30-letnia Weronika oburzona zaproszeniem na komunię chrześnicy: "Wolę dostać hajs niż kwiaty!"

pixabay.com/pl/photos/ko%C5%9Bci%C3%B3%C5%82-komunia-potwierdzenie-4293120/

Sobota, 20 czerwca 2020

Okres komunijny w pełni, a w związku z tym Wy chętniej dzielicie się swoimi przemyśleniami na temat przygotowań do przyjęcia, zaproszeń, samego wydarzenia i tego, jak zachowywali się goście. Pani Weronika z Krakowa napisała do nas prywatną wiadomość, w której dzieli się swoimi przemyśleniami na temat zbliżającej się komunii swojej chrześnicy. Jest w szoku, jak wygląda zaproszenie, które otrzymała od Zosi.

Liczy się pamięć, a nie prezent?

Niestety okazuje się, że nie zawsze tak jest... Coraz częściej komunie wyglądają jak przyjęcia weselne i aż ciężko połapać się w tym, jakie prezenty dostają dzieci. Zapomnijcie o tym, że dacie dziecku zegarek, książkę i bombonierkę. Teraz kupuje się w prezencie wycieczki zagraniczne, laptopy, telefony i najnowocześniejsze rowery. Pani Weronika w tym roku idzie na dwie komunie, ale tylko na jednej z nich jest chrzestną.

archiwum prywatne

Zaproszenie na komunię, które wbija w fotel!

Pani Weronika była oburzona tym, jak brzmiało zaproszenie na komunię. Najbardziej jednak niepokoiło ją to, że musiała to zatwierdzić jej siostra, czyli mama Zosi.

Piszę do Was, bo nie wiem już sama czy ze mną jest coś nie tak, czy faktycznie już świat oszalał. Wczoraj dostałam zaproszenie od mojej chrześnicy na jego komunię. Nic złego by w tym nie było, gdyby nie fakt, że ze środka zaproszenia wypadła kartka, na której było napisane: Oniemiałam i aż przez chwilę autentycznie chciałam powiedzieć, że nie przyjdę.

W którą stronę zmierza świat, jeśli coś takiego pojawia się w zaproszeniach na komunię?! Przecież to musieli napisać rodzice. Jaki oni dają przykład najmłodszym? Powiedzcie, czy ja jestem w błędzie czy zgadzacie się ze mną? Mam nadzieję, że ktoś jeszcze myśli tak jak ja. P.S Na pewno dam Zosi prezent, który uznam JA za stosowny

Czy spotkaliście się z czymś takim?