Strażak adoptował nowo narodzoną dziewczynkę. Znalazł ją w oknie życia. Od 10 lat z żoną starał się o dziecko

Strażak adoptował nowo narodzoną dziewczynkę. Znalazł ją w oknie życia. Od 10 lat z żoną starał się o dziecko

Strażak adoptował nowo narodzoną dziewczynkę. Znalazł ją w oknie życia. Od 10 lat z żoną starał się o dziecko

youtube.com/@News6WKMG

Strażak z miasteczka Ocala na Florydzie pełnił nocny dyżur, gdy odezwał się dzwonek z okna życia... Ktoś zostawił tam zawiniątko w różowym kocyku. "Podniosłem ją i przytuliłem. Zamknęliśmy oczy i to był ten moment. Od tamtej chwili ją kocham" - wyznał szczęśliwy mężczyzna. Niedawno razem z żoną adoptowali małą Zoey. To był dar z niebios — o dziecko starali się od dekady.

Reklama

Strażak znalazł zawiniętego w kocyk noworodka w baby box na Florydzie

Była druga w nocy 2 lutego 2023 r., gdy rozległ się alarm w jedynym oknie życia (baby box) na Florydzie — mieszczącym się przy remizie Ocala Fire Rescue 1.

Jest to klimatyzowany schowek — szczególne miejsce, gdzie matki będące w kryzysie mogą bezpiecznie zostawić swoje dziecko, jeżeli nie są w stanie zapewnić im opieki. Baby boxes mają na celu ratowanie maleństw i znalezienie im nowego domu i nowych rodziców.

Okno na Florydzie działało już od dwóch lat, jednak dzwonek rozległ się po raz pierwszy. Wewnątrz znajdowała się nowo narodzona dziewczynka. Jak pisze "Daily Mail", niemowlę miało jeszcze odciętą pępowinę zawiązaną sznurówką!

Różowe zawiniątko w kocyku znalazł strażak, który... od 10 lat starał się z żoną o dziecko. Bezskutecznie. Para traciła już wiarę w to, że się uda:

Nie róbcie sobie nadziei, nie róbcie sobie nadziei...

- mówiła żona funkcjonariusza straży w rozmowie dla "WKMG News 6".

Prezenter TV stoi obok okna życia w USA youtube.com/@News6WKMG

Strażak i jego żona od lat starali się o dziecko. Zoey była dla nich darem z niebios

Gdy tylko strażak zobaczył maleńką, słodką dziewczynkę, od razu się w niej zakochał:

Podniosłem ją i przytuliłem. Zamknęliśmy oczy i to był ten moment. Od tamtej chwili ją kocham

- mówił kilka miesięcy później w wywiadzie udzielonym portalowi "Today".

Zgodnie z procedurą, funkcjonariusz odwiózł znalezione dziecko do szpitala. Tam wyjaśnił lekarzom, że od 10 lat starają się z żoną o dziecko. Przeszli już niemal cały proces adopcyjny — brakowało tylko dziecka. Ta dziewczynka była dla nich jak dar niebios.

Lekarze zgodzili się, by strażak i jego żona zabrali dziewczynkę do domu już kilka dni później! Nadano dziewczynce imię Zoey.

Mimo że początek historii miał miejsce na początku stycznia, formalna adopcja została doprowadzona do szczęśliwego finału kilka miesięcy później, w kwietniu. Jednak dopiero w ostatni piątek 23 czerwca ta nieprawdopodobna historia ujrzała światło dzienne.

Strażak adoptował nowo narodzoną dziewczynkę. Znalazł ją w oknie życia. Od 10 lat z żoną starał się o dziecko Zobacz galerię!
Źródło: youtube.com/@News6WKMG
Reklama
Reklama