Ruby Tuesday Matthews jest influencerką z Instagrama i mamą dwójki dzieci, ale jeszcze niedawno pracowała jako modelka odnosząc w tym zawodzie spore sukcesy. Jej znakiem rozpoznawczym było idealnie szczupłe (choć zdaniem niektórych wychudzone) ciało.
Ostatecznie Ruby rozstała się z modellingiem, gdy zaszła w ciążę i uznała, że jej dotychczasowy tryb życia jest nie do utrzymania. Ale dopiero ostatnio Australijka bardzo szczerze o nim opowiedziała:
Jeśli byłam taka drobna, to dlatego, że brałam dużo kokainy - napisała na Instagramie. - Naprawdę dużo. W zasadzie głównie paliłam papierosy i brałam kokainę. A w międzyczasie jadłam przekąski. Moje życie sprowadzało się do przekąsek i kokainy.
Zapytana o to, czy nikt z jej otoczenia nie domyślał się, jaką cenę płaci za pracę modelki, odparła:
Uzależnienie można łatwo ukryć.
W dodatku w branży modowej zastępowanie posiłków kokainą nie jest niczym nadzwyczajnym.
Teraz jako influencerka Ruby potępia presję, jakiej poddawane są młodziutkie modelki. Na Instagramie pokazuje pełniejsze i zdrowsze kształty: