Ola Tomala z "Love Island" szczerze o dzieciństwie bez taty: Nie uważam, że ojciec jest niezbędny

Ola Tomala z "Love Island" szczerze o dzieciństwie bez taty: Nie uważam, że ojciec jest niezbędny

Ola Tomala z "Love Island" szczerze o dzieciństwie bez taty: Nie uważam, że ojciec jest niezbędny

Instagram.com/loveislandwyspamilosci/

Aleksandra Tomala z "Love Island" szczerze opowiedziała o swoim dzieciństwie. Okazuje, że wychowała się bez ojca, ale nie uważa, żeby ojciec był niezbędny w wychowaniu dziecka. Jej szczera opowieść wywołała kolejne zwierzenia uczestniczek. Fani byli wzruszeni.

Reklama

Ola Tomala z "Love Island" szczerze o dzieciństwie bez taty

Czwarta edycja "Love Island" powoli dobiega końca. Finał zobaczymy już w tę niedziele 10. października. W programie jest już tylko 5 par.

Widzowie przyzwyczaili się, że w tym randkowym show przez większość czasu uczestnicy poruszają lekkie tematy i rozmawiają głównie o związkach, randkach, byłych chłopakach, czy wreszcie o własnym wyglądzie.

Tymczasem w poniedziałek uczestniczki pierwszy raz poruszyły tak szczere tematy i porozmawiały o swoim dzieciństwie! Jako pierwsza rozmowę rozpoczęła Aleksandra Tomala, która przyznała, że wychowała się bez ojca. Dziś 29-latka zdecydowanie twierdzi, że ojciec nie jest niezbędny podczas wychowania dziecka.

Moi rodzicie się rozwiedli, jak miałam 12 lat i nie uważam, że ojciec jest niezbędny. Bo moja mama nam dawała tyle miłości, moja babcia, moi dziadkowie, że my byłyśmy i tak szczęśliwe. Moja mama była i ojcem i mamą i ja nie odczułam tego braku - powiedziała Ola.

Ola Tomala, Love Island Instagram.com/loveislandwyspamilosci

Tak szczere wyznanie spowodowało kolejne szczere opowieści z dzieciństwa pozostałych uczestniczek. Okazuje się, że Aleksandra Stręk (partnerka Armando) również nie miała łatwego dzieciństwa i wychowała się bez biologicznego ojca.

Mój prawdziwy tata nie żyje. A teraz wychowuje mnie ojczym, od 15 lat nas wychowuje mnie i siostrę. I uwierzcie mi, wszystko nam pokazywał, wszystkiego nas uczył mnie i moją siostrę. Wyciągnął nas naprawdę z takiego koszmaru w życiu. I on wziął kobietę z dwójką dzieci - powiedziała.

Aleksandra Stręk, Love Island Instagram.com/loveislandwyspamilosci

Alex pochodząca z Belgii (partnerka Jurka) nie poznała nigdy swojego ojca, ale jej mama wynagradzała jej brak obecności taty.

Ja mojego taty prawie że nie poznałam, bo on odszedł, jak ja miałam może roczek. Też nigdy nie interesował się, żadnych alimentów nie płacił. nie dał mi nazwiska. No nie było nigdy taty, nigdy go nie widziałam, tylko ze zdjęć go znałam. I moja mama była dla mnie mamą i tatą. Też finansowo nie było zawsze łatwo, z moją mamą zawsze czuję potrzebę odwdzięczenia się za to wszystko, co ona przeszła i co dla mnie zrobiła - powiedziała Alex ze łzami w oczach.

Alex, Love Island Instagram.com/loveislandwyspamilosci

Magda była wyraźnie pod wrażeniem szczerych opowieści koleżanek.

Mimo rozwodu moich rodziców, mam mega bliską relację, więc no przykro się tego słucha - powiedziała.

Magda Love Island Instagram.com/loveislandwyspamilosci

Ze wszystkich uczestniczek "Love Island" jedynie Paulina wychowuje się w pełnej rodzinie i jej rodzice są wciąż razem.

Paulina, Love Island Instagram.com/loveislandwyspamilosci

Sami posłuchajcie tej wzruszającej rozmowy.

Internauci wzruszeni: To najlepsza rozmowa tej edycji

Fani byli wzruszeni tą rozmową i cieszą się, że twórcy show umieścili ją w programie. Padły wręcz stwierdzenia, że to najbardziej wartościowa rozmowa tej edycji.

Chyba najbardziej wartościowa rozmowa tej edycji

Popieram i wzruszyłam się

Piękna rozmowa i bardzo mi się podoba, że każda pochodzi z innej rodziny, ale wszystkie się szanują. To, że tatusiowie byli nieobecni u niektórych dziewczyn w życiu mówi tylko jedno - kobieta jest siłą.

Liczba alimenciarzy w naszym kraju niestety nie napawa optymizmem...tatusiowie w Polsce dopiero uczą się brać odpowiedzialność za własne dzieci. Mam nadzieję, że ta sytuacja się poprawi - pisały internautki.

Choć rozmowa odbiegała od randkowego formatu show, fani twierdzą, że była bardzo potrzebna.

Dziewczyny pokazały dziś trochę inną twarz, ale to pokazuje, że każdy ma swój bagaż i tylko utwierdziły w przekonaniu, że są naprawdę wartościowymi osobami. Wzruszające rozmowy i bardzo potrzebne, bo choć to program rozrywkowy, fajnie pamiętać, że poza tym wszystkim, kamerami, instagramami, zabawą jest prawdziwe życie i każdy z czymś się mierzy :)

Mądre, empatyczne, silne kobiety. Dzięki, że wstawiliście tę wartościową acz smutną rozmowę.

To był najbardziej emocjonalny moment w tej edycji. Aż samej się chciało płakać - pisali.

Co o tym sądzisz? Czy ojciec jest niezbędny do wychowania dziecka?

Zobacz w galerii, jaką metamorfozę przeszła Ola Tomala z tej edycji "Love Island".

Ola Tomala z "Love Island" zoperowała nos, powiększyła usta i zrobiła brwi permanentne. Jak wyglądała przed operacjami?
Źródło: Instagram.com/loveislandwyspamilosci/
Reklama
Reklama