„Przyłapałam szwagra na gorącym uczynku, ale moja siostra nie widzi w tym nic złego”

„Przyłapałam szwagra na gorącym uczynku, ale moja siostra nie widzi w tym nic złego”

„Przyłapałam szwagra na gorącym uczynku, ale moja siostra nie widzi w tym nic złego”

canva.com

„Siostrę mam jedną i nigdy nie pozwoliłabym, żeby stało się jej cokolwiek złego. Magda zawsze i wszędzie może liczyć na moją pomoc i już niejednokrotnie pomagałam jej, gdy była taka konieczność. Ja również mogę zwrócić się do niej w potrzebie o każdej porze dnia i nocy, co jeszcze bardziej pieczętuje naszą siostrzaną więź. Niestety ostatnio w jej małżeństwie dzieją się złe rzeczy, ale ona udaje, że problemu nie ma, albo nie chce go widzieć”.

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Dobro siostry jej dla niej najważniejsze

Magda i Tomek są ze sobą już kilka ładnych lat i jeszcze przed ślubem zachowywali się jak stare dobre małżeństwo. Jeśli mam być szczera, to nigdy za tym chłopakiem nie przepadałam, bo nie podobało mi się jego wymądrzanie w każdym temacie, ale widziałam, że moja młodsza siostra jest przy nim szczęśliwa, więc i ja cieszyłam się jej szczęściem. Ja swojego męża wybrałam sobie sama, to i ona miała do tego pełne prawo.

Kilka miesięcy temu na świat przyszło ich pierwsze dziecko, co w życiu każdego człowieka jest zawsze wydarzeniem niebywale wyjątkowym nie tylko za sprawą radości, ale i również stresu, a szczególnie w przypadku osób zostających rodzicami po raz pierwszy. W takiej sytuacji liczy się absolutnie każda pomoc, więc zarówno ja, jak i moja mama w tę pomoc się mocno zaangażowałyśmy, ale w tym wszystkim nie widać nigdzie mojego szwagra.

To znaczy, ja widziałam go w bardzo nieprzyjemnych okolicznościach i to wielokrotnie, ale wolałabym go jednak widzieć przy mojej siostrze i moim chrześniaku.

mężczyzna w szarym swetrze kucający przy sklepowym regale z napojami canva.com

Zmartwiona siostra: „Przyłapałam szwagra na gorącym uczynku”

Bez owijania w bawełnę uważam, że mąż Magdy albo już ma problem z alkoholem lub już za chwilę będzie go mieć, bo ta „choroba” rozwija się w zastraszającym tempie, a szczególnie tam, gdzie jest dużo stresu. Kilka razy przyłapałam szwagra na gorącym uczynku, ale moja siostra nie widzi w tym nic złego. Kiedy o wszystkim jej powiedziałam, to nawet jej powieka nie drgnęła i w sumie to poczułam się tak, jakby to zignorowała.

Tomka zaczęłam obserwować już w chwili, gdy bywając często w ich mieszkaniu tuż po narodzinach mojego siostrzeńca, zauważałam puste butelki po piwie, a to w koszu na śmieci lub obok niego ustawione w szafce pod zlewem.

Pomyślicie no dobra, ale to jeszcze żaden powód do niepokoju, bo wszystko jest dla ludzi i z tym się w pełni zgadzam. Problem w tym, że to nie były dwie pojedyncze butelki w miesięcznym odstępie, a kilka, w co dwudniowych rzutach. Magda i jej synek nie piją piwa, a oblewanie dziecka mój szwagier ma już dawno za sobą, więc o co chodzi?

Pewność miałam, gdy kilka razy zauważyłam go w okolicach osiedlowego śmietnika, pijącego małe piwo „na raz” tuż po powrocie z pracy. Czy to normalne? Według mnie to już normalne nie jest. Mój mąż tego nie robi, więc zachowanie szwagra budzi we mnie ogromny niepokój. Na razie mówiłam o tym tylko siostrze, ale jeśli ona nic z tym nie zrobi, to będę musiała rozpętać małe piekło w rodzinie, bo nie pozwolę, aby mój chrześniak miał ojca lubiącego zaglądać do kieliszka.

Zmartwiona siostra

Klaudia Halejcio w zabawnym filmiku oskarża swojego męża o romans. "To są majtki Karoliny Pisarek!" - mówi
Źródło: .instagram.com/klaudiahalejcio/
Reklama
Reklama