Kochanka ojca rodziny, który ZAMORDOWAŁ żonę i dzieci, świadczy przeciwko niemu: "Kłamał o wszystkim", mówi

Jako powód zbrodni podano, że Watts miał kochankę i niedawno tożsamość tej kobiety została ujawniona mediom. Nichol Kessinger jest absolwentką geologii i pracuje dla tej samej firmy wydobywczej, która zatrudniała Wattsa. Ich romans nie trwał długo: po raz pierwszy poza pracą spotkali się pod koniec czerwca. Watts powiedział kochance, że co prawda jest jeszcze żonaty, lecz właśnie finalizuje postępowanie rozwodowe. Nichol nie miała też pojęcia, że Shanann jest w ciąży. Dziś czuje się na równi oszukana z pozostałymi członkami rodziny:

Jest kłamcą. Kłamał o wszystkim - mówi. - Nie sądzę, by istniało jakieś logiczne wyjaśnienie dla tego, co zrobił. To był bezsensowny czyn, i przerażający.

O tym, że to Watts jest mordercą Nichol miała wiedzieć prawie od samego początku...

W dniu, gdy żona i dzieci Wattsa oficjalnie zaginęły, dostała SMS-a od kochanka, w którym ten podał, że "Już ich nie ma". Mężczyzna potem wyjaśnił, że żona zabrała dzieci na plac za baw i nie wróciła. Nie był wcale zmartwiony. Na paradoks zakrawa fakt, że to kochanka zaczęła się niepokoić losem zaginionej rodziny. Następnego dnia sama zatelefonowała na policję i wyjawiła swój związek z podejrzanym. Opowiedziała o kłamstwach, jakich jej naopowiadał. Miała złe przeczucia...

Przeczucia, które potwierdziły się w kolejnych dniach.

Jak to możliwe, żeby normalny mąż i ojciec unicestwił całą rodzinę? W imię czego? - pytał w sądzie prokurator.

Nichol też tego nie wie. Uważa się za jeszcze jedną ofiarę Chrisa Wattsa...