Katarzyna Skrzynecka w ostatnim czasie nieustannie mierzy się z uporczywymi komentarzami na temat wyglądu. Internauci zarzucają jej retusz zdjęć, a nawet ingerencję w urodę za pośrednictwem medycyny estetycznej. Teraz zdecydowała się na mocną reakcję!
Katarzyna Skrzynecka ostro do hejterów
Katarzyna Skrzynecka chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym z obserwującymi w social mediach. W ostatnim czasie pokazuje przede wszystkim zdjęcia oraz filmy z rodzinnych wakacji. Korzysta bowiem z letniego urlopu na całego!
Teraz wybrała się wraz z mężem nad polskie morze. Pochwaliła się wieloma kadrami i wrzuciła również filmik, na którym zwraca się bezpośrednio do hejterów. Zapewniła przy tym, że zdjęcia, które wrzuca do sieci nie są retuszowane:
A do tych spośród państwa, którzy z uporem maniaka, za każdym razem, będą pisać, że moja twarz jest wycięta i przerobiona Photoshopem albo filtrem graficznym - niestety - to ta sama twarz
Ponadto aktorka podkreśliła, że tak naprawdę nie potrafi się obsługiwać takimi programami i filtrami. Dodała też, że pojawiają się głosy, jakoby była obstrzyknięta botoksem:
(...) że obstrzyknięta botoksem i botoks mam wszędzie i we wszystkim. No nie mam, niestety. To jest moja 51-letnia twarz, tak wyglądam. Tym, którzy tak durnie piszą (...) odpier***cie się (...)
A co na to jej fani? "Super powiedziane"
Filmik wzbudził spore zainteresowanie wśród fanów, którzy piszą:
Bo najlepiej by było być brzydką i biedną
Piękna kobieta - nieprzerobiona!
Uwielbiam panią
A najnowsze zdjęcia Skrzyneckiej zobaczycie w naszej galerii!