"Dlaczego moja starsza siostra jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu"

"Dlaczego moja starsza siostra jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu"

"Dlaczego moja starsza siostra jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu"

Canva

"To był dzień jak co dzień. Letni wieczór, słońce nisko nad jezdnią oślepiło tatę, który siedział za kierownicą swojego audi obok mamy. Wracali z pracy, on zgarnął ją po drodze. Jakiś kształt wtargnął im na jezdnię, w ostatniej chwili hamowali. Zatrzymali się na drzewie. Następnego dnia nie miałam już rodziców... Zostałam tylko ja i siostra".

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Byliśmy szczęśliwą rodziną. Pewnego dnia wszystko się skończyło

Swoje wczesne dzieciństwo pamiętam w samych jasnych barwach... Rodzice bardzo nas kochali. Nie kupili telewizora po to, żeby mieć czas dla nas i dla siebie nawzajem.

Śmiech mamy to jedno ze wspomnień, które do dziś najbardziej pamiętam. Uwielbiała się śmiać. Angażowała nas w różne domowe prace, dzięki czemu już jako dzieci nauczyłyśmy się gotować i sprawiało nam to frajdę. Pokazywała nam, że życie składa się z ulotnych chwil, w których trzeba szukać radości.

Z tatą nigdy się nie kłócili, bo po co tracić czas na kłótnie, skoro można sobie od razu wyjaśnić i iść dalej.

Byłyśmy we dwie. Ja i moja siostra. Miałyśmy wspólny pokój, choć jeszcze mało wspólnych tematów... Siostra jest o 8 lat starsza ode mnie i miała inne priorytety niż ja, dziesięciolatka. Dopiero co skończyła 18 lat, zakochała się w chłopaku i szykowała się na studia, gdy nasze życie zmieniło się raz na zawsze.

Rodzice wracali z pracy i mieli wypadek. Następnego dnia odeszli

To był wieczór, koniec lata. Słońce wisiało nisko nad jezdnią i odbijało się od niej. Ten poblask oślepił tatę, który siedział za kierownicą swojego audi tuż obok mamy. Rodzice wracali wtedy z pracy, tata kończył i zabierał mamę po drodze do domu.

Niespodziewanie jakiś kształt wtargnął im na jezdnię... (później okazało się, że to nie ktoś, a leśne zwierzę). Aby uniknąć zderzenia, tata zadziałał instynktownie — w ostatniej chwili hamowali. Zatrzymali się na dębie rosnącym w skrajni drogi.

Helikopter, szpital... Nazajutrz nie miałam już rodziców... Zostałyśmy tylko my dwie: ja i siostra.
Canva

Moja siostra zastąpiła mi rodziców. Dlatego jest jedną z najważniejszych osób w moim życiu

Byłyśmy zrozpaczone. Dla dziesięciolatki strata rodziców była traumą, abstrakcją, czymś nie do wyobrażenia. Moja starsza siostra nie miała tego luksusu, bo przeżyć żałobę w spokoju. Ktoś musiał się mną zająć.

Podjęła decyzję, że zajmie się mną jak matka. Nie chciała słyszeć o innym rozwiązaniu. Mówiła, że teraz to my dwie jesteśmy rodziną. Przeprowadziła formalną adopcję i odłożyła na bok wszystko, co było ważne dla jej wchodzących w dorosłość koleżanek. Wzięła odpowiedzialność za mnie.

Zamiast na studia, poszła do pracy. Jej chłopak się ulotnił, nie był na to wystarczająco dojrzały, by zostać.

Babcia i dziadek pomagali nam, jak tylko mogli, także finansowo. Mieszkali daleko... To oni po wypadku chcieli nas wziąć do siebie, ale siostra się sprzeciwiła. Nie chciała się przeprowadzać, choć nalegali. Chciała, bym chodziła dalej do szkoły, którą znam. Nie przeżywała kolejnego stresu związanego ze zmianą.

Poza tym bała się, że patrząc co dzień na babcię, będzie widziała mamę. Były do siebie podobne jak dwie krople wody.

Dopiero po latach zdałam sobie sprawę, jak wiele dla mnie poświęciła i jak dużej odpowiedzialności to od niej wymagało. W dużej mierze to dzięki niej jestem tym, kim jestem. Moja starsza siostra zastąpiła mi mamę najlepiej, jak umiała. A bywałam dla niej strasznie irytująca i trudna. Jak nastolatka buntowałam się przeciw temu, co nas spotkało.

A ona, gdy nie wiedziała, co robić, po prostu mnie przytulała.

Teraz, gdy już jestem dorosła, mam męża i mam swoje dzieci, zaczynam w końcu rozumieć, jak ogromnego zadania podjęła się u progu dorosłości. Jest i pozostanie jedną z najważniejszych osób w moim życiu.

I z całego serca jej za to dziękuję.

Karolina, młodsza siostra

Te siostry nie mogą bez siebie żyć. Śpią w jednym łóżku z mężem jednej z nich. Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/brookeringg
Reklama
Reklama