Za 100 dni matura

Za 100 dni matura

Matury rozpoczynają się dopiero na początku maja, ale nie znaczy to, że już teraz nie możemy pomyśleć, w co się na nie ubrać. Szczególnie, że mamy do zdania nie jeden, ale kilka egzaminów, z których każdy wymaga eleganckiego, co nie znaczy sztywnego i nudnego looku.

Reklama

Chociaż czasy sztywnych szkolnych mundurków dano minęły do nadal przy tak uroczystych okazjach musimy się trzymać pewnych zasad, choć z drugiej strony możemy poszaleć nieco z formą i dodatkami.

Maturalny dress code dotyczy na przykład doboru kolorów - paleta powinna pozostać w klasycznych barwach. Czerń, biel, granat, ale w różnych modnych odcieniach, jak na przykład marynarski granat, grafitowa czerń czy biel ecru, która jest odpowiednia dla każdego rodzaju karnacji. Jeśli chcemy poszaleć, to tylko z materiałami, deseniami
i fasonami. Wybierając delikatną bluzkę z jedwabiu czy satyny, dobierzmy do tego grubą spódnicę z modnej wełny lub spodnie ze skórzanymi wstawkami. Jeśli zdecydujemy się na marynarkę, niech będzie to aksamit w zestawieniu z bawełnianą koszulą bądź delikatną bluzką z koronkowymi elementami - radzi Dorota Sikorska stylistka marki Every Nature.

Możemy także, trzymając się klasycznych kolorów czerni, bieli i granatu, poszaleć nieco ze wzorami i wybrać spódnicę czy sukienkę w kratę, pepitkę albo grochy. Dodatki w postaci dopinanych kołnierzyków, żabotów, apaszek, aksamitek sprawią, że nasz klasyczny egzaminacyjny mundurek może być modny i oryginalny.

Reklama
Reklama