"Moje dwuletnie dziecko ma coś z głową. Wykonuje TAKIE gesty każdego dnia"

"Moje dwuletnie dziecko ma coś z głową. Wykonuje TAKIE gesty każdego dnia"

"Moje dwuletnie dziecko ma coś z głową. Wykonuje TAKIE gesty każdego dnia"

Canva

"Nigdy się bym nie spodziewała, że młoda mama może borykać się z takimi zaskakującymi wyzwaniami. Mój dwuletni synek wykonuje takie dziwne ruchy, że naprawdę nie uchodzi. Boję się, że ktoś kiedyś zgłosi nas na policję. W życiu nie przypuszczałam, że będę się z czymś takim borykać".

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Moje dziecko zawsze było dziwne

Nie ulega wątpliwości, że moje macierzyństwo było dość specyficzne, bo w trakcie ciąży się stresowałam i brałam rozwód z mężem. Tak naprawdę wszystkie te sprawy zakończyły się kilka dni po tym, jak na świat przyszedł Janek.

Synek od początku był dość dziwnym dzieckiem. Miał takie jakieś niekontrolowane ruchy i był ciągle smutny. Nie wiedziałam, z czego to wynika. Ja też się nie do końca sprawdzałam w roli samotnej matki i szybko (czego żałuję) zaczęłam korzystać z pomocy smartfonu.

Z reguły całymi dniami puszczałam bajki na Netfliksie i nawet nie patrzyłam, co tam w nich leci. Mnie to pasowało, bo w tym czasie mogłam sobie wszystko w domu zrobić i popracować zdalnie.

Niestety miało to też bardzo negatywne konsekwencje. Moje dziecko szybko zaczęło się uzależniać, tak że obecnie ciągle tylko płacze, jak próbuję zabrać mu telefon. No co za dziecko... Nie spodziewałam się, że tak szybko się uzależni od telefonu i bajek.

Dwuletni chłopiec w czapce Canva

Moje dziecko wykonuje dziwne ruchy

Jak by tego było mało, to mam wrażenie, że mój maluch jest jakiś aspołeczny. Jak skończył dwa latka, zaczęliśmy jeździć wózkiem na plac zabaw. Myślałam, że synek będzie się bawił z innymi dziećmi, jednak on zaczął się zachowywać bardzo dziwnie. Krzyczał jakieś nieparlamentarne słowa i przekleństwa, ale to, co działo się potem, sprawiło, że normalnie zapadłam się pod ziemię.

Mój kochany synek zaczął wykonywać gesty wzorowane na niemieckich filmach z 1939 roku, jeśli wiecie, co mam na myśli. A jeszcze na dodatek wykrzykuje TE hasła, co żołnierze ówczesnej armii niemieckiej. Mam wrażenie, że normalnie wyrasta mi mały nacjonalista i jestem naprawdę przerażona, tym bardziej że widziałam, jak krzyczy na inne dzieci i wydaje im polecenia. To straszne, co się dzieje z moim słodkim bobaskiem. Boję się, że może być jeszcze gorzej, bo przecież on ma dopiero dwa latka. A co będzie, jak już zostanie nastolatkiem? Albo będzie dorosły?

Co powinnam zrobić? Wstydzę się iść do psychologa, bo zaraz będzie, że to moja wina, a przecież ja mu takich rzeczy robić nie kazałam.

Nie wiem, co dalej i dokąd to wszystko będzie zmierzać. Szczerze się boję i proszę Was o pomoc. Chciałabym mieć normalnego syna, który będzie robił normalne rzeczy jak dzieci w jego wieku. Na razie jednak wychowuję jakiegoś przyszłego dyktatora. To naprawdę straszne!!!!

Alina

Oto 28-latka, która zachowuje się jak niemowlę!
Źródło: Media Drum/East News
Reklama
Reklama