Hotel Paradise z każdym odcinkiem dostarcza nam coraz więcej emocji. Miłosne uniesienia i zawirowania sprawiają, że sytuacja w rajskim hotelu staje się coraz bardziej napięta. Konflikt między Olą, a Mariettą zaostrzył się, z kolei jedna z par w dość nietypowych okolicznościach zdecydowała wyznać sobie miłość.
Hotel Paradise - Ola i Marietta konflikt uczestniczek
Hotel Paradise to randkowe show, którego losy możemy śledzić od poniedziałku do piątku w telewizyjnej siódemce (TVN7). Niestety z racji pandemii koronawirusa, nie wiadomo kiedy odbędzie się premiera drugiej edycji programu. Na szczęście, jeszcze przez najbliższe dni możemy obserwować miłosne doznania uczestników Hotelu Paradise. Poniedziałkowy odcinek (emitowany 6 kwietnia), dostarczył telewidzom sporo emocji - zarówno tych złych, jak i dobrych.
Zacznijmy od konfliktu między Olą, a Marietta, który od dłuższego czasu jest mocno widoczny. Dziewczyny ewidentnie nie przepadają za swoim towarzystwem, a po ostatnim "Rajskim rozdaniu", sytuacja zaniepokoiła nawet Adama. Chłopak zdecydował się porozmawiać z Olą dlaczego ta nie podała ręki Marietcie. Adam przyznał też, że jej zachowanie jest niedojrzałe. Dziewczyna zareagowała krótko i w ostrych słowach odpowiedziała:
Niedojrzałe? K****e rękę podasz?
Hotel Paradise - wyznanie miłosne
Konflikt nie przeszkadza jednak w związku Marietty. Wręcz przeciwnie jej relacja z Chrisem staje się coraz silniejsza. Para zdecydowała wyznać sobie miłość i zrobiła to w dość oryginalnych okolicznościach... podczas jedzenia zupek chińskich. Podczas wyznań nie brakowało pocałunków, a nawet łez!