Oliwia Bieniuk debiutuje w telewizji śniadaniowej! Internauci okrutni: Lansuje się na zmarłej matce!

Oliwia Bieniuk debiutuje w telewizji śniadaniowej! Internauci okrutni: Lansuje się na zmarłej matce!

Oliwia Bieniuk debiutuje w telewizji śniadaniowej! Internauci okrutni: Lansuje się na zmarłej matce!

AKPA/ Dziendobry.tvn.pl

Oliwia Bieniuk zadebiutuje w telewizji śniadaniowej i udzieliła wywiadu w "DD TVN", w którym opowiedziała o tym, że chce zostać aktorką. Tymczasem internauci nie pozostawili na niej suchej nitki i zarzucili jej, że "lansuje się na zmarłej matce". Zgadzacie się?

Reklama

Oliwia Bieniuk debiutuje w telewizji śniadaniowej!

Oliwia Bieniuk z okazji swoich 18-tych urodzin zadebiutowała w telewizji śniadaniowej i wystąpiła w "Dzień dobry TVN". Z18-latką rozmawiała Dorota Wellman, która przyznała, że poznała ją jeszcze przed narodzinami, bo przeprowadzała wywiad z jej mamą, Anną Przybylską, gdy ta była z nią w ciąży! Oliwia do tej pory stawiała pierwsze kroki w modelingu, ale teraz przyznaje otwarcie, że jej marzeniem jest zostać aktorką. Córka Przybylskiej na razie skupia się na maturze, ale w przyszłości chciałaby zdawać do Akademii Teatralnej. Zresztą Oliwia Bieniuk ma już za sobą swój debiut aktorski - wystąpiła w filmie "Jak nie zgubić siebie" w reżyserii D. Rusin. Nastolatka przyznała, że to było to dla niej stresujące.

Tak, ja się stresuję. Nie była to łatwa rola, bo na końcu miałam taką scenę, gdzie musiałam się popłakać - powiedziała.

Oliwia wyznała, dlaczego chce zostać aktorką.

Od dziecka chodziłam z mamą na różne plany filmowe. Wszędzie mnie zabierała i bardzo mi się to podobało. Jak poszłam do liceum, to wybrałam taką klasę teatralno-filmową. Wkręciłam się w to. W aktorstwie podoba mi się wczucie w rolę, to, że poświęcam temu 100 procent siebie. Wszyscy mi mówią cały czas, że to trudny zawód, ciężka praca, ale ja sobie zdaję z tego sprawę - zapewniła.

Nastolatka wyznała, że poza aktorstwem interesuje się sportem, chodzi na gimnastykę sportową i lubi pracować nad swoją figurą. Wellman nie bała się wrócić wspomnieniami do trudnych momentów, gdy zmarła mama Oliwii. Dziennikarka zapytała, kto był wtedy dla niej największym wsparciem.

Chyba babcia. Babcia się do nas przeprowadziła i można powiedzieć, że nas wychowywała. Babcia ma dobre serce i bardzo nas kocha. Ona mówi, że nas traktuje jako swoje własne dzieci, a nie jak wnuki - wyznała.

18-latka sama przyznaje, że bardziej przypomina swojego tatę. Jednak odnajduje w sobie pewne podobieństwo do matki - ma w sobie dużo z dziecka i uwielbia się śmiać.

Nie czuję się dojrzała na 100 procent. Mam w sobie trochę dziecka, ja to widzę, ja lubię się wygłupiać. Mama też miała taki humor, lubiła się wygłupiać, mam to chyba po niej, jestem tak samo szalona. Ja też kocham się śmiać, mogłabym cały czas się śmiać. Nie lubię być smutna, przygnębiona, lubię być cały czas wesoła.

Oliwia wyznała, że Anna Przybylska przygotowała dla niej na 18-stkę wyjątkowy prezent -naszyjnik z pereł, który założyła na swoją imprezę urodzinową. W programie wystąpił też na chwilę jej ojciec, Jarosław Bieniuk, który przyznał, że aktorstwo to jest wybór córki, on może ją w tym tylko wspierać.

Komentarze internautów: Lansuje się na zmarłej matce

Oliwia Bieniuk otwarcie opowiedziała w programie o swoich marzeniach, jednak po wywiadzie w sieci wylał się ogromny hejt. Internauci zarzucali jej, że "robi karierę na śmierci swojej matki".

Kolejna, która zamierza budować swoją karierę na wiecznym wspominaniu matki?

Czy ta dziewczyna nie ma wstydu? Myśli, że zyska talent aktorski, którego nie ma lansując się na zmarłej matce? To jest takie żenujące i smutne, bo jest tyle utalentowanych aktorów po szkołach. Ale  taka Oliwia się bez wstydu wciśnie uważając się za 8 cud świata twierdząc ze wyssała talent z mlekiem matki (matka była uważana za jedna z gorszych polskich aktorek) NEPOTYZM

Promka na nieżyjącej mamie trwa

Czy tylko dlatego, że mama zmarła w tak młodym wieku córkę należy promować? Może jak inni powinna sama zapracować na swoją pozycję - pisali internauci na Pudelek.pl.

Tymczasem to raczej media przedstawiają Oliwię w ten sposób, a nie ona sama. Czy to nie zbyt okrutne słowa? Co o tym sądzicie?

Oliwia Bieniuk wystąpiła w DD TVN...
Reklama
Reklama