stojący na szarym tle. Canva

Ile się musiałem natrudzić...

Szybko okazało się, że to nie tak łatwo przekabacić dziadka, bo początkowo był nieufny. Potem jednak przyjąłem taką taktykę, że zacząłem mu obrzydzać całą rodzinę i  krytykować wszystkich, a samemu oczywiście udawałem, że się o niego troszczę. Oczywiście, dziadek niczego nie podejrzewał. Wreszcie przepisał na mnie majątek, a w ramach podziękowania zabrałem go do baru na ulubione pierogi. To była najlepsza inwestycja w życiu.

Potem było ciężko... Jeżdżenie po lekarzach, leki, podwózki, pomoc. Najgorszemu wrogowi nie życzę, no ale czego nie robi się dla kasy...

Za każdym razem, gdy trafiał do szpitala, trzymałem natomiast kciuki, żeby wreszcie to już był koniec. Niestety, stary dobrze się trzymał. Trzymał ze dwa lata, aż wreszcie nawet jego dosięgnęła kostucha. Odetchnąłem z ulgą i z radością przytuliłem jego dom, i mnóstwo kasy. No i tak trzeba żyć.

Kacper

Monika Miller weźmie udział w randkowym show! Ma nadzieję, że jej dziadek nie będzie tego oglądać... Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/monika.milller
Reklama
Reklama