"Jak powiedzieć to mojej dziewczynie? Mam wrażenie, że ona nie jest tego świadoma..."

"Jak powiedzieć to mojej dziewczynie? Mam wrażenie, że ona nie jest tego świadoma..."

"Jak powiedzieć to mojej dziewczynie? Mam wrażenie, że ona nie jest tego świadoma..."

Canva

„Mam pewien kłopot. Dla jednych to może być błahostka, a dla mnie to jest bardzo poważne i szczerze mówiąc, dość mocno utrudnia mi życie. Kocham moją dziewczynę, ale jedna rzecz bardzo mi przeszkadza. Nie chcę jej sprawić przykrości, ale mam wrażenie, że muszę jej o tym powiedzieć, bo ona nie jest tego świadoma. Chyba lepiej, żebym to zrobił ja, niż ktoś obcy? Podpowiedzcie, jak to zrobić taktownie...”

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Zakochałem się po uszy

W tym roku zacząłem liceum. Kiedy zobaczyłem ją na rozpoczęciu roku, poczułem, jak moje serce zaczęło walić jak szalone, dłonie zaczęły mi się pocić, a ja nie mogłem wyjść z zachwytu. Po chwili okazało się, że będziemy chodzić do jednej klasy! Choć wcale nie chciało mi się wracać do szkoły po wakacjach, uznałem, że nic lepszego nie mogło mnie spotkać i z niecierpliwością wyczekiwałem pierwszych zajęć.

Sami wiecie, chciałem zupełnie przypadkiem usiąść z nią w ławce i skraść jej serce moim poczuciem humoru, intelektem, świetnym wyglądem i rzecz jasna — skromnością! Niestety, akurat zaspałem i ledwo zdążyłem, a wszystkie ławki były już zajęte, a ona siedziała już z inną dziewczyną. Musiałem samemu siedzieć w pierwszym rzędzie. Co za porażka!

Już na pierwszej przerwie podszedłem do niej i zagadałem z pytaniem o kolejne zajęcia. Po zamienieniu kilku zdań nie miałem już wątpliwości, że zakochałem się w niej po uszy.

Zakochani nastolatkowie w parku na ławce Canva

Ona odwzajemniła moje uczucie. Niestety jest jedno "ale"...

Po tygodniu znajomości zaprosiłem ją na oficjalną randkę. Kiedy się zgodziła, byłem bardzo szczęśliwy. Rodzice na szczęście sypnęli groszem, więc mogłem zabrać ją i do kina i na lody. Kiedy odprowadziłem ją do domu, na pożegnanie dostałem namiętnego buziaka. I tu zaczyna się problem!

Kinga, choć jest dziewczyną z moich marzeń i snów, ma jeden istotny mankament. Jest to nieświeży oddech... Myślałem, że po prostu przed naszą randką najadła się jakiejś cebuli czy czegoś podobnego, ale później nie miałem już wątpliwości. Ten zapach jest na tyle odrażający, że aż odechciewa mi się z nią całować.

Mam wrażenie, że moja ukochana nie jest tego świadoma. Nie chciałbym sprawić jej przykrości, wyznając jej tę okrutną prawdę, ale kto inny — jak nie jej chłopak — ma do tego największe prawo? Z drugiej strony boję się, że ona tego nie zrozumie i nie będzie chciała się już ze mną więcej całować ani nawet spotykać. Na szczęście na razie na ustach wyszła mi opryszczka, więc nie ma mowy o żadnym całowaniu. Niestety kiedy zniknie, będę zmuszony stawić czoła temu problemowi. Podpowiedzcie, jak to zrobić taktownie.

Radek

56-letnia Bogna Sworowska w ikonicznej stylizacji! Spodnie po pachy w tym wydaniu to 100% klasy. Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama