"Synowa zupełnie nie pasuje do mojego kochanego syna. Ona jest zimna, a on gorący"

"Synowa zupełnie nie pasuje do mojego kochanego syna. Ona jest zimna, a on gorący"

"Synowa zupełnie nie pasuje do mojego kochanego syna. Ona jest zimna, a on gorący"

Canva

"Moja synowa kompletnie nie pasuje do mojego syna. Oni są zupełnymi przeciwieństwami i kompletnie do siebie nie pasują i ja się modlę każdego dnia, żeby ten ich związek im nie wyszedł. A jednak mój syn twierdzi, że jest zakochany. Ja nie mogę w to uwierzyć, jak można się zakochać w takiej zimnej kobiecie. Oni do siebie nie pasują. Oj nie będzie bułek z tej mąki. Nie będzie".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja synowa i syn znają się od młodości

Swoją opowieść o związku mojego syna Amadeusza i jego żony Zuzanny chyba muszę zacząć od początku. Oni się poznali, jak dobrze pamiętam, w liceum. Do tego momentu żałuję, że wtedy go do tego liceum dałam, bo może by ją nie poznał i sobie znalazł jakąś lepszą kobietę.

A jednak się poznali i jakoś związali. Sama nie wiem, w jaki sposób, bo jak ją poznałam, to od razu pomyślałam sobie, że oni do siebie nie pasują. Mój synek zawsze był taki śmiały, pewny siebie, emocjonalny i bardzo przystojny, a ta Zuzia to taka skromna, nijaka i średniej urody dziewczyna.

Potem on pojechał na studia do Warszawy na prawo, a ona została tutaj i wybrała jakąś produkcję medialną, i byłam pewna, że się to rozpadnie. A jednak widywali się rzadko i to chyba dlatego ich ten związek przetrwał.

Teściowa z żółtym ręcznikiem na głowie Canva

Oni do siebie nie pasują

Dwa lata temu mój syn wrócił z Warszawy i od razu się z nią zaręczył, i szybko wziął ślub. Byłam w szoku i bardzo mi się to nie podobało, a jednak on mnie nie słuchał.

Teraz mieszkają razem i niby syn mówi, że jest okej, ale ja wiem swoje. Przecież od razu widać, że oni są przeciwieństwami. On jest gorący, a ona taka zimna. Takie związki nie mają przeszłości, więc jestem pewna, że to skończy się rozwodem. Lepiej zakończyć to wcześniej, bo dzieci jeszcze nie mają.

Moja synowa jest taka właśnie skromniutka, nie odzywa się za często, ale jednak zimna z niej kobieta, bo kiedyś jak się zdenerwowała, to ostro mi powiedziała, że ona nie życzy sobie, żebym ja się wtrącała w ich małżeństwo. No nie. To już była przesada.

Proszę Was bardzo serdecznie o radę. W jaki sposób ja mogę doprowadzić do tego, żeby ich ten związek się rozpadł. Macie jakieś skuteczne sposoby na to, aby odpędzić synową?

Jadwiga 

Gwiazdy jako stereotypowe teściowe - SYMULACJA. Dygant osobliwie, ale Edzia to hit! Tutaj - Małgorzata Rozenek przed symulacją.
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama