Z życia

Rząd ma ponad 2000 limuzyn, a teraz chce dokupić 308 kolejnych. Rzecznik tłumaczy się z zakupów

Z życia

Wtorek, 3 listopada 2020

Rządowe limuzyny to temat, który co chwile wraca do dyskusji. Mimo że część z nich udało się już rozbić, rząd nadal dysponuje ponad 2 tys. takich samochodów. Teraz usłyszeliśmy, że są plany dokupienia jeszcze 308 państwowych samochodów — i to w samym środku pandemii. Podobno ich zakup ma być finansowany z unijnego funduszu dla imigrantów. Rzecznik rządu tłumaczy, że to nie prawda.

Może lepiej byłoby kupić karetki

Ta informacja dołożyła małą cegiełkę do bojowych nastrojów w Polsce. W ostatnim tygodniu w sieci pojawiła się informacja, że w samym środku epidemii z ledwo wydolną służbą zdrowia, rząd rozpisał przetarg na zakup kolejnych samochodów. Tym razem 308.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku okazało się, że w naszym kraju jest 2142 samochodów na usługach administracji rządowej, czyli poszczególnych ministerstw i urzędów, nie wliczając w to pojazdów GGKiA. Jednocześnie Polska dysponowała ok. 1500 karetek.

Te liczby nie wyglądają zbyt dobrze. Dlatego wiadomość od "Gazety Wyborczej" o zakupie kolejnych 308 samochodów rozwścieczyło wielu internautów. Tym bardziej że owe pojazdy miały być zakupione z unijnego funduszu dla imigrantów.

⚡Rząd posiada 2142 limuzyny, a w całej Polsce jest 1360 karetek pogotowia.
⚡Od dojścia do władzy PiS liczba karetek zmniejszyła się o 10%, a liczba rządowych limuzyn wzrosła o 26%, choć trochę ich też rozbito. #wtylewizji #PaństwoPiS #COVID19 #koronawirus #wypierdalać

— Ksymena Matysek ???️‍??? (@KsymenaMatysek) November 2, 2020

Rzecznik rządu odpiera zarzuty

Z takich zakupów postanowił wytłumaczyć się rzecznik rządu:

To są zakupy dla 70 jednostek różnego rodzaju, włącznie z GDDKiA — powiedział rzecznik rządu. "W przytłaczającej większości są to samochody combi, dostawcze dla GDDKiA, Centrali Nasiennictwa, różne samochody służbowe, które mają cele użytkowe. Wiem, że nagłówki gazet brzmiące o limuzynach przyciągają uwagę, ale gdy zobaczy się ten przetarg, można zobaczyć rozpiskę tych zakupów i to jest 70 instytucji, które często zakupują po jednym samochodzie

Dodatkowo Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji odniosło się do informacji, że środki będą pochodzić z funduszu dla imigrantów:

W całym przetargu ogłoszonym przez Centrum Obsługi Administracji Rządowej (COAR), ze środków FAMI planowane jest sfinansowanie aut tylko dla Urzędu do Spraw Cudzoziemców. Urząd do Spraw Cudzoziemców planuje zakupić jedynie trzy samochody. Będą to pojazdy hybrydowe z segmentu C kombi, przeznaczone do roboczej obsługi ośrodków dla cudzoziemców

Trafiają do was takie wyjaśnienia?