We wtorek na kanapie u Kuby Wojewódzkiego zasiedli dwaj popularni standuperzy - Abelard Giza i Jacek Stramik. Panowie w programie promowali swoją książkę "Łapy precz od żartów". Wojewódzki zadał im pytanie, dlaczego ją napisali i standardowo... nie dał gościom odpowiedzieć na pytanie.
Poleciało pytanie i ch...j z odpowiedzą - zażartował Giza.
Giza opowiedział też o tym, jak wychowuje swoje dzieci.
Słyszałem przez całe życie, że narkotyki to zło. Ale czy zapalenie jointa? - zapytał.
Jacek Stramik zażartował zaś, że ludzie często mylą go z Norbim i oraz Marcinem Prokopem.
Abelard Giza jest założycielem i liderem kabaretu Limo, z którym zdobył ogromną popularność (inną znaną członkinią kabaretu jest Ewa Błachnio). Jest też reżyserem teatralnym i filmowym oraz scenarzystą. Ma 38 lat, pochodzi z Gdańska. Jest wnukiem gdańskiego malarza prof. Hugona Laseckiego i starszym bratem malarza Hugo Gizy.
Jacek Stramik jest uznawany za jednego z najlepszych polskich standuperów. Tak się przedstawia na Faceboobu.
Jestem typowym przedstawicielem zatomizowanego społeczeństwa doby ponowoczesnej. Ostatnio zamówiłem pizzę o nazwie „Rodzinna” i wjebałem w samotności.
Zobaczcie, jakie zdjęcia panowie zamieszczają na Instagramie i czy Stramik jest rzeczywiście podobny do Norbiego ;)