Arnold Schwarzenegger ma sporą rodzinę – doczekał się aż pięciorga dzieci! 76-letni aktor został już dziadkiem. W najnowszym wywiadzie ujawnił, jak zwracają się do niego jego dwie wnuczki. Zaskakujące, ale... ma to sens!
Dziadek. Po prostu dziadek
Arnold Schwarzenegger jest dumnym dziadkiem. Jego córka Katherine, autorka poczytnych poradników, ma córeczki Eloise i Lylę. W rozmowie z magazynem "People" popularny aktor i były gubernator stanu Kalifornia wyznał, że dziewczynki zwracają się do niego w wyjątkowy sposób. Mówią do niego "Opa", co po niemiecku oznacza po prostu "dziadek".
3-letnia Lyla Maria i 16-miesięczna Eloise Christina nieźle to sobie wykombinowały – przypomnijmy, że ich słynny dziadek z pochodzenia jest z pochodzenia Austriakiem. Arnold Schwarzenegger przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych w 1968 roku (i, na marginesie, język angielski nie był wówczas jego najmocniejszą stroną).
Arnold Schwarzenegger kocha dzieci i... zwierzęta!
W wywiadzie Arnold Schwarzenegger wyznał, że przed pojawieniem się na świecie swojej pierwszej wnuczki miał pewne obawy, czy będzie dobrym dziadkiem:
Bycie dziadkiem to taka fajna sprawa, choć nie wiedziałem, czy będę w tym dobry. Ale miałem sporo zwierząt, więc nie jest to w ogóle trudne.
Rzeczywiście, w domu Arnolda Schwarzeneggera jest niezły zwierzyniec! Poza psami mieszkają z nim konik Whiskey, miniaturowy osioł Lulu i rozkoszna świnka Schnelly. Kto nie chciałby odwiedzać dziadka z taką menażerią!