Młoda mama powiesiła się, bo nie mogła znieść mobbingu w pracy. Koledzy ze szpitala obrażali ją i przeciążali obowiązkami

Młoda mama powiesiła się, bo nie mogła znieść mobbingu w pracy. Koledzy ze szpitala obrażali ją i przeciążali obowiązkami

Straszna tragedia w Walii: śledczy badają okoliczności, które skłoniły młodą mamę dwójki dzieci, Rhian Collins, do odebrania sobie życia. Wszystko wskazuje na to, że młoda kobieta powiesiła się, bo nie mogła znieść mobbingu w pracy.

Reklama

Od dłuższego czasu Rhian skarżyła się na kolegów ze szpitala psychiatrycznego w Swansea, gdzie pracowała jako pielęgniarka. Współpracownicy mieli obrażać ją i wyznaczać najbardziej uciążliwe zmiany. Żeby odreagować napięcie, Rhian zaczęła obsesyjnie dbać o wygląd. Chodziła do siłowni nawet cztery razy dziennie, do tego łykała tabletki odchudzające.

Bliscy podnieśli alarm, gdy Rhian przestała odbierać telefon. Zaniepokojony chłopak pielęgniarki, David Reed wezwał wtedy policję i ślusarza, by otworzył drzwi. Podczas przesłuchania Reed przyznał, że dziewczyna wielokrotnie groziła samobójstwem, lecz nie przypuszczał, że naprawdę się powiesi.

Kobieta osierociła dwójkę dzieci, starszego synka Jacka i młodszą córeczkę Rosie. Zostały po niej jeszcze te poruszające zdjęcia:

Rhian z córeczką Rosie
Źródło: www.instagram.com / @iamrhifc
Reklama
Reklama