Zginął w austriackich Alpach jak Kacper Tekieli. Ratownik Karkonoskiej Grupy GOPR zostawił żonę i 5 dzieci

Zginął w austriackich Alpach jak Kacper Tekieli. Ratownik Karkonoskiej Grupy GOPR zostawił żonę i 5 dzieci

Zginął w austriackich Alpach jak Kacper Tekieli. Ratownik Karkonoskiej Grupy GOPR zostawił żonę i 5 dzieci

instagram.com/daniel_chojnacki / Canva - zdj. ilustracyjne w tle

W austriackich Alpach doszło do kolejnej tragedii. Schodząca lawina zasypała dwóch polskich skialpinistów. Jeden z nich zdołał się wydostać, drugiego jednak nie udało się uratować. Lawina ze sobą 41-letniego doświadczonego miłośnika gór. Był ratownikiem GOPR, mężem i ojcem pięciorga dzieci. Zaledwie pół roku temu w Alpach zginął tragicznie Kacper Tekieli.

Reklama

Nie żyje Daniel Chojnacki. Zginął w wyniku zejścia lawiny

Serwis 24jgora.pl przekazał smutną wiadomość, że w lawinie, która zeszła w austriackich Alpach 24 listopada, zginął tragicznie Daniel Chojnacki. Był prezesem Karkonoskiej Grupy GOPR, wcześniej wieloletnim oficerem rowerowym wrocławskiej policji. Mężczyzna miał zaledwie 41 lat. Pogrążył w żałobie żonę i pięcioro dzieci.

Zmarł Daniel Chojnacki. Nasz wrocławski oficer rowerowy w latach 2007-2022. Zabrała go lawina w austriackich Alpach. (...) Zostawił żonę i 5 dzieci. Wspaniały, empatyczny i wszędobylski człowiek. Prezes Grupy Karkonoskiej GOPR, społecznik z krwi i kości. Rodzinie oraz najbliższym składam najszczersze wyrazy współczucia. Będzie nam go ogromnie brakowało

- tymi słowami na portalu X pożegnał go prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.

Lawina zasypała skiaplinistów. Jednego z nich udało się uratować

Daniel Chojnacki razem ze swoim 47-letnim kolegą wybrali się w góry w okolicy Tyrolu. Skialpinstów nagle zasypał śnieg. Starszemu z nich udało się wydostać. Młodszego odnaleźli ratownicy, został przewieziony do szpitala w Innsbrucku, ale nie udało się go uratować.

To już drugi polski miłośnik gór, który zginął w tym roku w austriackich Alpach. W maju Justyna Kowalczyk pożegnała męża. Kacper Tekieli miał 38 lat. Stracił, próbując zdobyć szczyt. Zostawił żonę i synka.

17 listopada minęło sześć miesięcy od tej tragedii. Justyna Kowalczyk pół roku temu została wdową. Dziś wspomina męża we wzruszającym wpisie.

Justyna Kowalczyk pół roku temu została wdową. Dziś wspomina męża we wzruszającym wpisie. Zobacz zdjęcia Justyny Kowalczyk!
Źródło: instagram.com/justyna.kowalczyk.tekieli
Reklama
Reklama