Anna Mucha o hejcie w szkołach: "jak bardzo ten kawałek czyjegoś brudnego świata może na zawsze zmienić Twoje Dziecko ?!?"

Anna Mucha o hejcie w szkołach: "jak bardzo ten kawałek czyjegoś brudnego świata może na zawsze zmienić Twoje Dziecko ?!?"

Anna Mucha o hejcie w szkołach: "jak bardzo ten kawałek czyjegoś brudnego świata może na zawsze zmienić Twoje Dziecko ?!?"

Instagram.com/taannamucha

Anna Mucha podjęła temat obowiązku szkolnego swoich dzieci zupełnie inaczej, niż jej koleżanki po fachu. Aktorka zamiast publikowania zdjęć z pierwszego dnia w szkole, rozpowszechniła fotografię, na której całuje córkę, pozującą tyłem do obiektywu. Gwiazda postanowiła podjąć temat hejtu w szkole i internecie, apelując by wszyscy rodzice byli czujni w tym względzie.

Reklama

Anna Mucha o mowie nienawiści w szkołach

Przy okazji powrotu do szkoły aktorka podjęła ważny, lecz często pomijany temat hejtu w szkole i internecie. Na początku wpisu Mucha przyznała, że czasem żałuje, że nie publikuje zdjęć z życia swoich dzieci, ale taką podjęła z ich ojcem decyzję w trosce o ochronę dzieci przed hejtem:

nie pokazuję dzieci w necie, bo chcę chronić ich prywatność, jest to nasza wspólna(!), świadoma decyzja. czasem zazdroszczę innym widząc jak chętnie chwalą się wspólnym czasem i tą największa miłością… czasem sama bym chciała, ale ze względu na moją pracę i to, że czasem sama spotykam się hejtem – chcę im za wszelką cenę tego oszczędzić…

W dalszej części postu aktorka przyznała, że internet bywa okrutny i nie zdołamy uchronić dzieci przed jego ciemną stroną. Jedynie co da się zrobić, to wychować swoje dzieci tak, by one same nie były hejterami:

nie uchronimy ich… choćbyśmy zrobili wszystko i nie wiem jak się starali… nie uchronimy ich przed głupota, przed zawiścią, zazdrością, bezinteresownym hejtem. nie uchronimy, nie zmienimy tego świata. możemy tylko zrobić wiele (wszystko), żeby nasze Dzieci nie były nieszczęśliwe, sfrustrowane, czy agresywne… żeby same nie były hejterami … !

Kończąc swój wpis, Anna Mucha pyta retorycznie, co zrobić, kiedy dziecko padnie ofiarą hejtu, który zmieni jego postrzeganie siebie i świata. Następnie promuje usługi ubezpieczyciela na życie z opcją ochrony na wypadek hejtu w internecie i zaapelowała:

nie traćmy czujności, to tak ważne, żeby umieć pomóc

Fani komentują wpis

Internautki popierają zdanie aktorki i przywołują własne doświadczenia w tym temacie, dziękując jej za wpis:

Bardzo popieram Panią bo w dzisiejszych czasach to każdy myśli tylko o tym jak komuś dogryźć i dowalić, hejt w dzisiejszym świecie jest tak powszedni jak codzienna kawa i to jest straszne i przykre..

My dorośli potrafimy zrozumieć ze niektórzy ludzie są idiotami i piszą najokrutniejsze rzeczy, dla dziecka takie wpisy zapadają głęboko w psychikę, Star częste samobójstwa wśród dzieci. Czy naprawdę tak trudno zrozumieć dlaczego osoba publiczna zmagająca się z hejtem na co dzień chroni prywatnośc dzieci? One nie maja nic wspólnego z zawodem rodziców

To przykre,że musi Pani niektórym takie rzeczy tłumaczyć... życzę miłego wieczoru ❤️ serdeczności Pani Aniu❤️

Pani Aniu bardzo trafny post. Z moją córką przez rok jeździłam do psychologa przez hejt. Pomogło ale niestety trauma pozostanie na zawsze i widzę to jaka jest wycofana i jak się boi mimo że ma teraz 17 lat i minęło dużo czasu to skutki zostały.

Brawo za wpis kto ma bronić dzieci jak nie my... dorośli... Rodzice. Niestety, ale często i same dzieci potrafią okropnie traktować inne. Reagujmy

Anna Mucha wyjawiła, że nie publikuje zdjęć dzieci, ponieważ chce oszczędzić im krytyki ze strony innych.
Źródło: Instagram.com/taannamucha
Reklama
Reklama