Hejterzy okrutni wobec żony Pawła Królikowskiego: "Mąż jeszcze nie wystygł, a ona ma czas na Instagram!"

Hejterzy okrutni wobec żony Pawła Królikowskiego: "Mąż jeszcze nie wystygł, a ona ma czas na Instagram!"

Hejterzy okrutni wobec żony Pawła Królikowskiego: "Mąż jeszcze nie wystygł, a ona ma czas na Instagram!"

MW Media

Wczoraj media obiegła smutna informacja o śmierci znakomitego aktora, Pawła Królikowskiego, który zmagał się z ciężką chorobą. Odszedł w wieku 58 lat, pozostawiając w żałobie zrozpaczoną żonę i dzieci. Jego odejście jest ciosem dla całego środowiska artystycznego. Aktorzy składają kondolencje pogrążonej w żałobie Małgorzacie Ostrowskiej-Królikowskiej. Aktorka sama poinformowała o śmierci męża w social mediach. Nie wszyscy jednak to uszanowali...

Reklama

Rodzinna tragedia

Paweł Królikowski w 2015 roku przeszedł bardzo skomplikowaną operację usunięcia tętniaka z mózgu. Gdy doszedł do siebie, postanowił wrócić jako juror do programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Niestety jego stan pogorszył się na tyle, że musiał zrezygnować z udziału w projekcie. Pod koniec 2019 roku aktor trafił do szpitala. Zmarł 27 lutego 2020 roku...

Środowisko artystyczne składa kondolencje

Wszyscy ci, którzy mieli okazję pracować z Pawłem Królikowskim, wspominają go jako człowieka empatycznego, zawsze radosnego i podchodzącego z sercem do człowieka. Wiele gwiazd publicznie złożyło wyrazy współczucia najbliższym. W czasie wczorajszej ramówki TVP prezes TVP, Jacek Kurski, powiedział:

Pożegnaliśmy Pawła Królikowskiego. Wybitnego aktora, prezesa ZASP-u, człowieka, który nie miał wrogów. Wszyscy go kochali, a on kochał ludzi. Kochał teatr, telewizję, kino. To jest czas, kiedy odchodzą wielcy. Dwa tygodnie temu odszedł Romuald Lipko, wybitny kompozytor, członek zespołu "Budka Suflera", autor setek polskich przebojów, które weszły do kanonu polskiej rozrywki. Wkrótce po nim odszedł Jerzy Gruza. Ikona teatru, wybitny reżyser, człowiek telewizji i kina. Proszę państwa, byśmy tych trzech wielkich i wybitnych przyjaciół Telewizji Polskiej i polskiej kultury uczcili minutą ciszy

Takie słowa w kierunku wdowy?

Niestety nie wszyscy potrafili uszanować tragedię, jak wydarzyła się w życiu rodziny Królikowskich... Po tym, gdy Małgorzata Ostrowska-Królikowska opublikowała poruszające zdjęcie z mężem i podpisała je: Pawku, najlepsza podroży mojego życia. W kontakcie, pojawiły się negatywne komentarze w jej kierunku.

Weź się k***a kobito ogarnij!!! Mąż ci umarł, a ty k***a na Instagramie siedzisz??? Ja p*****e, co za typiara!!! Widać, jak przeżywasz!!! Mąż jeszcze nie wystygł, a ona ma czas i chęci na Instagram!! Straszne to jest!!! Co z niej za żona, za kobieta, za człowiek? Tragedia!

Bez urazy wobec nikogo, ale (choć kulturalniej) to muszę Pani rację przyznać... Przerażające jest to, że dzisiaj po śmierci najbliższych osób najważniejsze to "wrzucić post na insta/fb"... Juz żona Kobe Bryanta po nagłej stracie dziecka i męża bardzo mnie zniesmaczyła. Jej raptem 72h bez Instagrama określano z podziwem jako "PRZERWANE MILCZENIE"... Co to jest 3 dni po tak wielkiej traumie i jak można myśleć wtedy o jakiś hastagach, lajkach i biznesie?? Nie wspomnę już o tym, że posty żegnające zmarłych na portalach są tylko i wyłącznie pisaniem pod publikę... Czym bardziej osobiste, tym bardziej bezsensu.

Oczywiście bardzo szybko pojawiły się także komentarze osób, które broniły aktorki.

To są osoby publiczne, ludzie szukają informacji w sieci, często błędnych informacji, w końcu są to osoby, które oglądamy w tv, czytamy o nich artykuły w gazetach, często lubimy i doceniamy przez co chcemy wiedzieć co dzieje się w ich życiu... taki post to dla mnie krótkie oświadczenie i zarazem publiczne pożegnanie... Ogarnijcie się i uszanujcie tych ludzi w takiej chwili...

Jak można w takiej chwili pisać takie rzeczy?!

Nie stronili od wspólnych zdjęć. Teraz zabraknie na nich jednej osoby...
Źródło: MW Media
Reklama
Reklama