Mama odważnie pokazała, jak wygląda jej brzuch po CZTERECH ciążach. Teraz kobiety dziękują jej za to zdjęcie

Mama odważnie pokazała, jak wygląda jej brzuch po CZTERECH ciążach. Teraz kobiety dziękują jej za to zdjęcie

Mel Watts jest australijską blogerką i influencerką, ale przede wszystkim mamą czwórki dzieci. Na Instagramie zgromadziła przeszło 266 tys. fanów, społeczność, która stale się zwiększa, bo Mel podejmuje bardzo ważny temat zdrowia psychicznego matek. A ostatnio naprawdę włożyła kij w mrowisko:

Reklama

Australijka opublikowała na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje w luźnej koszuli, zapiętej na ledwie jeden guzik i odsłaniającej zdeformowany ciążami brzuch. W raczej gniewnym poście napisała, że ma dość oczekiwań innych, że jej ciało "dojdzie do siebie po porodzie".

Nigdy nie będziesz już tym samym ciałem, ani tym samym umysłem po urodzeniu dziecka - napisała i pouczyła internautów, by przestali deprymować świeżo upieczone mamy.

[Jeśli będziemy je o to pytać], narazimy je na porażkę, bo wbiją sobie do głowy, że muszą wrócić do dawnej sylwetki.

Kobiety dziękują Mel za ten wpis, przyznają jednak, że akceptacja zdeformowanego ciała jest trudna.

Chciałabym lubić siebie tak jak ty - napisała jedna z fanek. - Ale ja nawet nie śmiem spojrzeć na siebie w lustro po pięciu porodach, nie mówiąc już o pokazywaniu tego światu...

Celebrytki z pierwszych stron gazet wywindowały poprzeczkę bardzo wysoko. Ale one mogą pozwolić sobie na zabiegi medycyny estetycznej i pomoc osobistego trenera. Przeciętnej mamy nie stać na te luksusy. Ale czy powinna za nimi tęsknić?

Rozstępy, czy obwisły brzuch świadczą przecież tylko o tym, że kobieta przeszła trud ciąży i porodu. Naszym zdaniem raczej powód do dumny, niż zawstydzenia.

Mel Watts jest szczęśliwą mamą czwórki dzieci, ale jej brzuch nigdy nie odzyskał formy sprzed ciąż
Reklama
Reklama