Jest UZALEŻNIONA od rodzenia dzieci! Surogatka szczerze opowiedziała o swoim powołaniu

Jest UZALEŻNIONA od rodzenia dzieci! Surogatka szczerze opowiedziała o swoim powołaniu

Rachel Westbury jest obecnie w 34. tygodniu ciąży. Dziecko, które nosi pod sercem, będzie jej piątym, lecz zarazem czwartym, jakie odda obcej parze. Rachel twierdzi, że jest surogatką z powołania. Chce rodzić dzieci dla innych, póki tylko będzie w stanie. Przyznaje, że jest od tego uzależniona, lecz w dobrym znaczeniu tego słowa.

Reklama

Nie ma problemu z oddawaniem dzieci, wręcz przeciwnie. Rachel o sobie mówi, że niespecjalnie odnajduje się w macierzyństwie. Ma co prawda syna, którego kocha całym sercem, ale wychowywanie dzieci do niej nie przemawia. Za to noszenie ich w macicy i rodzenie, owszem. Co nie oznacza, że nie doświadcza różnych ciążowych dolegliwości. Przeżyła nawet poronienie i ciążę pozamaciczną. Cieszy się, że może pomagać innym. Jak na razie spotyka się z wdzięcznością rodziców, podziwem i zrozumieniem otoczenia. A Wy co sądzicie o jej osobliwej misji?

Rachel znosi wszystkie niedogodności ciąży, a potem oddaje swoje dziecko innym. Czy nie cierpi z tego powodu?
Źródło: www.unsplash.com
Reklama
Reklama