"Teresa ma demencję, a syn to wykorzystuje i cały czas podbiera jej emeryturę"

"Teresa ma demencję, a syn to wykorzystuje i cały czas podbiera jej emeryturę"

"Teresa ma demencję, a syn to wykorzystuje i cały czas podbiera jej emeryturę"

canva.com

"Synalek Teresy jest bardzo przebiegły. Powinien ją chronić i się nią opiekować, a tutaj jest wprost przeciwnie. Po prostu ją wykorzystuje! Ona ma demencję i już dużo zapomina, a on zamiast jej pomagać, to regularnie podbiera jej emeryturę. Później jej nie starcza na chleb i musi od obcych pożyczać. Już ja mu dam nauczkę". 

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Syn Teresy podbiera jej emeryturę

Jestem wieloletnią przyjaciółką Teresy od lat. Mieszkamy obok siebie i jesteśmy w tym samym wieku. Wspieramy się. Teraz już ja ją bardziej, bo ona jest w gorszym stanie. Ma demencję, co powoduje, że wiele już zapomina. Przykro mi na to patrzeć, ale nie wyobrażam sobie zostawić ją samą w takim stanie. Musimy się wspierać!

Ona ma jedynego syna, który kompletnie o nią nie dba. Najgorsze jest to, że zaczął podbierać jej emeryturę. To okropne, ale prawdziwe. Robi to regularnie, zabiera drobne kwoty, a ona się później doliczyć nie może. Dobrze wie, że coś tu nie gra, ale nie może skojarzyć faktów. Później sytuacja wygląda tak, ze brakuje jej na chleb i musi pożyczać od obcych ludzi!

zbliżenie na twarz staruszki w okularach canva.com

Wymyśliłam pewien plan

Ja oczywiście wspieram Teresę jak mogę, ale sama mam marną emeryturę, to jak mogę jej pomóc? Postanowiłam, że muszę ukrócić ten proceder. Chcę postawić synalka przed faktem, skonfrontuje go z Teresą. Wytłumaczę jej wszystko na spokojnie, każę zapisywać kwoty, a później sama się przekona, będzie miała czarno na białym, dowód na to, że jej syn to okropny złodziejaszek.

On na pewno nie będzie z tego faktu zadowolony, ale kompletnie mnie to nie interesuje. Lepiej, żeby się ogarnął, bo jest z niego okropny drań.

Najlepiej, żeby do niej nie przychodził

Liczę na to, że synalek przestanie przychodzić do Teresy, bo tylko stwarza jej same problemy. Taka jest prawda, nic go nie interesuje, nie posprząta, zakupów nie przyniesie, nawet szklanki po sobie nie umyje, ani nie wyniesie. Teresę zostawia ze wszystkim samą, a ona musi sobie jakoś radzić i to jeszcze z uszczuploną emeryturą. Tak dłużej być nie może. Ona musi zrozumieć, że odwiedziny jej syna nie są dla niej dobre. Mam nadzieję, że mój plan będzie skuteczny, bo w przeciwnym razie cały czas będzie oszukiwana.

Wkurzona Sąsiadka 

Małgorzata Socha na wyjątkowym zdjęciu z córką. "Co to za niezwykła dziewczynka tylko ten wie, kto ją zna". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/malgosia_socha
Reklama
Reklama