"Milioner" z TVP nie chce płacić wyższych alimentów. Sprawa jest już sądzie!

"Milioner" z TVP nie chce płacić wyższych alimentów. Sprawa jest już sądzie!

"Milioner" z TVP nie chce płacić wyższych alimentów. Sprawa jest już sądzie!

AKPA

Michał Adamczyk jest w trakcie sądowej batalii ze swoją byłą żoną. Chodzi o podwyższenie alimentów na córkę byłego gwiazdora TVP. Proces miał rozpocząć się jesienią ubiegłego roku, ale ostatecznie pierwsza rozprawa miała miejsce dopiero parę dni temu. Prawnik Michała Adamczyka zdradził mediom szczegóły procesu.

Reklama

Michał Adamczyk – odwołanie, zarzuty, sprawy w sądzie...

Powiedzieć o Michale Adamczyku, że jest postacią kontrowersyjną, to jakby nie powiedzieć nic. Do połowy grudnia 2023 roku dziennikarz był, obok Danuty Holeckiej, najjaśniejszą gwiazdą telewizyjnych "Wiadomości". Po zmianie władzy w TVP Michał Adamczyk zniknął z anteny, ale równocześnie przez ekipę ze starego rozdania został ogłoszony nowym prezesem TVP.

Michał Adamczyk w studiu telewizyjnym Jan Bogacz/TVP/East News

W zeszłym roku pod adresem Adamczyka padły też bardzo poważne oskarżenia dotyczące pobicia kobiety, z którą miał romans. Zarzutami zajęła się toruńska prokuratura. Ale nie jest to jedyna sprawa, w związku z którą Michał Adamczyk musi odwiedzać sąd.

W 2022 roku była żona dziennikarza, Agnieszka Piechurska, złożyła w sądzie wniosek o podwyższenie alimentów, jakie Michał Adamczyk płaci na nastoletnią córkę. Pierwsza rozprawa w tej sprawie miała odbyć się jesienią 2023 roku, ale Adamczyk przedstawił wówczas zwolnienie lekarskie.

Prawnik Adamczyka zabrał głos

Trzy dni temu, 7 lutego 2024 roku, doszło w końcu do pierwszej rozprawy. Michał Adamczyk nie pojawił się w budynku sądu, wziął w niej jednak udział wirtualnie. Na jego wniosek rozprawa została utajniona. Dziennikarze "Faktu" zapytali pełnomocnika dziennikarza, Michała Zaborka, o powód takiej decyzji. Chcieli też wiedzieć, dlaczego sprawa w ogóle trafiła do sądu. Jak powszechnie wiadomo – dzięki raportowi posła Dariusza Jońskiego – zarobki Michała Adamczyka w TVP były ogromne i z pewnością  pozwalałyby na płacenie dziecku wyższych alimentów.

Nie mogę ujawniać żadnych informacji, które były w postępowaniu sądowym, ponieważ jest rozprawa była przy drzwiach zamkniętych. I prawda jest taka, że nie wszystko, co jest podawane w mediach przez drugą stronę, jest zgodne z prawdą. W pozostałym zakresie obowiązuje mnie tajemnica zawodowa. Mój klient nie chce się wypowiadać publicznie na temat spraw rodzinnych, kierując się trochę ochroną córki.

– wyjaśnił pełnomocnik Michała Adamczyka.

Pełnomocnik nie skomentował pojawiających się teorii, że Michał Adamczyk swoim zachowaniem ocelowo dwlekał moment rozpoczęcia postępowania – jego córka niedługo skończy osiemnaście lat.

Dziennikarze TVP zarabiali zawrotne kwoty! Internet komentuje memami! Zobacz galerię!
Źródło: Facebook.com/SekcjaGimnastyczna
Reklama
Reklama