"Mój sąsiad podgląda mnie przez okno. Nie wiem, jak reagować! Wstydzę się, a to jemu powinno być głupio"!

"Mój sąsiad podgląda mnie przez okno. Nie wiem, jak reagować! Wstydzę się, a to jemu powinno być głupio"!

"Mój sąsiad podgląda mnie przez okno. Nie wiem, jak reagować! Wstydzę się, a to jemu powinno być głupio"!

Canva.com

"Już kupując mieszkanie, zauważyłam, że okno mieszkania sąsiada jest podejrzanie blisko okna mojego mieszkania. Jednak machnęłam na to ręką. Nie spodziewałam się jednak, że coś takiego będzie mieć tak ogromny wpływ na moją codzienność! Nie cieszę się już z własnego M. Nie wiem, co robić. Myślałam, żeby porozmawiać z sąsiadami, ale nie chcę psuć sobie relacji sąsiedzkich! W końcu będę musiała się z nimi męczyć jeszcze przez kilka lat." Opisujemy historię właścicielki mieszkania w nowym budownictwie.

Reklama

Kupiłam swoje małe mieszkanie. Tego się nie spodziewałam

Na swoje pierwsze własne mieszkanie czekałam z ogromną niecierpliwością! Miałam już 30 lat, a do tej pory mieszkałam z rodzicami. Od początku wiedziałam, że nie chcę wyrzucać pieniędzy w błoto, czyli wynajmować mieszkania. Zwłaszcza że ceny wynajmu mieszkań w stolicy są z kosmosu! Dlaczego mam wydawać 3000 zł na czyjeś mieszkanie i dawać zarobić komuś innemu? Chciałam zaoszczędzić na wkład własny i kupić swoje własne mieszkanie! Ciasne, ale własne!

Uzbierałam wymaganą kwotę i w końcu było mnie stać na moje pierwsze małe M - 35 m pod Warszawą. Od początku wiedziałam też, że chcę kupić mieszkanie w nowym budownictwie — nie chciałam mieć problemów z pękającymi rurami, czy z niedziałającą instalacją elektryczną. No i przede wszystkim czynsz — ledwie 300 zł za miesiąc! W starym budownictwie za ten sam metraż musiałabym zapłacić nawet 2 razy więcej, no to po co przepłacać?

Musiałam jeszcze tylko poczekać rok, aż moje mieszkanie się wybuduje i 2 miesiące aż je wykończę — oczywiście zgodnie z najnowszymi trendami. W końcu się udało! Po wielu perturbacjach przeprowadziłam się do swojego własnego mieszkania! Tego jednak się nie spodziewałam!

Mój sąsiad podgląda mnie przez okno!

Tuż po przeprowadzce zauważyłam, że dużym problemem w mieszkaniu jest akustyka. Przez drzwi było słychać dosłownie każdy szelest! Niestety także na odwrót — sąsiedzi słyszeli wszystko, co robiłam, co mówiłam i jakiej muzyki słuchałam w moim małym mieszkaniu! To jednak nie był mój największy problem!

Mieszkanie, nowe budownictwo, salon Canva.com

Już kupując mieszkanie, zauważyłam, że okno mieszkania sąsiada jest podejrzanie blisko okna mojego mieszkania. Wiecie, jak budują teraz nowe mieszkania? Byle zaoszczędzić i wykorzystać małą działkę jak najbardziej się da.

Jednak machnęłam na to ręką. Stwierdziłam, że każde mieszkanie ma jakieś wady i nie można mieć wszystkiego. Nie spodziewałam się jednak, że taki mankament może mieć tak ogromny wpływ na moją codzienność!

Wkrótce do mieszkania obok wprowadzili się sąsiedzi i się zaczęło. Okno sąsiadów było w odległości zaledwie 1 metra od mojego okna. Wystarczyło podejść do okna, by było widać jak na dłoni, co kto robi w mieszkaniu obok!

Pewnego dnia krzątałam się po swoim salonokuchni, a w oknie sąsiadów zauważyłam przylepioną do szyby postać! Nie mogłam w to uwierzyć! Sąsiad podglądał mnie przez okno!

Gdy zauważył, że go zobaczyłam, natychmiast się odsunął! Niestety sytuacja powtórzyła się już kilka razy! Sąsiad notorycznie podgląda mnie przez okno! Wstydzę się, a to jemu powinno być głupio! Co więcej, ten sąsiad ma żonę, nie wiem więc, o co mu chodzi! Nie zobaczy u mnie niczego więcej niż u swojej własnej żony ;P

Próbowałam bagatelizować sprawę, ale niestety to silniejsze ode mnie. Doszło do tego, że w swoim własnym upragnionym mieszkaniu czuję się jak w więzieniu! Nawet za dnia muszę szczelnie zasłaniać okna, nie ma nawet mowy o tym, żebym przebierała się przy zapalonym świetle!

Myślałam, żeby pójść i porozmawiać z sąsiadami, ale nie chcę psuć sobie relacji sąsiedzkich. W końcu będę musiała się z nimi męczyć jeszcze przynajmniej przez kilka lat. Nie wiem już, co mam robić.

Załamana właścicielka 35 m 2 w nowym budownictwie

Ania Bardowska pokazała nowy dom w stylu nowoczesnym z industrialnymi akcentami! Wyjaśniła, po co jej 2 zmywarki! Zapraszamy do wnętrza!
Źródło: Instagram.com/ania.bardowska
Reklama
Reklama